wrobelsl Opublikowano 3 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2019 Witam Od jakiegoś czasu posiadam Primerę P12 2003 r. benzyna z gazem. Kupiłem ją z uszkodzonym silnikiem, zrobiłem kompletny remont głowica, pierścienie, panewki itp. Wymieniony został także przepływomierz, czujnik położenia wałka, ogólnie po remoncie auto jeździ dobrze dużo palił, ale po wymianie czujnika wałka spalanie spadło. Pozostał jeden problem na benzynie jak i na gazie podczas przyśpieszania szczególnie na wolnych obrotach potrafi mocno szarpać, wpada w tak jak by "turbodziórę" dodajesz gazu jest chwila zadławienia a potem rusza z kopyta, jazda w korku na 2 biegu to koszmar, na wyższych obrotach występuje przymulanie. Wymieniłem dzisiaj przepustnicę ale bez zmian. Może jakieś pomysły, mi przychodzi do głowy cewki i sondy lambda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booshi Opublikowano 4 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2019 Po takim grubym remoncie to moze byc wszystko... raczej nikt Ci tutaj nie pomoze ( bo to wrozenie i to grube). Z wrózenia to moze.... masz zle rozrzad ustawiony (przestawiony) i dlatego tak swiruje (sa dwa walki rozrzadu ze zmienna faza)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrobelsl Opublikowano 5 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2019 No tak o tym też pomyślałem, że albo przestawiony albo sam czujnik zmiennych faz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.