Czujnik zapiętych pasów

[maszapasza]

Nissan x trail 2008

Witam mam problem z piszczącym czujnikiem nie zapiętych pasów, jeżdżę na krótkich odcinkach i nie zapitam ich. I stąd pytanie do was jak ten czujnik wyłączyć bez barwienia się w jakieś bezpieczniki. Gdzieś czytałem że wystarczy 10 razy wpiac i wypiąć pasy. Czekam na wasze rady jak to wyłączyć.

[TESTER 1956]

Gdzieś na forum już o tym było i o ile pamiętam to  nie ma patentu na wyłączeniu czujnika. Zalecam, ma się rozumieć ze względów bezpieczeństwa nawet na krótkich odcinkach, zapinanie pasów ale można wpiąć zamiast pasa samą końcówkę którą można dokupić, ważne by była taka sama,  albo pozyskać gdzieś na szrocie.

[xxx508]

Podłączę się pod temat, nawet nie chodzi o nie zapinani pasów ale czasem jedziesz wolno drogą szutrową gdzieś na wsi i zapniesz ten pas po jakiejś chwili, więc czy jest jakaś możliwość może kablem diagnostycznym?

[Gość Larfen]

Hmm.. w moim piszczy tylko przy pasach pasażera, więc mam wyłączony dla kierowcy albo programowo albo siłowo - niestety kupiony z drugiej ręki i nie wiem co w nim było grzebane. Swoją drogą jak wygląda sprawa gdy właścicielem samochodu jest osoba zwolniona z obowiązku zapinania pasów? Samochód powinien dać się zaprogramować na takie ewentualności.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Zielon]

Rozwiąż problem i znajdź na szrocie samą wtyczkę pasów i tyle

[Gość Larfen]

Tylko że to rozwiązanie daje zielone światło dla poduszki powietrznej, która nie powinna być aktywna jeśli pasy są odpięte.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Zielon]

wybór, tak jak jazda bez pasów...

Edytowane 13 Marca 2019 przez Zielon

[Thunder]

W sumie przy lekkiej stłuczce można złamać kark. Kto komu zabroni...

[piotrek3]

Dużo jeżdżąc poza utartymi szlakami i tez mnie pasy wtedy irytują ale po prostu zapinam je poza plecami i po problemie.

A co do skutków kolizji z pasami zapiętymi lub nie to też to wcale nie jest to zero jedynkowa sytuacja.

Zdarza się tez tak ,ze zapięty pas jest przysłowiowym gwoździem do trumny(szczególnie przy wypadkach  z większą  prędkością) ale i tak ,że nie zapięty uratuje życie..

Pamiętam wypadek ,który naocznie widziałem  ,gdzie w aucie osobowym jechało 5 osób i po uderzeniu w betonowy słup przeżył jedynie kierowca i to bez większych obrażeń .

Nie miał zapiętych pasów i po uderzeniu wyleciał przez przednia szybę-co mu życie uratowało..

[Thunder]

Mnie chodzi o fakt że uderzasz głową/klatką piersiową w kierownicę w chwili wystrzału poduszki. 

[Gość Larfen]

Dla tego nie powinno się używać tych adapterów, ani nie zapinać pasów za plecami

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka