Zakup X-a kilka pytań użytkownika Qashqaia :)

[Kazik_R52]

Ale ty piszesz jakos odwrotnosc , automat dobrze sobie radzi w lekkim  terenie (do jazdy ciezkiej terenowej to nie sa przeciez auta), a gorzej na autostradzie. Jezdze troche po dziurskach, czesto woduje dosc ciezkie lodki , radzi sobie super, zero problemu ze sprzeglem , jakims przygasaniem, natomiast na duzych predkosciach autostradowych w cvt jakby brakowalo tkz dodatkowego przelozenia, jest mniej oszczednie, silnik pracuje na wyzszych obrotach(glosniej), a skrzynia cvt generalnie nie lubi duzych predkosci. Dodatkowo prawie juz chyba wiekszosc nowych cvt 8gen. symuluje zmiane zwyklego automatu.

Wybor skrzyni nie ma nic wspolnego z preferencjami (poza czysto wyjatkowymi wymaganiami) uzytkownikow , im biedniejszy kraj tym wiecej manuali , w krajach bogatych wiekszosc sprzedazy to automaty. W usa nie kupisz nissana t32 w manualu. Wygoda ...

Edytowane 4 Września 2019 przez Kazik_R52

[trafyc]

2 godziny temu, piotrek3 napisał:

Automat-manual jak do tego podchodze inaczej.

Uwazam ze wybór skrzyni powinien byc wyborem swiadomym  a nie modą czy utartymi przesadami.

Ja np.wszystkimi  3 posiadanymi  X-trailami sporo jexdziłem po drogach nietwardzonych.błocie.W takich warunkach aby sobie skutecznie radzic  to tylko manual.

Ale jak robilem dlugie przeloty i dosc czesto autostradowe,a szczegolnie juz jazda w miescie czy w korkach-tylko automat.Pieknie sprawdziła  sie w takich warunkach  A6C6 skrzynia tiptronic.

Dokładnie, jazda terenowa lub sportowa to chyba manual lepszy...dodatkowo kiedyś  autem z automatem wjeżdżałem do mojego garażu, 90 stopni zakręt, lekko pod górkę wąska brama, niezła i gimnastyka. Stwierdziłem, iż pewniej wjeżdża mi sie Xem w manual, gdzie na półsprzęgle bez stresu ogarniam temat, a ze problem nie jest wyimaginowany przekonałem się ostatnio, jak znajomy prosił mnie o asystę przy zawróceniu autem z automatem na wąskiej ulicy pod górę, ja machnąłem temat na 2 razy, a on gimnastyka bo nie dal rady ta blisko do przeszkody podjechać, auto przy ruszaniu "odskakiwało" ...

Mi automatem super jeździ się w gęstym ruchu miejskim, gdy co chwile startujesz ze świateł.  Autostrada bez korka, to manual tez daje rade, zawłaszcza z dużym i nisko położonym momentem diesla  na 6stce jest duży zakres bez machania biegami...

Ciężki wybór, trzeba do swoich potrzeb dostosować, a nie tylko trendów....

Tak jak z poruszanym hałasem diesla, wczoraj wyłączyłem radio i wysadziłem dzieci z auta, rzeczywiście słychać na postoju klekot...potem zadałem sobie pytanie jak często jeżdżę z wyłączonym radiem i wsłuchuje się w klekot silnika, no i przestałem generować problemy....

 

Edytowane 4 Września 2019 przez trafyc

[Smakor]

Tak z automatem jest czasem problem jak opór jest na tyle duży, że przestaje pełzać, wtedy lekkie dodanie gazu powoduje ruszenie. Ale ogólnie to nie spotkałem się jak na razie (9 miesięcy) z większym problemem np takim o jakich pisałeś... No i każdy automat ma tryb manual...

[piotrek3]

1 godzinę temu, Kazik_R52 napisał:

Ale ty piszesz jakos odwrotnosc , automat dobrze sobie radzi w lekkim  terenie (do jazdy ciezkiej terenowej to nie sa przeciez auta), a gorzej na autostradzie. Jezdze troche po dziurskach, czesto woduje dosc ciezkie lodki , radzi sobie super, zero problemu ze sprzeglem , jakims przygasaniem, natomiast na duzych predkosciach autostradowych w cvt jakby brakowalo tkz dodatkowego przelozenia, jest mniej oszczednie, silnik pracuje na wyzszych obrotach(glosniej), a skrzynia cvt generalnie nie lubi duzych predkosci. Dodatkowo prawie juz chyba wiekszosc nowych cvt 8gen. symuluje zmiane zwyklego automatu.

