Gość NaAx Opublikowano 25 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2005 Odkad zrobilo sie troche zimniej zaczela mi sie zapalac kontrolka hamulca (!) Swieci sie tak dosyc dlugo - dopuki silnik porzadnie sie nie rozgrzeje a ja nie przejade kilku kilometrow. Ustepuje tylko przy mocniejszym hamowaniu by po kilku sekundach zapalic sie na nowo. Poziom plynu mam w normie, klocki tez sa okej, hamulca recznego nie zaciagam juz jakis czas wogole, ktos wie co to moze byc ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość raveland Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Odkad zrobilo sie troche zimniej zaczela mi sie zapalac kontrolka hamulca (!) Swieci sie tak dosyc dlugo - dopuki silnik porzadnie sie nie rozgrzeje a ja nie przejade kilku kilometrow. Ustepuje tylko przy mocniejszym hamowaniu by po kilku sekundach zapalic sie na nowo. Poziom plynu mam w normie, klocki tez sa okej, hamulca recznego nie zaciagam juz jakis czas wogole, ktos wie co to moze byc ? Jest zimno, wiec podstawy fizyki głoszą, że jest kurczliwość materiałów, wiec pewnie poziom płynu Ci opada. Poza tym w Nissanach poziom płynu musi być prawie max, bo bedzie swiecić, jeśli nie zadziała to pomyslimy dalej. Pozdro kurde mam to samo myslalem ze jakies zawilgocenie kabli albo cos a plynumam rzeczywiscie malo moze juz ponizej min moze ktos doradzic jaki plyn zalac albo jakie sa standardowo w sunny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NaAx Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Ostanio jak zagladalem to poziom plynu byl mniej wiecej rowno pomiedzy MIN a MAX wiec myslalem ze ilosc jest wystarczajaca. Doleje i zobaczymy czy to cos pomoze :] Tylko wlasnie - jaki tu zalac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 dot 3 bodajze sie nazywa przewaznie taki sie leje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marud Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 A sprawdzaleś stan cylinderków ? U mnie co jakiś czas srednio po dwóch miesiącach od uzupełnienia płynu hamulcowego zapalała się lampka. Po przejechaniu kilku kilometrów jak płyn się rozgrzał i rozszeżył kontrolka gasła. Okazalo się, że cylinderki się rozeszły bo było duze zużycie szczęk i bebnów (właśnie tymi cylinderkami ciekło). Po wymianie i zalaniu płynem jak ręką odjął i jeżdżę już tak pół roku. Płyn DOT 3 pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sami Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 tez to mialem.. okazalo sie ze powodem byly klocki grubosci 3mm... wymienilem i wszystko wrocilo do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KeriSR Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 ... z tego co wiem *f.mitsu*...płyn dot 3 , 4 , 5.1 są mieszalne ten pierwszy jest tani i co za tym idzie ma najniższą specyfikacje ,może warto wymienić na nowy ...ja u siebie na dniach zmieniam 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NaAx Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Nie wiem jaki plyn wczesniej byl lany, ale teraz dolalem Organika DOT4. Dopiero jak poziom byl lekko pod MAX kontrolka przestala sie swiecic Jak na razie wyglada ze juz wszystko jest ok, dzieki i pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 34 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Panowie mam małego problema. W moim Nissanie Sunny B12/N13 Coupe 1988r świeci się cały czas kontrolka ręcznego. Zaczęła świecić po tym jak auto stało ponad tydzień na parkingu na zaciągniętym ręcznym. 1. Więc pierwsze podejrzenie padło na włącznik przy dźwigni ręcznego(może się zawiesił), ale rozebrałem osłonę i wszystko działa poprawnie pstryczek się swobodnie rusza a po odpięciu od niego kabla kontrolka i tak świeci. 2. Może pływak się zawiesił, ale to też sprawdziłem poczyściłem styki wtyczki do czujnika poziomu płynu hamulcowego i przy odłączonej wtyczce też świeci. Auto nie ma ABS, czujnika zurzycia klocków ani o niczym innym mi nie wiadomo. Płyn nalany powyżej: Max. Tydzień wcześniej wymieniałem spręzyny przedniego zawieszenia, uszczelniacze cylinderków hamulcowych i zdejmowałem tablicę rozdzielczą ale historia tak jak pisałem zaczęła się od tego dłuższego postoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Czy jezdzi normalnie :?: Nie zblokowało tylnych kół :?: Jak odłączyłeś czujnik ręcznego sprawdzałeś czy po zwarciu kabelków gaśnie kontrolka :?: Po prostu stycznik w czujniku mógł paść i może wyglądać na normalnie działający a nie daje przejścia dalej i tu może być problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 34 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 Jeździ normalnie. Kół nie zablokowało. Czujnik zaciągniętego ręcznego działa na zasadzie zwarcia do masy więc po odpięciu od niego kabelka nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Robert21 Opublikowano 28 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2008 a stał na ręcznym ?? przez ten cały czas ?? Jak tak to miałem ten sam problem po prostu zastaje się czujnik od ręcznego i delikatnie linka od hamulca przeczyść wszytko od linki i popryskaj ruchome elementy W40 i powinno być dobrze mi to pomogło . Takiego zastania małego nie odczujesz pod czas jazy możesz trochę odczuć pod czas ruszania i to też delikatnie pozdrawiam i mam nadzieje że ci pomogłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 34 Opublikowano 29 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2008 Problem odnaleziony ale niestety nie usunięty Najbardziej podejrzwałem coś przy zbiorniczku z płynem. Więc jeszcze raz wypiołem wtyczkę wchodzącą do niego i przy urzyciu lepszego światła w garażu znalazłem na niej dziwny osad. Więc wrzuciłem ją do szkanki z rozpuszczalnikiem i po oczyszczeniu kontrolka zgasła Ale niestety kiedy wpina się ją z powrotem kontrolka zapala się ponownie. Oczyściłem styki w zbiorniczku, wyjołem pływak ze zbiorniczka ale problem nie ustępuje. Generalnie chodzi o to, że włącznik niskiego poziomu płynu hamulcowego znadjduje się pod pływakiem ale nie jest bezpośrednio w zbiorniczku tylko jakby zalany w plastyku pod nim. Element raczej nie rozbieralny(ze względu na szczelność) ale już wiadomo że to on zwiera cały czas. Spawdził bym czy nie da się do niego dotrzeć ale jakoś na razie nie widzi mi się zapowietrzenie i odpowietrzanie na nowo ukadu więc jak przyjdzie czas na wymianę płynu(czytaj wiosna) to wyjmę zbiornik i albo to naprawię albo wymienię zbiornik na nowy. Dzięki za sugestie i zainteresowanie tematem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.