Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chłodzenie silnika - włączanie i wyłączanie wiatraków


Nikko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowne grono,

bez zbędnego wstępu jestem tu z braku innych pomysłów na naprawę mojego T31. Miało być spełnienie marzenia a jest jak na razie.... . Do rzeczy. Mam problem z chłodzeniem silnika, które objawiają się tym, że czasem się włączają wiatraki za chłodnicą czasem nie. Jadę na przykład 500 km i wszystko jest ok, wjeżdżam w miasto czyli zmiana stylu jazdy by po krótkim czasie temperatura na czujniku skoczyła mi do 90%, zmiana biegu, prędkości (np powyżej 80 km/h) czujnik wraca do 4 kresek by znów nie zapowiedzianie skoczyć na 95%. Zmiana taka następuje w różnych stylach jazdy, w różnych miejscach tak, że nie umiem określić cyklu dokładnego kiedy to lub za pomocą czego to się dzieje. Kilka dni temu zrobiłem ponad 200 km w różnych cyklach, korki, autostrada, korki. Po przejechaniu 100 km musiałem objechać miasto po słabszej drodze i się zaczęło.... 4 kreski do 10 kresek. Różne próby zmiany prędkości, biegu, zjeżdżanie kołami na pobocze i obserwowałem zmiany - raz wentylatory działają raz nie. To znaczy raz jest 4-6 kresek na wskaźniku raz 10.

Obecnie samochód trzeci dzień spędza w warsztacie i powiem Wam, że brakuje mi sił i środków do dalszej walki. Nikt nie wie co mu jest. Może ktoś miał do czynienia z czymś podobnym? Mam zawieźć córkę do dziadków w weekend i nie mam czym.

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja straciłem na naprawę 800 euro a auto dalej nie jeździ. Zawieź od razu do ASO. Ja teraz odwiozę auto do serwisu. U mnie znowu ciągle działają wiatraki, nie działa Klima, a temp jest ok. Przy 3000rpm traci moc. 4 mechaników i żaden nie dał rady

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź, mechanik trzeci dzień się biedzi i.... nie jestem dalej niż zanim tam zaprowadziłem auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Jabol napisał:

Ja straciłem na naprawę 800 euro a auto dalej nie jeździ. Zawieź od razu do ASO. Ja teraz odwiozę auto do serwisu. U mnie znowu ciągle działają wiatraki, nie działa Klima, a temp jest ok. Przy 3000rpm traci moc. 4 mechaników i żaden nie dał rady

Sent from my SM-G950F using Tapatalk
 

Tylko później nie płaczcie ,ze miesiac stał w serwisie ,wymienili pól samochodu ,skasowali ladnych pare tysiecy a auto dalej nie sprawne..

Lepsza opcja od ASO jest wizyta  u dobrego polecanego elektryka-elektronika samochodowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, zostawiłem już u polecanych i dobrych klika tysięcy w ciągu dwóch tygodni i wracam do nich jak kierowca Alfa Romeo za każdym razem z czymś nowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje.Masz pecha.

W ASO pracuja  wymieniacze nie fachowcy,ich metoda "naprawy" polega na wymianie po kolei wszystkiego co moze miec wplyw na usterke.

W ten sposob to i małpa da rade,tylko za wszystko płaci klient więc licz sie z znacznie wyższymi wydatkami do tych jakie juz poniosłeś.

Jak Ciebie stać -to odstawiaj auto do ASO..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
53 minuty temu, piotrek3 napisał:

Jak Ciebie stać -to odstawiaj auto do ASO..

Chciałeś chyba powiedzieć - jak masz nadmiar kasy i żadnego pomysłu, na co ją wydać.

Równie dobrze możesz zasilić skarbonę Ojca Tadeusza. Śmignie kilka "zdrowasiek" w intencji Twojej rakiety, a efekt będzie zapewne ten sam.

194px-Ojciec_Tadeusz_Rydzyk_(2013).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...