YATES Opublikowano 28 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2019 Od kilku tygodni jeżdżąc moim Nissanem Juke zauważyłem , że silnik nie pracuje równo, przyspieszenie jak na swoją moc i moment obrotowy jest kiepskie , jego kultura pracy pozostawia wiele do życzenia. Silnik zapala do strzału i z rury wydechowej nie kopci ( auto posiada DPF) . W zimie na dużych mrozach miałem pierwszą przygodę , podczas jazdy zapaliła się czerwona kontrolka check wraz z żółtą kontrolką ESP, silnik zaczął drgać, auto straciło moc. Akurat blisko był zaufany warsztat , który zdiagnozował , że filtr paliwa był zapchany i go wymienił. Kilka tygodni auto jeździło w miarę normalnie choć wyczułem , że silnik nie pracuje idealnie. Dziś jadąc pod górę na 3 biegu nagle silnik zaczął drgać , oświeciła się czerwona kontrolka check i żołta ESP i na szczęście było to blisko domu więc cudem dojechałem. Wygląda to tak jak by silnik nie palił na jeden cylinder. Po przyjeździe do domu podłączyłem samochód pod komputer i wyskoczył błąd P0201 - wtryskiwacz , cylinder 1 usterka obwodu ( szczegóły na zdjęciu poniżej) . Po wykasowaniu błędu odpalam silnik i po chwili ponownie zapala się check i słychać z okolicy silnika takie kilkusekundowe brzęczenie , szczegóły na filmiku poniżej ( to brzęczenie od 8 sekundy filmiku) https://www.youtube.com/watch?v=nzcYdoBd3IA&feature=youtu.be Na drugim filmiku widać jak silnik drży na biegu jałowym https://www.youtube.com/watch?v=VEnh_FEa8ek&feature=youtu.be Moje pytanie , czy według was to już na 100% padnięty wtryskiwacz , czy może być jakaś przerwa w jego zasilaniu. Czy ciężko wymontować taki wtryskiwacz z silnika ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YATES Opublikowano 29 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2019 Dzisiaj odpiąłem tą środkową wtyczkę od ECU i psiknąłem na piny preparatem KONTAKT. Dostanie się w Nissanie Juke 1,5 dci do wtrysków graniczy z cudem za sprawą górnej pokrywy silnika nad która znajduje się metalowa rura . Trzy godziny próbowałem wyjąć tę pokrywę silnika bez efektów. Udało mi się tylko odgiąć obudowę z tej strony gdzie jest pierwszy wtrysk . Odpiąłem z niego wtyczkę i też popsikałem piny preparatem kontakt. Poniżej zdjęcie z nr wtrysku Następnie złożyłem wszystko do kupy, odpaliłem silnik i nadal się zaświecał check oraz silnik pracował nierówno. Sprawdziłem błędy jeden dotyczył tego samego czyli wtryskiwacz na 1 cylindrze, przerwa obwodu, a drugi dotyczył czujnika temperatury paliwa. Silnik pochodził tak nierówno około 30 sekund , następnie go zgasiłem , wykasowałem błędy i odpaliłem ponownie. Tym razem nie zaświeciła się kontrolka check i nie pokazywało żadnych błędów, silnik na biegu jałowym pracował równo , poniżej filmik : https://www.youtube.com/watch?v=3ZVGQBlbugM&feature=youtu.be Dziwne jest to, że po zgaszeniu silnika z okolic wtrysku pod kilku sekundach od zgaszenie słychać przez chwilkę jakieś stuki, trzaski, poniżej słychać to na filmiku od 6 sekundy. https://www.youtube.com/watch?v=FNZR0KARrMw&feature=youtu.be Na dzień dzisiejszy silnik tylko testowałem na biegu jałowym, zagrzał się 10-15 minut i chodził normalnie równo, nie ma błędów, nie ma falowania obrotów, z rury nic nie kopci Boję się jednak że pod obciążeniem może być to samo co było gdyż w przeszłości nigdy nie wyskakiwał ten check na biegu jałowym tylko podczas jazdy i to za każdym razem kiedy auto jechało pod wzniesienie czyli raczej wtedy kiedy silnik potrzebuje więcej paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.