Wybor skrzyni nie ma nic wspolnego z preferencjami (poza czysto wyjatkowymi wymaganiami) uzytkownikow , im biedniejszy kraj tym wiecej manuali , w krajach bogatych wiekszosc sprzedazy to automaty. W usa nie kupisz nissana t32 w manualu. Wygoda ...

Im umiejetności kierowcy mniejsze tym wiecej potrzebuje systemów wspomagajacych czy skrzyni automatycznej.A to widać np.jak na dłoni  kiedy statystycznie spojrzy na wybór aut ze skrzynia automatyczna pod wzgledem płci.Mało,ktora kobieta ,kiedy sama wybiera auto wybierze manuala.

Odwrotnie- kiedy ktos na prawde umie jeździć to np. w terenie automat tylko bedzie przeszkadzał.

Nie istotne czy bedzie sie  jechało typowym autem na off-road czy suv-em takim jak X-trail.

Popatrz na auta uzywane w sporcie ,wszelakich odmianach moto-sportu ,nie ma automatów,abs.esp ,itp.

90% kierowców nawet nie wie ,ze np.wjeżdżajac w grząski grunt,,to jako pierwsze powinno odłaczyć sie systemy utrzymujace kierunek toru jazdy jak esp-bo przez nie szybko tylko zakopie auto na amen.

A jak sie juz auto zakopie i nie pomaga nic ,to jednym z ostatnich sposobów jest próba wyjazdu na tzw.półsprzegle czy wrzucenie 2-3 biegu i uślizg na sprzegle by nie dopuścic do zerwania przyczepności koł.

Automat w terenie znacznie ogranicza możliwości ,to jest całkowicie bezdyskusyjne.

Dlatego jak napisałem wczesniej ,trzeba  dobierac wyposażenie auta przede wszystkim pod swoje potrzeby a nie modę czy inne trendy.

P.S.

A jak juz tak z uporem maniaka powtarzasz teorie o zalezności ilosci aut z automatyczna skrzynia do zamozności społeczeństwa  to nie wiem czy wiesz ze najdrozsze auta,najbardziej prestizowe -to wiekszości sa wyposazone w manuale..

 

Edytowane 4 Września 2019 przez piotrek3

[Kazik_R52]

Ale ty pierdoly piszesz , twierdzac, ze jak ktos nie umie jezdzic to kupuje automata z systemami bezpieczenstwa 

Druga insynuacja to ze to kobiety kupuja automata, chlopie kobity zapitalaja wielkimi suvami , typu chevy tahoe , a faceci malymi czerwonymi zniewiascialymi  pierdulkami typu mazda mx5.

Nie masz kasy kupujesz na co sie stac i tlumaczysz ze Ci te bajery nie potrzebne  , masz kase kupujesz to co lubisz. Przy takim lekkim terenie , holowaniu, slipowaniu lodzi, automat we wszystkim wygrywa. Czasami rampy są tak strome , ze widzialem jak mocne pickupy w wodzie lądawaly , a ja zapinam 4x4 , nic mi nie zjezdza, sprzeglo nie pale , delikatny gaz i wyciagam buleczke 2.5 tony z wody i skupiam sie czy lodka dobrze lezy na przyczepie, rowno a nie na walce z autem. 

Trzecie to Twoj przyklad jazdy w terenie , a piszemy o suvach , gdzie teren konczy sie na trawie lub nieutwardzonej drodze. 

Auta terenowe to ponizej 1% ogółu , ja moge wejsc na grupe off road i tam mnie chlopaki przekonaja , ze manual lepszy, ze klimy nie potrzebuje i ze moje prawie 300km nie potrzebne , wystarczy 90KM, ale co to ma wspolnego z x-trialem , pathfinderem , qasqaiem czy murano ? 

Juz ja widze jak wlasciciel typowego rolls royce czy bentleya zapitala manualem .

Prawie wszystkie najdrozsze auta swiata to full automaty lub skrzynie  sekwencyjne, gdzie sprzeglo jest automatyczne, klient lopatkami moze zmienic biegi. 

