Andrzejek Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Mam wielki problem z Primerą P12 rocznik 2007 silnik 1.8 . Silnik podczas jazdy nie osiąga pełnej mocy i kręci tylko do 3000 obr/min. Dużo pali i jest to uciążliwe przy wyprzedzaniu. Proszę o pomoc za którą z góry dziękuję. Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Przepływomierz powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejek Opublikowano 10 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 Przepływomierz wymieniony i nic nie pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 10 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2019 To proszę napisać co zostało zrobione - tak to tylko zgadywanka i nabijanie postów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Dołączam się do tematu. Mam ten sam problem z nissannem alemerą tino 1,8 benzyna z LPG z 2006r. Na wolnych obrotach pracuje równo i można go przegazować na 4-5 tys.(bez znaczenia czy na benzynie czy LPG), ale przy przyspieszaniu szczególnie na wyższym biegu 4,5 ciężko przekroczyć 3 tys. obrotów. Żadnego błędu po podpięciu do komputera(check też nie świeci). Parametry po podpięciu komputera w normie. Ciężko zdiagnozować co. Wymieniłem świece, zmieniłem przepływkę, zmieniłem cewkę zmiennych faz rozrządu i nic z tego. po zdjęciu pokrywy zaworów łańcuch rozrządu raczej jeszcze powinien być ok(nie jest luźny, wyciągnięty) Pomoże ktoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Podczas jazdy na luzie (czyli po wyłączeniu biegu), nie odnosisz wrażenia, że samochód zwalnia zbyt szybko (tak jakby go coś przyhamowywało)? Zużycie paliwa w normie? Unieś samochód na podnośniku i kolejno obracaj kołami - obracają się lekko? Sprawdź jakie ma ciśnienie sprężania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejek Opublikowano 12 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 (edytowane) To samo mam zrobione i nic niedało. Teraz walczymy z katalizatorem. Napisze co to dało. Dzisiaj był sprawdzony katalizator i sonda lambda . Wszystko w idealnym porządku. Komputer nie widzi żadnych błędów idących do sterownika. Obroty na biegu jałowym są stabilne . Jednak i to nie pomogło. Nie załamujemy się jednak. Sprawdzimy jeszcze rozrząd a głównie luz łańcucha. Edytowane 12 Marca 2019 przez Andrzejek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Zużycie paliwa czy gazu wzrosło, katalizator rozkręcałem i jest czysty. Opory toczenia wykluczyłem też. Ja podejrzewam, że coś nie tak jest z przestawianiem wałków rozrządu tzn. tak jakby przy obciążeniu (gwałtownym przyspieszaniu, lub jeździe na wyższych obrotach lub pod górkę nie przestawiał wałków rozrządu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Gdyby tak było, to by raczej wyświetlił się błąd P0011 (zwykle razem z błędem rozrządu). Można sprawdzić ten sensor KZFR, dla spokoju sumienia. Ja bym raczej podejrzewał słabe sprężanie (drugie - kiedy były regulowane luzy zaworów?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Ze słabym sprężanie to też nie bardzo. W ciągu 2-4 dni osłab(stracił moc). Wymieniłem świece i samochód na 2-3 dni ożył (wróciła moc) i myślałem, że jest ok, i z powrotem osłab. Wymieniłem zaworek zmiennych faz rozrządu i też ożył na 2-3 dni ok było, i znów osłab. Ręce mi opadają. Sensor KZFR(zmiennych faz rozrządu) sprawdziłem, wymontowany na krótko z akumulatora sprawdzałem i przesuwa się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Panowie macie jakiś pomysł, np. co by jeszcze sprawdzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 Podciśnienie w kolektorze dolotowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 12 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2019 To żeby zmierzyć to muszę załatwić wakuometr. Nie wiem czy będę miał skąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 13 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 Mam panowie wrażenie, że olej przepływający przez zawór zmiennych faz rozrządu nie może pokonać oporu wariatora przestawiającego wyprzedzenie zapłonu. Mam jeszcze pytanie czy olej dopływający do zaworka zmiennych faz rozrządu jest pod dużym ciśnieniem? Jak wyjąłbym ten zaworek z pokrywy(gniazda) "klawiatury", to powinien mi olej wypływać pod ciśnieniem na zewnątrz czy nie? - przy zapalonym silniku(taką próbę chcę zrobić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejek Opublikowano 13 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 (edytowane) Tam jest takie ciśnienie jakie daje pompa w układzie smarowania. Jeśli kanaliki będą niedrożne wariator nie będzie działał. Zbyt gęsty olej też może być powodem wadliwej pracy wariatora. Edytowane 13 Marca 2019 przez Andrzejek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 13 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 