Stłuczka - kilka pytań

[2pac]

Dzisiaj moja żona nie wyhamowala QQ i wjechała w tył innego auta - na szczęście nic się nikomu nie stało.

Mam pytania bo nie bardzo wiem jaka jest procedura działania, a auto jest na gwarancji.

 

Zdarzenie zgłoszone w PZU i polecono mi umawić się z blacharnią Nissana - ubezpieczenie zawiera pakiet serwisowy likwidacji szkody, oczywiście na oryginalnych częściach. Niestety w moim mieście Nissan właśnie przemalował się na Toyotę i najblizszy autoryzowany serwis blacharski jest w Warszawie.

Auto serwisowane w Odyssey na Górczewskiej i wiem, że mają blacharnie na Jagiellonskiej, może ktoś korzystał z ich uslug i ma wyrobioną opinię?

 

Uszkodzenia: wgniecenie maski (najprawdopodobniej ruszony zawias bo szpary sa nierówne), podrapana atrapa, pęknięty miejscami zderzak, lewy reflektor wyłamany z mocowań.

Ile czasu może potrwać taka naprawa? Zakładam że tylko wymiana na nowe części, przynajmniej tak wygląda. Zależy mi na czasie bo mam plany urlopowe od 10 sierpnia.

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

[JACKO29]

Jak najszybciej zgłaszaj w ASO albo blacharni podległej ASO.Czasu mało.

[stasziek]

Ooo kopiuj wklej mojej stluczki z pazdziernika zeszlego roku  W moim QQ wymieniono: maske, zderzak, reflektor, atrape grilla, listwe chromowana (kupilem na toptun za okolo 100zl a ASO dalo mi oryginalna listwe, ktora w fakturze naprawy kosztowala 800zl, chora cena).

Pare dni po zdarzeniu, pojechalem w Krakowie do PGD Naprawa nadwozi (ul. Przewoz) i oni zglosili szkode w moim imieniu do PZU (tam mam OC/AC). Na szczescie mam ochrone znizek  Na naprawiony samochod czekalem ok tygodnia.

[2pac]

 

 

 

W moim QQ wymieniono: maske, zderzak, reflektor, atrape grilla, listwe chromowana (kupilem na toptun za okolo 100zl a ASO dalo mi oryginalna listwe, ktora w fakturze naprawy kosztowala 800zl, chora cena).

 

Nie bardzo rozumiem motyw z chromowaną listwą. Za nią musiałeś dodatkowo zapłacić?

Ja też ją dokupiłem, ale rozumiem że ona również zostanje wymieniona?

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[stasziek]

Nie placilem ani grosza. Po naprawie dostajesz fakture, na ktorej masz wszystko co zostalo wymienione. 

Pewnie tez Ci wymienia listwe na oryginalna:)

[2pac]

No to ok.
Rozumiem, że ubezpieczyciel nie robił problemów z rozliczaniem z ASO?

Może sugestie na co uważać?

Mam wykupiony pakiet auto zastępcze PZU Non Stop, co mi bardz pomoże, gdyz do najizszej ASO blacharni mam 160 km, kto podstawia auto ubezpieczyciel czy serwis?
Może pytanie infantylna, ale rozumiem że za samochód zastępczy kosztem jaki podnoszę, jest tylko paliwo jakie tankuje. Czy dostaje się auto zatankowane pod korek i takie oddaje , czy jakoś inaczej się rozlicza?
Czy są jakieś kilometrowki/limity?

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[JACKO29]

Uważaj na solidność wykonania.Czasami z zewnątrz jest OK! ale już "pod spodem" tak pieknie nie jest.

Czasami bywa,że ubezpieczyciel wyznacza limit dziennego przebiegu na 50 km,czasami nie.Normą jest zwrot samochodu z taką samą ilością paliwa z jaką wypożyczyłeś.

[xxqa]

16 godzin temu, 2pac napisał:

No to ok.
Rozumiem, że ubezpieczyciel nie robił problemów z rozliczaniem z ASO?

Może sugestie na co uważać?

Mam wykupiony pakiet auto zastępcze PZU Non Stop, co mi bardz pomoże, gdyz do najizszej ASO blacharni mam 160 km, kto podstawia auto ubezpieczyciel czy serwis?
Może pytanie infantylna, ale rozumiem że za samochód zastępczy kosztem jaki podnoszę, jest tylko paliwo jakie tankuje. Czy dostaje się auto zatankowane pod korek i takie oddaje , czy jakoś inaczej się rozlicza?
Czy są jakieś kilometrowki/limity?

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

Z tym pakietem auto non stop to trzeba sprawdzić czy PZU nie wymaga naprawy auta we wskazanych firmach przez nich. Coś mi się tak wydaje że miałem z tym problem jeśli chodzi o naprawę z autocasco, bo z oc sprawcy to już temat całkiem inny wtedy samochód daje serwis. 

