lukaszmichalak1 Opublikowano 9 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 Witam Wszystkich! Nie mogłem znaleźć nic podobnego ani powiązanego, więc zakładam nowy temat. Przy normalnie rozgrzanym silniku, wskazówka temperatury jest nieco niżej niż w pozycji poziomej(później dołączę fotkę). Czy jest to normalne w tym typie auta, czy może coś jest nie tak z czujnikiem temperatury? Od razu zadam pytanie, ile powinien palić Pathfinder 2,5 dci z 2007r tak przy prędkości 120km/h i 2000rpm, na tempomacie (autostrada i jednostajna jazda), 4 osoby na pokładzie? U mnie spalanie wychodzi jakieś 10-12L, to normalne? Z góry dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ert Opublikowano 9 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 Czołem, cześć Wskaźnik temperatury jest ok, spalanie zależy od wielu czynników , łącznie z tym, czy wyzerujesz wskazanie chwilowe. W gruncie rzeczy, komputer bierze także pod uwagę dane z wcześniejszych okresów jazdy, kondycję filtra cząstek itd. U mnie spalanie po resecie, na prostym i poziomym odcinku autostrady, z tempomatem pokazuje 8,5-9,5. Obroty przy 120km/h mam jednak niższe : ok 1800. Moznaby sadzić, ze jeśli nie często robisz taka trasę, silnik dopala wtedy filtr cząstek. Dodam, ze pewnie nie udaje się mu tego jednak wykonać (pomimo strzału dawki paliwa do układy ) wiec sytuacja się powoli pogarsza. Pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszmichalak1 Opublikowano 9 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 Witaj "ert", Moja codzienna minimalna trasa to jakieś 80km od momentu uruchomienia silnika do jego zgaszenia. A jaki jest objaw załączenia procedury wypalania DPF - zaświeca się jakaś kontrolka, czy po prostu wzrastają obroty silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ert Opublikowano 9 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 Nie jesteśmy w stanie tego zauważyć w sposób oczywisty. Żółta kontrolka filtra zapala się kiedy jest już naprawdę źle: silnik wykona strzał dawki, filtr się nie wypalił, niewypalone paliwo zostaje w oleju, zmieniając jego parametry (co w dłuższej perspektywie doprowadzi do zatarcia). Wtedy do boju rusza ASO za jedyne 890 netto (w W-wie). 3 godziny serwisowego dopalenie i filtr (mówią) jak nowy. Ale to tez nie prawda. Tak naprawdę pomaga tylko dobry warsztat boscha - wyjmują filtr, czyszczą cisnieniowo i chemicznie (zwracając uwagę na reakcyjną warstwę cezu). Sprawność po tym wraca do ok 80%. Tak naprawdę kluczowe są obroty: 20-30 min jazdy z maksymalnym obciążeniem silnika raz w miesiącu. Muszę iść, napisze później. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tuarek Opublikowano 9 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2019 Spalanie na szosówkacha to 12l przy bardzo delikatnej jeździe. Na ATkach zawsze powyżej 13l. skrzynia automat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszmichalak1 Opublikowano 10 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2019 21 godzin temu, tuarek napisał: Spalanie na szosówkacha to 12l przy bardzo delikatnej jeździe. Na ATkach zawsze powyżej 13l. skrzynia automat Witay Kolego, Czyli to tak jak u mnie aktualnie na oponach AT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.