Masz myslenie sprzed 20lat , jezdze suvem i nie bede udawal, ze to auto terenowe czy wyscigowe. 

Edytowane 4 Września 2019 przez Kazik_R52

[Smakor]

Trochę zeszliśmy z drogi... ale X-Trail za wiele to z terenem nie ma wspólnego, nawet w wersji 4x4. To raczej miejski bywalec. Zresztą na normalnych oponach to nawet na mokrej trawie nie podjedzie... A do "terenu" to lepiej się nie zapuszczać. Duży prześwit daje możliwość przejechania polną drogą (ale suchą i utwardzoną) albo jak na moim osiedlu droga osiedlową "tymczasową" bez obawy zniszczenia zderzaka albo zahaczenia spodem auta. I niczego więcej od tego auta ja nie oczekuję. A co do automatu i wyboru to [wg mnie] większość ludzi "zwykłych" czyli bez wypchanego portfela, kupujących auta nowe liczy każdą złotówkę i automat jest to zwykle coś co jest brana znacznie dalej pod uwagę niż inne wyposażenie czy lepszy silnik. A z kolei nabywcy używek boją się automatów bo używane bo drogie naprawy i tez decydują się na manuale. Albo jak moim koledzy z pracy nigdy nie jeździli automatem albo okazyjnie sie przejechali i dla zasady mówią, że automat jest do d*py powtarzając stare mity  A drogie i wypaśne auta myślę, że w 98% idą z automatami  Takie moje zdanie z obserwacji otoczenia

[Kazik_R52]

Dosyć to dobrze ujaleś.

Z kim nie porozmawiam to nikt nie bierze AWD/4x4 na teren,  ale prawie wszyscy na duzo bezpieczniejsza jazde w  zime, w deszczu. W miejscach takich jak california , floryda , duzo sie sprzedaje aut w full wypasie i tylko z FWD/RWD , i często sa to auta, które wydaje się posiadaja pewna zdolnosc terenową, a sa kastrowane tylko na asfalt , bo po co skoro nie bedzie uzyteczne . 

Edytowane 5 Września 2019 przez Kazik_R52

[juras2017]

@Kazik_R52
Skoro jezdzisz tylko automatem to skad wiesz jak zachowa sie auto w danych sytuacjach ale ze skrzynia manualna? Czy te "mocne pickapy" nie byly w automacie? Dobrze ze masz automat to mogles zapac 4x4. "Sorrki", ale tak to opisales, ze ciezko inaczej odebrac 

 

Widze, ze dyskusja bez sensu bo wylazi typowe "moje jest mojsze i juz" - do czasu az zmieni sie auto to bedzie zachwalany nowy wybor i tak w kolo

To, ze sie przyzwyczailismy do czegos nie oznacza ze inni tez musza miec takie same odczucia (doznania) jak my - na szczescie kazdy jest inny i ma inne potrzeby i upodobania.

Powtorze tylko, ja chetnie "pobralbym" automat do jazdy po miescie (chyba glownie do tego) ale ma pewne niedociagniecia wg mnie i wybralem manual, ale nie z powodu kosztow

 

[piotrek3]

Kolego @Kazik_R52

Cięzko zToba prowadzic racjonalna dyskusje ,szczególnie oparta o fakty czy doswiadczenie.

Do wszystkiego dorabiasz ideologie i Twoja prawda zawsze musi być "najmojniejsza"

A rzeczywistość jest zupełnie inna ,nie jest  zero jedynkowa.

Przede wszystkim czytaj ze zrozumieniem posty,nie tylko moje ,to juz bedzie lepiej,bo widzać wyraźnie,ze tego nie robisz.

P.S.

Bentley-e czy Rolls -Royce to wcale nie sa najdroższe czy najbardziej prestiżowe auta.

Dowiedź sie ,ktore to sa te "naj" i następnie sprawdź wtedy jakie maja skrzynie biegów..

 

 

[Kazik_R52]

Za bardzo zasciankowo patrzycie , jak czlowiek pomieszka pare lat w jednym kraju, potem w drugim , trzecim na roznych kontynentach, pojezdzi nastoma roznymi autami to zmienia sie jego spojrzenie na motoryzacje, moje duzo sie zmienilo . 

