Kapanie pod samochodem

[nissan]

Co może być powodem kapania pod samochodem takiego jak na fotkach?

Edytowane 9 Sierpnia 2018 przez nissan

[klakier]

Klima sie skrapla?

[colins]

Pracująca klimatyzacja. Normalny objaw.

[nissan]

Rozumiem, że nie jest to nic niepokojącego?

A jeśli tak intensywnie kapie, to pewnie trzeba coś będzie uzupełnić? Co?

[colins]

Tak ma być i nic nie trzeba uzupełniać. To jest normalny efekt prawidłowo pracującej klimatyzacji. Każda klimatyzacja ma odpływ wody, która skrapla się w czasie jej pracy i im wyższa temperatura otoczenia tym tej wody będzie więcej. Zwróć uwagę na agregaty klimatyzatorów umieszczonych na budynkach - każdy z nich też ma odpływ, z którego kapie w czasie ich pracy woda (lub jest odprowadzona przewodem gdzieś tam, gdzie monter wymyśli). Klimatyzacja samochodowa nie odbiega zasadą działania od tej stacjonarnej, montowanej w pomieszczeniach więc tak samo musi mieć odpływ skroplonej wody. Woda skrapla się na parowniku, który w czasie pracy klimatyzacji ma niską temperaturę (góra kilka stopni Celsjusza) więc im wyższa temperatura otoczenia tym więcej tej wody pod autem. To tak jakbyś wystawił mocno schłodzonego browara na upalne słońce. Wtedy butelka też w mig zrobi się mokra i zacznie z niej kapać woda. Co nie znaczy, że będzie kapać browar, a jedynie woda skroplona na zmrożonej butelce. Takie to dziwne prawa fizyki.

[nissan]

OK, dzięki za wyjaśnienie. Ale tak na chłopski rozum - woda wycieka w dużych ilościach, skądś ta woda musi pochodzić i czy w pewnym momencie nie musi się tam skończyć?

[JACKO29]

W układzie klimatyzacji,wewnątrz samochodu masz parownik na którym skrapla się kondensat,im goręcej i klima pracuje wydajniej tym kondensatu więcej i wycieka,stąd wygląda to tak jakby Kaśka siku zrobiła....

[Nygus]

woda pochodzi z powietrza (pary wodnej) . w celu bardziej szczegółowych wyjaśnień proszę użyć google

[memeQQ]

Nie ma co dążyć dalej. To jest normalny objaw i koledzy wyżej doskonale to opisali. 

[2pac]

 

Najprościej to można opisać tak: zimny kufel piwa w goracy dzień pokrywa się rosą, a ta spływa na stół. To jest właśnie ta woda pod Twoim QQ.

[NieKumaty]

2 hours ago, 2pac said:

 

Najprościej to można opisać tak: zimny kufel piwa w goracy dzień pokrywa się rosą, a ta spływa na stół. To jest właśnie ta woda pod Twoim QQ.

Masz dar tłumaczenia , jednak tlumaczenie na podstawie alkoholu to jest to . 

[2pac]

Jakby nie było przekazywanie wiedzy to moja praca

[rafsty]

A jak kolega nie używa klimatyzacji to skąd ta woda

[pawcio]

 naprawdę wyśmienicie to zostało już wytłumaczone. 

To ja dodam jeszcze coś od siebie dla tych co nie widzą wody (pary wodnej)  w powietrzu
Mamy takie pojęcia jak punkt rosy, powietrze nasycone i nienasycone itp itd. Nie będę tutaj tego opisywał, bo można sobie samemu to już doczytać

http://www.odbiory.pl/index.php/poradnik-automatyki-i-bms/item/wykres-molliera-i-x

One uzupełniają takie parametry powietrza jak temperatura,wilgotność i ciśnienie. 

Wszystkie te przemiany powietrza można przedstawić na wykresie Moliera ix. Można też wyznaczyć natężenie przepływu skroplin mając dane:
T1 (u nas temp. pow. zewnętrznego) 

φ1 - wilgotność pow. zew. 

T2 (u nas temp. pow. wewnętrznego) 

φ2 - wilgotność pow. wew.   

trzeba założyć jakiś strumień powietrza i liczymy
Enjoy!

BTW. Ciekawe czy jakaś Nissaanowska DTR'ka opisuje ilości powietrza min/max jakie jest w stanie dostarczyć układa wentylacji i klimatyzacji oraz moce nagrzewnicy i chłodnicy itp.

 

[JACKO29]

Nie...no...przechodzicie sami siebie

Może zakończymy te wywody?

[JackSet]

17 godzin temu, 2pac napisał:

 

Najprościej to można opisać tak: zimny kufel piwa w goracy dzień pokrywa się rosą, a ta spływa na stół. To jest właśnie ta woda pod Twoim QQ.

Potwierdzam ze zimna butelka piwa wyjeta dopiero co z lodowki i wyniesiona na stolik na tarasie wlasnie sie "zmoczyła" 

Ale serio: u mnie tez czasami pod samochodem mokro. I dobrze ze tylko tam  

pozdrawiam z ostatniego dnia urlopu 

~J

[pawcio]

Również pozdrawiam!

Przypomnij się w poniedziałek, to będzie najgorszy dzień w roku

 

[JACKO29]

Koniec