ExploRer Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Przerdzewiało czy mechanicznie się zrobiły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2021 A nie pytałem, ale jest tak ufajdane, że raczej nie widać. Ale patrząc na ogólny stan to obstawiam raczej mechaniczne. Ogólnie aluminium nie powinno korodować. No chyba, że będzie dostawać warunkami zbliżonymi do "solnych". Nie powinno tak szybko skorodować, ale cholera wie jakie tam aluminium dają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ExploRer Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Raczej jak widać po nowych autach, to wszystko jest na krótki okres i trzeba wymieniać zaczynając od zawieszenia... Tak tną koszty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Zawieszenie u mnie wygląda ok. Mam tylko powierzchowną korozję. Ogólnie jak na 6 lat spód wygląda bardzo dobrze. W nadkolach i gniazdach amortyzatorów czysto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2021 20 minut temu, tomkek1912 napisał: Zawieszenie u mnie wygląda ok. Mam tylko powierzchowną korozję. Ogólnie jak na 6 lat spód wygląda bardzo dobrze. W nadkolach i gniazdach amortyzatorów czysto. W styczniu kiedy byłem w stacji kontroli, serwisant długo siedział w kanale i szukał czegoś pod spodem. Jak wyszedł usłyszałem, że jeszcze nie widział tak dobrze zabezpieczonego auta. Przypomnę, że Pulsar jest w moich rękach od stycznia 2015. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 22 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2021 No to po naprawie jestem. 2 tysiaki w p... ech. Łącznie na naprawy wydałem ok. 6000 zł przez 3 lata i 8 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polonus Opublikowano 2 Czerwca 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2021 W dniu 17.04.2021 o 17:04, Andrzej G napisał: W styczniu kiedy byłem w stacji kontroli, serwisant długo siedział w kanale i szukał czegoś pod spodem. Jak wyszedł usłyszałem, że jeszcze nie widział tak dobrze zabezpieczonego auta. Przypomnę, że Pulsar jest w moich rękach od stycznia 2015. Tak małego przebiegu też pewnie nie widział ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris02 Opublikowano 10 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2021 Witam, podłączę się do tematu: w sobotę robiłem pomiar temperatury z nawiewów klimatyzacji: * temperatura na dworze: 23 st. C * temperatura z nawiewu po 5 minutach pracy na wolnych obrotach, nastawiona na maksymalne chłodzenie : 7,5 st. C Auto nie miało jeszcze uzupełnianego czynnika od nowości ( 7 lat ). Chciałbym żeby wypowiedział się ktoś komu dobrze chłodzi. Jaka jest minimalna temperatura w Pulsarze po nabiciu klimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Ja nie mierzyłm, ale jak nastawię na 16 i jadę tak z 30 minut z nawiewami ustawionymi na kierownicę przy 30 i więcej na zewnątrz to ręcę drętwieją z zimna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ExploRer Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 (edytowane) 10 godzin temu, Chris02 napisał: * temperatura z nawiewu po 5 minutach pracy na wolnych obrotach, nastawiona na maksymalne chłodzenie : 7,5 st. C Na początku sprawdzałem, bezpośrednio przy nawiewie to wychodziło 4st.C - ale auto jechało, jak stoi to nie ma przewiewu (tylko wentylator) przez chłodnicę/skraplacz, więc może być więcej. Edytowane 11 Sierpnia 2021 przez ExploRer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris02 Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Ok, dzięki za wartość referencyjną. Zmierzę jeszcze w trakcie jazdy, akurat wybieram się w dłuższą trasę za kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ingeru Opublikowano 10 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2022 Witam, ma ktoś może manuala jak wyczyścić parownik klimy? Nissan pulsar 2016 r. Klima była niby już czyszczona u mechanika ale dalej śmierdzi. Później czyszczona już samodzielnie - dodam że nic nie wypłynęło pod samochodem po czyszczeniu (może nie tam wpuszczony preparat, gdzie być powinien). Nie da się jej włączyć, bo cuchnie. Jak to wyczyścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chris02 Opublikowano 11 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2022 Witam, proponuję zakup preparatu do dezyfnekcji parownika Wurth (spray z wężykiem). On zawiera głównie alkohol izopropylowy który zabija zarazki, odtłuszcza a potem całkowicie odparowuje. Po podniesieniu autka do góry należy sprawdzić drożność czarnej rurki od skroplin klimatyzacji która wychodzi z podłogi od strony pasażera (musi być drożna żeby skropliny na bieżąco wychodziły). Wg instrukcii na opakowaniu należy wężyk z praparatem wprowadzić właśnie przez tą rurkę do środka. Ale... jeśli z klimy już śmierdzi to ja zrobiłbym to inaczej: należy zdemontować schowek pasażera (instrukcję można znaleźć na youtube), usunąć filtr kabinowy od klimatyzacji który jest tuż przed parownikiem od strony ściany grodziowej pod kokpitem. Wiem, dostęp tam jest fatalny, jeszcze gorszy niż w Qashqai J10. Następnie przy pomocy kamerki wbudowanej w telefon można zobaczyć jak wizualnie wygląda parownik. Jeśli jest tam kurz lub liście należy to najpierw usunąć odkurzaczem i mikrofibrą. Jeśli nie ma śmieci to należy przygotować sobie taki trochę sztywniejszy wężyk z boczną dyszą na końcu (można podgrzać końcówkę wężyka zapalniczką a następnie wygiąć końcówkę w kolanko 90 stopni. Końcówkę ściąć ostrym nożykiem na równo żeby nie kaleczyła lameli parownika. Następnie spłukałbym w/w preparatem parownik dokładnie i systematycznie całą powierzchnię pod ciśnieniem. Odczekać 30 min. aż odparuje i można montować nowy filtr pyłkowy i szufladę. Dobrze byłoby jeszcze poprawić czymś kanały wentylacyjne , może pojechać na ozonowanie. Pianek ja osobiście nienawidzę bo robią więcej szkody niż pożytku. Można też zlecić dezynfekcję klimy ultradźwiękami (ta usługa jest droższa). To tyle ode mnie. Powodzenia! A na przyszłość wyłączać klimę 5 min. przed zakończeniem podróży tak, żeby wentylator osuszył parownik . To zapobiega zalęganiu się grzyba. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeusz54 Opublikowano 13 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2022 Jeżeli chodzi o preparat do dezynfekcji parownika Wurth (spray z wężykiem) to z mojego doświadczenia w Avensis najlepsze rozwiązanie z dostępnych środków w handlu. Używałem go do samodzielnej dezynfekcji przez 10lat. Wężyk jak podano wyżej wsuwałem do odprowadzenia skroplin maksymalnie jak się dało i w trakcie podawania środka wysuwałem go i wsuwałem kilka razy. Następnie wprowadzałem wężyk do nawiewów i także psikałem środkiem. Należy pamiętać aby skropliny zlewały się do podstawionego naczynia a nie na tapicerkę. Preparat Wurtha stosowałem raz do roku wiosną. Filtr kabinowy wymieniałem wiosną i jesienią. Ponadto posiłkuję się ozonowaniem (mam własny ozonator) cztery razy do roku. Obecnie w Pulsarze stosować będę taką sama metodę. Nigdy nie było u mnie czuć w samochodach tzw. ścierka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.