Krzyżak wału

[Pawel084]

Witam.

Macie jakieś doświadczenie z krzyżakami wału?

Chodzi o to jaki kupić,bo jest tego tyle że trudno coś rozsądnego wybrać.

Przedział cenowy też jest mocno rozbieżny.

Mimo że przejechałem tym autem ze 100tys.km nigdy w nim nie wymieniałem krzyżaków (są oryginalne i nie mają luzów) to chciałem kupić ze 2szt,na zapas,bo czasem wyjeżdżamy dość daleko i lepiej mieć je przy sobie.

Wcześniej jeździłem różnymi suzuki,to kupowałem co popadło,bo i tak szybko klękały.

Jakie są wymiary krzyżaków w terrano? Przód i tył są te same?

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Pawel084

[Zolwik_Tuptus]

W Terrano były różne średnice krzyżaków, więc niestety, żeby być w 100% pewnym czeka Cię wizyta pod autem i zmierzenie średnicy (latem to dwie minuty z suwmiarką)

Ja kupuję krzyżaki od Sneka (Partmax4x4) te które poleca (środek zakresu cenowego) 

Najlepiej żeby miały kalamitki i wtedy je raz na kwartał, albo po każdym topieniu smaruję. 

Myślę, że od marki krzyżaka ważniejsze będzie właśnie jego systematyczne smarowania, jeżeli chodzi o żywotność (masz 125 KM, nie za bardzo jest czym urwać krzyżak)

[Pawel084]

No może dlatego moje tak długo żyją,bo je smaruje co ok3-.4tys.km.

W takim razie będę je musiał wszystkie zmierzyć.

Szwagier jest leśniczym ma  grand vitarę i jeździ nią co dzień po lasach. I wyobraź sobie że krzyżaki dość często trzeba zmieniać.Czasem 2 razy w roku.

Nie wiem co on kupuje,ale po wybiciu miski tylko pył wylatuje . Nie ma śladu igiełek!

Dlatego firma krzyżaka ma jednak znaczenie. Sam w suzuki dość często wymieniałem,ale to było też dość często topione,dlatego się temu nie dziwiłem.

Mając xj-ta też często wymagały wymiany,a jest ich tam dość dużo.

Odpukać w terrano nie mam tego problemu.

[hugh_h]

Ja przestałem wymieniać krzaki samemu, nie ma to sensu bo ...

1. W zestawie masz tylko jedna grubość pierścieni, a trzeba je dobrać żeby nie było luzu osiowego na panewkach.
2. Po wymianie trzeba wyważyć wał.
3. Nie zrobisz 1 i 2 - to zapytaj szwagra, może masz odpowiedź czemu tyle razy krzyżaki wymienia.
4. Wymiana krzyżaków w firmie z wyważeniem wału wychodzi koło 300-400zł nie pamiętam, na gotowo z odmalowaniem wałka.
5. Wymiana samemu: krzyżaki koło 2x80zł + wyważenie 120zł, i potem pewnie kolejna wymiana niedługo. Szkoda czasu i pieniędzy na ciągłe wymiany krzyżaków.

[Pawel084]

Może coś w tym być. W takim razie trzeb popytać gdzie w mojej okolicy się tym zajmują o dać cynk szwagrowi .

A ja tylko sobie kupię krzyżak na zapas,jakby kiedy klęknął daleko od domu.

[ceniakenzo]

Ja swojego tyle lat w terenie zażynam i ani razu nie wymieniałem krzyzaków, i też nigdy nie smarowałem. Niewiem jak to jeszcze wytrzymuje. Może jakieś przyjazne błoto tu mamy 

[Dżem]

Ja przesmarowałem i....się "roztelepał". Zakupiłem krzyżaki lemfordera, wymienił kolega i ..... lipton.

Kto wie, może wczesniej wał oberwał na jakimś progu i ma bicie?

Używka robi aż miło.

[ceniakenzo]

A ja mam z tą firmą same złe wspomnienia. Lemforder jest najdroższa firmą zmienną. A zawsze jak sie decydowałem na zakup części tej firmy to zaraz mi sie rozsypywały. Np. wspornik drążka zgiął sie na nastepny dzień.

[Przemo]

Wymieniam teraz krzyżaki w QQ , z tego co widziałem są one zakuwane . Jak rozumuję po ich wymianie wał koniecznie do wyważenia ?

[hugh_h]

Godzinę temu, Przemo napisał:

Wymieniam teraz krzyżaki w QQ , z tego co widziałem są one zakuwane . Jak rozumuję po ich wymianie wał koniecznie do wyważenia ?

to ja jescze raz

Ja przestałem wymieniać krzaki samemu, nie ma to sensu bo ...

1. W zestawie masz tylko jedna grubość pierścieni, a trzeba je dobrać żeby nie było luzu osiowego na panewkach.
2. Po wymianie trzeba wyważyć wał.
3. Nie zrobisz 1 i 2 - to zapytaj szwagra, może masz odpowiedź czemu tyle razy krzyżaki wymienia.
4. Wymiana krzyżaków w firmie z wyważeniem wału wychodzi koło 300-400zł nie pamiętam, na gotowo z odmalowaniem wałka.
5. Wymiana samemu: krzyżaki koło 2x80zł + wyważenie 120zł, i potem pewnie kolejna wymiana niedługo. Szkoda czasu i pieniędzy na ciągłe wymiany krzyżaków.