Jutro sprawdzę czy od pompy do tego zaworka dochodzi to ciśnienie - wykręcę i spróbuję uruchomić silnik. Myślę jak będę miał wyjęty ten zaworek to olej powinien pryskać z dużym ciśnieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 13 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2019 `Jutro sprawdzę czy od pompy do tego zaworka dochodzi to ciśnienie - wykręcę i spróbuję uruchomić silnik. Myślę jak będę miał wyjęty ten zaworek to olej powinien pryskać z dużym ciśnieniem. Wyjąłem zawór i pompka oleju podała olej, teraz muszę sprawdzić myślę ciśnienie oleju(kontrolka od ciśnienia oleju gaśnie od razu przy zapalaniu). Czy może być za niskie ciśnienie oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 14 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2019 Rozkręciłem wariator - kanaliki od zaworu zmiennych faz rozrządu są drożne(dmuchałem sprężonym powietrzem). Mam wrażenie, że olej przepływający przez zaworek zmiennych faz rozrządu nie może pokonać oporu sprężyny z zaworkiem w wariatorze i przestawienia wariatora. Nie mam na razie testera ciśnienia oleju - zamówiłem sobie jak przyjdzie to sprawdzę ciśnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 18 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Dzisiaj Panowie sprawdziłem ciśnienie oleju - moim zdaniem jest okej. Sprawdzałem przy rozgrzanym(gorącym) silniku, na wolnych obrotach powyżej 1,5 bara, a przy dwóch tysiącach powyżej 2,5 bara. Przy przegazowaniu dochodzi do około 4 barów. Panowie co mogę jeszcze sprawdzić? Bo nie mam czym jeździć. Sprawdzałem też czujnik biegu jałowego w skrzyni - działa prawidłowo. Ma ktoś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejek Opublikowano 18 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Przeprowadzić regulację zaworów głowicy silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Regulację zaworów sprawdzałem jak zdejmowałem pokrywę klawiatury do łańcuszka i wariatora. pomierzyłem i było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejek Opublikowano 19 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 No to ręce opadły!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Byłem u dwóch mechaników i podpinali się laptopami - każdy mówi, żeby był jakiś check to by mogli coś stwierdzić, tak to ręce rozkładają i ewentualnie jak by był drugi samochód to podmieniać po kolei:np. przepływkę, zawór zmiennych faz rozrządu, przepustnicę itd. Twierdzą że jak nie wyrzuca błędu to któreś urządzeń się kończy i takie są objawy. Czyżbym musiał jedynie jechać "starym samochodem" do ASO? Dzisiaj jeszcze sprawdzę ciśnienie na cylindrach. A jak sądzicie, czy z tym wariatorem zmiennych faz rozrządu może być coś nie tak? Czy gdzie indziej szukać usterki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Gdyby była to wina KZFR to koło hałasowałoby, szczególnie na zimnym, nierozgrzanym silniku. Ciśnienie oleju jest prawidłowe. Mając manometr, posprawdzaj ciśnienie paliwa oraz wężyki podciśnienia regulujące jego wartość (zobacz czy po zdjęciu rurki podciśnienia na regulatorze ciśnienia (na końcu listwy) nie pojawiło się w nim paliwo). Jak wygląda spalanie (= wygląd świec)? Ponadto: 53 minuty temu, zbigdz napisał: Dzisiaj jeszcze sprawdzę ciśnienie na cylindrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbigdz Opublikowano 19 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Wariator na zimnym i na ciepłym jednakowo pracuje bez jakiś hałasów(to usterkę wariatora myślę że mogę wykluczyć). Świece nowe założone, raczej nie były czarne(tylko mnie dziwi jak wymieniałem świece to wróciła silnikowi moc i myślałem, że to świece, niestety po dwóch dniach objawy wróciły). Co do ciśnienia paliwa to samochód jednakowo pracuje na benzynie i na gazie(nawet na gazie trochę bardziej go muli). Wymieniałem przepływkę na używaną ale bez efektu zmian(nie do końca jestem pewny czy używka jest dobra). Czy to może być wina przepływki(i dlatego nie ma mocy przy przyspieszaniu)? Dodam, że jak przyspieszam albo pod górkę cisnę i brakuje mu mocy to zmienia silnik trochę odgłos jak by łapał lewe powietrze gdzieś w okolicy filtra powietrza, posprawdzałem żadnych nieszczelności na dolocie do przepustnicy niema. Przy przegazowaniu na postoju słychać też takie delikatne dławienie w okolicy filtra, ale się wkręca na obroty bez większych problemów. A jak bym przeprowadził pomiar multimetrem napięć na wtyczce przepływki według opisu który znalazłem na forum(na wolnych obrotach napięcie między masą (np - akumulatora) i 5 pinem przepływki ( kabelek niebieski z białym paskiem ) ma być 1-1,7V , a przy 2500obr (też normalna temp pracy ) napięcie ma być 1,5-2,1V . W momencie przygazowania do 4000 obr napięcie powinno pokazać około 4V. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.