[N16 1,5b, FL] Pompa wspomagania - koło pasowe

[kefir00]

Od długiego czasu piszczało ze strony tego koła. Wspomaganie działało przyzwoicie. Czasami, przy pełnym skręcie trochę pobuczało. Było to niestety ignorowane. Teraz czuć, że kierownica ciężej chodzi i wraca. Koło pasowe od pompy chodzi tak na boki, faluje - ale to od dłuższego czasu. Pasek napięty wg mnie mocno. Czy to jest pompa do wymiany? Mechanik, który na to patrzył przy okazji powiedział, że nie wie dlaczego tak chodzi (koło) i tak nie powinno być  Wymiana oleju to już chyba musztarda po obiedzie?

Wydaje mi się też, że jest luz na kierownicy. 

[polo32]

Sprawdź, czy wielorowkowe koło pompy wspomagania pracuje w jednej płaszczyźnie z kołem pasowym wału (czy nie jest przesunięte lub nie pracuje pod skosem). Ponadto, zbyt mocne napięcie paska, może skutkować szybszym zużyciem łożyska pompy (zrzuć pasek i sprawdź czy koło nie ma luzu). Bicie koła mogło również wystąpić po zerwaniu paska (jeśli było). Ponadto, nierównomierne obciążenie osi napędowej spowodowane biciem koła pasowego, mogło spowodować wypracowanie łożyska i łopatek w komorze pompy - zobacz czy nie masz brokatu w płynie wspomagania - stąd słabe ciśnienie w układzie wspomagania  = słabsze wspomaganie. 

[kefir00]

Trudno ocenić na oko współpłaszczynowość - próbowałem linijką. Wydaje mi się, że wysunięte jest deczko na zew, oczywiście oprócz tego, że kręci się jak scentrowane koło. Nie było zerwania paska. Nie zrzucałem go, bo najpierw muszę sprawdzić jak to zrobić i z powrotem dobrze założyć. Rozumiem, że "brokat" w płynie, to miałyby być zużyte elementy pompy(a'la opiłki)?

Czy takie łożysko w pompie jest wymienialne, naprawialne, czy bardziej się opłaca kupowanie nowej używanej pompy?

I najważniejsze - czy można tak jeszcze jakiś czas pojeździć aż do momentu, kiedy ta pompa całkiem padnie - czy lepiej robić to jak najszybciej, bo jej awaria może spowodować dodatkowe szkody?

 

[polo32]

Zrzucenie paska jest proste: http://forum.nissanklub.pl/topic/104492-n16-15-wymiana-paska-wspomagania/  - przy okazji sprawdzić jego stan (wymienić). 

Na odległość trudno ocenić stan, ale niesprawną pompę wspomagania trzeba jak najszybciej wymienić na sprawną (z wymianą płynu). Za tym przemawia: bicie koła (łożysko), niskie ciśnienie w układzie,  prawdopodobnie: przegrzewanie się (tarcie, opiłki), utrata uszczelnień na wałku.

4 godziny temu, kefir00 napisał:

I najważniejsze - czy można tak jeszcze jakiś czas pojeździć aż do momentu, kiedy ta pompa całkiem padnie - czy lepiej robić to jak najszybciej, bo jej awaria może spowodować dodatkowe szkody?

Jeśli chcesz ryzykować utratę wspomagania układu kierowniczego w najbardziej nieoczekiwanej chwili (zatarcie, pęknięcie paska itp.) albo wymieniać maglownicę - Twój wybór.