X-Trial T32 2015 Falujaca maska !!

[KONREY]

Witam gdzies czytalem juz o tym czyli falujacej masce podczas szybszej jazdy i sposobami usuniecia tej przypadlosci.

Chcialbym jednak pochwalic sie dzisiejszym odkryciem i powodem tegoz zjawiska.

Tak jak w temacie T32 2015 rok przebieg 120 tys .

Poswiecilem sie dzis powalczyc z tym i zaczałem rozbirerac i dokopalem sie do tego

Rece mi opadły poprostu jaki gownolit przepraszam za okreslenie ale 3 letni samochod i zeby cos takiego !!!!! sa to miejsca mocowania belki z zamkiem maski.

 

[JACKO29]

To się nadaje do TVN u,niech się jeszcze u kogoś potwierdzi i będzie niezła draka...

[KONREY]

Nie no słowo rece opadaja patrzac na cos takiego .

Szczerze to powiem tak ze jezdzilem ostatnio QQ +2 1.5 dci z 2011 roku nakrecilem nim okolo 150 tys. i takich kwiatkow nie mialem owszem byly jakies tam drobne sprawy ale zeby cos takiego.???

Kupujesz 3 leni samochod a nie małe pieniadze a tu takie kwiatki !!! .

Mam tego X od miesiaca , cieszylem sie jak dzieciak ze wkoncu przesiadlem sie na niego ale z dnia na dzien coraz bardziej załuje tego.

Co do samego problemu to proponuje kazdemu co lata po trasach głownie z wieksza predkoscia zeby zerknał na to miejsce .łatwo to sprawdzić ,belka poprostu nie przylega dokładnie do reszty mocowania .

 

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez KONREY

[stuff1000]

Jeśli kupiłeś 3 letni, to może był walony...

[KONREY]

Niestety napewno nie .

[JackSet]

Te pekniecia to mogą być skutki a nie przyczyny. Jesli ktos nie zadbal o prawidlowe ustawienie odbojnikow i nie wyregulowal maski to drgania doprowadzily do tych uszkodzen. Ja od razu zauwazylem ze nie bylo ok i po wyregulowaniu falowanie zniknelo.

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez JackSet

[KONREY]

No nie zgodze sie z Toba kolego tak do końca . Uwierz mi ze jezdzilem roznymi samochodami i setki km przejechalem na roznych drogach i predkosciach i jeszcze mi sie nigdy nie trafiło cos takiego i nigdy jeszcze nie regolowalem maski ( nie mowie o regulacji po  naprawach).

Owszem sa to skutki wedlug mnie zlej konstrukcji i materiału. Konstrukcji bo dostaje sie pod maske za duzo powietrza przy wiekszyh predkosciach podrywajac ja do gory , sama maska jest tez tak delikatna cieniutka jak z papieru i podatna na wszelkie wygiecia . Sprawa nastepna cieniutka blacha i zla konstrukcja mocowan belki poprzecznej. Wystarczyło zrobic zamkniety prodil o juz było by duzo lepiej.

tak czy sik masakra.

 

[JackSet]

2 godziny temu, KONREY napisał:

No nie zgodze sie z Toba kolego tak do końca . Uwierz mi ze jezdzilem roznymi samochodami i setki km przejechalem na roznych drogach i predkosciach i jeszcze mi sie nigdy nie trafiło cos takiego i nigdy jeszcze nie regolowalem maski ( nie mowie o regulacji po  naprawach).

Owszem sa to skutki wedlug mnie zlej konstrukcji i materiału. Konstrukcji bo dostaje sie pod maske za duzo powietrza przy wiekszyh predkosciach podrywajac ja do gory , sama maska jest tez tak delikatna cieniutka jak z papieru i podatna na wszelkie wygiecia . Sprawa nastepna cieniutka blacha i zla konstrukcja mocowan belki poprzecznej. Wystarczyło zrobic zamkniety prodil o juz było by duzo lepiej.

tak czy sik masakra.

 

nie oczekuje ze sie zgodzisz, ale to pierwszy przypadek na setki tysiecy nowych x-traili  wiec moze być to jednak wskutek złej regulacji zamka lub innej powaznej przyczyny

CZy to jest z obu stron ? Na zamku są dosyć małe tolerancje

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez JackSet

[artua]

Tutaj nie chodzi o regulację zamka tylko ograniczniki, które są niewyregulowane. Ja mialem przy odbirze auta, ze maskę mozna było podniesc o jakies 3mm jak byla zamknieta. 3 min pana z serwisu i maska nie ma luzow

[KONREY]

Z ta regulacja nie odpowiem czy była dobrze wyregulowana bo tak jak wspomnialem mam go około miesiaca ale jak zauwazylem ze maska mało nie odleci na trasie to zaczałem to sprawdzac. Na postoju jak sprawdzilem to po pierwsze maska była rowno z błotnikami i nie wyczowalem jakis wiekszych luzow czy bujania na rogach luzu na zamku tez nie było.