[2pac]

Serwis Odyssey jest na liście warsztatów PZU, więc nie powinno być większych problemów - mam nadzieję.
Natomiast w serwise zapowedziano, że jak coś się da klepać to klepią.
Nie bardzo uśmiecha mi się szpachla na masce, ale najpierw ocenią. Nie bardzo widzę wyklepanie dołka (fot.) zwłaszcza, że maska jest z lekko przekoszona.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[rafsty]

Nie wyrażaj zgody na żadne klepanie tego. Zapytaj na piśmie czy takie części nissan montuje w swoich samochodach.

[2pac]

Tak mi też się wydaje, że wariant serwisowy ubezpeczenia zakłada naprawę na częściach oryginalnych, ale nie z demobilu.

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[aquariusmax]

Jam masz pakiet dilerski ubezpieczenia (auto jest na gwarancji, to zakładam, że taki masz),
to Ty wybierasz warsztat (najlepszy jaki znajdziesz, ja wybieram zawsze warsztat autoryzowany producenta auta)
i tam rozliczasz wszytko bezgotówkowo (30 minut w blacharni i zostawiasz auto, albo przyjeżdżasz jak ubezpieczyciel zatwierdzi kosztorys warsztatu, sprowadzą części z Holandii i będzie wolny termin).
Auto zastępcze z AC dostajesz na tyle, ile masz w polisie (najczęściej 3 dni, ale może masz faktycznie na całą naprawę, to super, ale uważaj, bo NON-STOP może niekiedy oznaczać np. 7 dni).

Maska jest bardzo ważnym elementem bezpieczeństwa (strefy zgniotu), więc nie podlega znaczącej naprawie (prostowaniu, klepaniu),
szczególnie w dosyć "świeżym" aucie.

Taka naprawa nie powinna trwać więcej niż 3-5 dni (jeśli części już będą na miejscu).
Ja miałem z OC m. in. lekko przetarty zderzak w J10 (czarna nielakierowana część),  
i nie zgodziłem się, aby naprawa nie objęła wymiany całego zderzaka z malowaniem (wystarczyły ... 3 telefonu do PZU i już).

 

 

[2pac]

Jestem już po oględzinach, ASO czeka na części, a potrwa to około tygodnia. Auto NonStop na cały czas naprawy - taka informację otrzymałem od konsultanta PZU.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[stasziek]

@2pac: Mialem identyczna wgniotke i maska byla wymieniona

[pawcio]

Auć. Ale w sumie to tylko blacha tylko teraz ten niepotrzebny stres i bujanie się po serwisach.

[2pac]

pawcio żebyś wiedział najbardziej to szkoda czasu, a i wyjazd urlopowy zapasem.
Zmienilem Toyotę na Nissana bo ASO w mieście, a oni w tym roku "przemalowali" się na Toyotę i najbliższy serwis dla QQ W-wa.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[pawcio]

No właśnie miałem pisać "zamienił stryjek siekierkę na kijek"  

[tz1609]

Dokładnie, najbardziej szkoda straconego czasu i nerwów jeśli stłuczka nie jest z Twojej winy. Mnie serwis taką pierdołę robił dwa tygodnie i do tego jeszcze nie skończone bo nie przyszedł napis na klapę, mam się umówić na montaż jak dojedzie. 

[2pac]

Operacja zakończona

Wydawałoby się niewielkie uszkodzenie ale koszt naprawy w serwisie zwala z nóg prawie 19 tys zł

Pewnie u Pana Zenka temat zostałby zamknięty w "piątce". W takich sytuacjach człowiek docenia AC, zwłaszcza przy młodych rocznikowo samochodach.

Gdyby nie cała sytuacja nie było by okazji sprawdzenia jak sprawuje się 1.3 dig-t. Przez tydzień miałem okazję zapoznać się z nowym silnikiem, ponad 700 km. Wrażenia bardzo pozytywne.

[JACKO29]

Niestety nowe części tak kosztują.Miałem w poprzedniej Kaśce wymieniane drzwi i malowany tylny błotnik,koszt 16 tys! I to nie w ASO a w warsztacie z listy Warty.

[pawcio]

Właśnie przez takie wyceny stawki za ubezpieczenie nieustannie szybują w gore.

[tz1609]

Moja naprawa,(zdjęcia powyżej),sama wymiana zderzaka i poprawka lakiernicza na klapie 7300!!!

[Baran]

Ja również coś dorzucę od siebie. Ceny nie znam, bo ASO nie pokwapiło się jeszcze o wyszczególnienie sumy naprawy. Przy okazji partaczy z ASO Rybnik proszę unikać. Robota prosta a spier**** mi ćwiartkę samochodu. Bo jeszcze drzwi były cieniowane. Nowy zderzak od wewnątrz jest jakby pocięty - a ponoć nowy ;-)

c.d