Dopiero jak zlapałem na srodku i podrywajac do gory zauwazylem ze podnosi sie ,ze niby luz ma . Probowalem podciagnac gomki na rogach ale niestety nic nie dalo i dopiero przylukalem ze belka odstaje ze nie przylega idealnie przy srubach mocujacuch .  po obu stronach .

moze faktycznie jest to wina nie prawidlowej regulacj przy produkcji ale mimo wszystko sadze ze nie powinna ta blaszka tak sie połamac

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez KONREY

[JackSet]

a moze poprzedni właściciel cos chcial poprawic i nieumiejetnie zrobil i mu peklo. Moze probowal podgjąć po pobokach zamiast odboje wykrecic no i peklo.

[KONREY]

Ha wiesz nie sadze ,nie wiem czy zauwazyles ale jestem aktualnie w DK a tu napewno nikt tego nie dotykal ewentualnie tylko servis .

[stuff1000]

On 12/30/2018 at 7:19 PM, KONREY said:

Niestety napewno nie .

Jesteś pewny ? To  wygląda ewidentnie na powypadkową przeszłość samochodu, być może u dilera przy rozładunku go uszkodzili...

[KONREY]

Tak . Niemożliwe jest żeby to się stało podczas jakiejś kolizji. Nic dosłownie nic nie ruszone poza mocowaniem górnej belki . Musiało by coś być pogięte napewno były by ślady prostowania czy coś w tym stylu . Zreszto sprawdzałem to i faktycznie maska zamknięta na raz tak żebym widział co się dzieje podnosząc, podrywając ja do góry belka zdecydowanie krzywila się zgodnie z tymi pęknięciami . 

 

Mogę jeszcze ze samochod ten robił praktycznie tylko trasy i to przy znacznych prędkościach wiec na maskę jak i mocowanie działały napewno niezłe siły .

[JackSet]

18 godzin temu, KONREY napisał:

Zreszto sprawdzałem to i faktycznie maska zamknięta na raz tak żebym widział co się dzieje podnosząc, podrywając ja do góry belka zdecydowanie krzywila się zgodnie z tymi pęknięciami . 

Mogę jeszcze ze samochod ten robił praktycznie tylko trasy i to przy znacznych prędkościach wiec na maskę jak i mocowanie działały napewno niezłe siły .

no to zagadka rozwiązana. Ale ze komuś nie przeszkadzało? Może ktoś nisko siedział/ała i nie było widoczne z wysokości oczu kierowcy ze coś nie tak z maską jest.

[KONREY]

5 minut temu, JackSet napisał:

no to zagadka rozwiązana. Ale ze komuś nie przeszkadzało? Może ktoś nisko siedział/ała i nie było widoczne z wysokości oczu kierowcy ze coś nie tak z maską jest.

Ale co masz dokłdnie na mysli ?

[JackSet]

24 minuty temu, KONREY napisał:

Ale co masz dokłdnie na mysli ?

dokładnie to co napisałeś - skoro nie było naprawy po kolizji to szarpało maską i sie urwało

[Smietan]

Czy to normalne że maska podczas jazdy tak drży i skacze? Na autostradzie to trochę przeraża... 

[Smakor]

Nie wiem jak jest u mnie - widocznie nie ma tragedii bo nie zwróciłem na to uwagi. Ale oglądając testy aut różne modele mają z tym problem, ale chyba nikt się tym nie przejmuje.

[JackSet]

Pod maską obok reflektorow sa gumowe odboje. Trzeba je lekko wykrecic tak aby po zamknieciu nie bylo luzu na zamku. U mnie pomogło 

[Bartazz]

U mnie też faluje powyżej 130km/h

[JackSet]

W dniu 24.02.2023 o 20:43, Bartazz napisał:

U mnie też faluje powyżej 130km/h

ja wyregulowałem zamek + te gumy odbojowe i nie ma zadnego falowania nawet przy 150

[dodomela]

zestaw teleskopowy od kolegi z forum +regulacja odbojów maski załatwia sprawę.
polecam