Kolego Bentleye , Rolsy to grupa najdrozszych i prestizowych aut, przeciez nie bede z toba sie sprzeczal co lepsze Bentley czy Bugati , a moze Maclaren i tak prawie wszystkie te auta sa w automacie lub na sekwencji .... poki co te auta mnie nie dotyczą, glowy sobie tym nie zawracam 

[stuff1000]

Auta marki premium czy tym bardziej prestiżowe niezwykle rzadko (czytaj może jeden na milon) mają ręczne skrzynie biegów i to chyba tylko na specjalne zamówienie. Osobiscie nigdy się nie spotkałem z ręczną skrzynią biegów w takich pojazdach... 

[juras2017]

15 hours ago, Kazik_R52 said:

Za bardzo zasciankowo patrzycie , jak czlowiek pomieszka pare lat w jednym kraju, potem w drugim , trzecim na roznych kontynentach, pojezdzi nastoma roznymi autami to zmienia sie jego spojrzenie na motoryzacje, moje duzo sie zmienilo .  ...

Tutaj chyba juz nic nie mozna dodac do Twojej wypowiedzi @Kazik_R52, bywalcu i swiatowcu  

Skad Ty to wszystko wiesz, gdzie kto byl, co robil ew. czym jezdzil i gdzie pomieszkiwal?

Nie kazdy jest "cyganem" i nie moze znalezc sobie domu w Polsce albo dobrej (satysfakcjonujacej) pracy.

To chyba naprawde jakies kompleksy tzw. "Polaczka"

[juras2017]

15 hours ago, Kazik_R52 said:

...

Kolego Bentleye , Rolsy to grupa najdrozszych i prestizowych aut, przeciez nie bede z toba sie sprzeczal co lepsze Bentley czy Bugati , a moze Maclaren i tak prawie wszystkie te auta sa w automacie lub na sekwencji .... poki co te auta mnie nie dotyczą, glowy sobie tym nie zawracam 

Ciagle podajesz skrzynie sekwencyjne a to nie sa automatyczne skrzynie tylko polautomatyczne. Jesli masz na mysli DSG z sekwencja to juz inna bajka, bo to automat z dodatkowa funkcja.

Ja chetnie wybralbym polautomatyczna (sekwencyjna) gdyby byla dostepna w X-trail'u, ale nie ma wiec jedyna sktrzynia w ktorej ja zmieniam biegi i decyduje przy tym o pracy silinka (obrotach)  to manualna. 

Oczywiscie DSG z sekwencja tez by mogla byc ale nie przy tych silnikach a i dostepnosc jak Wiesz jest poki co zerowa w X-Trail'u (w Polsce)

[piotrek3]

2 godziny temu, juras2017 napisał:

Tutaj chyba juz nic nie mozna dodac do Twojej wypowiedzi @Kazik_R52, bywalcu i swiatowcu  

Skad Ty to wszystko wiesz, gdzie kto byl, co robil ew. czym jezdzil i gdzie pomieszkiwal?

Nie kazdy jest "cyganem" i nie moze znalezc sobie domu w Polsce albo dobrej (satysfakcjonujacej) pracy.

To chyba naprawde jakies kompleksy tzw. "Polaczka"

Mam juz od dawna podobne przemyślenia kiedy czytam posty kol.Kazika.
Tak sie sklada ,ze od dawna  polacy mogą jeździć gdzie chcą jesli maja taka potrzebe czy  lubia podróze  i ich na to stać.
Wiec prawie kazdy moze miec wyrobiona własna opinie nt motoryzacji .
Znam wielu polunusów w USA i przeraza mnie własnie ich zaściankowośc wrecz ciemnota(!!) jak Kazik zarzuca pośrednio mi czy innym.
Ci "swiatowi"polonusi to najczesciej contractorzy pracujacy po 12 godz. po 6 dni w tygodniu z jedno dniowa przerwa na kościołek w niedziele i flaszke z "dziusem"
Zyja w swoistych gettach jak kiedys słynne Jackowo w Chicago czy Greenpoint w N.Y. i przez to nie wiele wiedza o swiecie.
A motoryzacja amerykańska zawsze była w tyle za europejska czy japonska.
W USA do tej pory prestizem jest miec BMW,MB czy AUDI  a nie Forda czy .Chevy.
Kiedy zaczał sie kryzys w 2008 przez przekrety banku inwestycyjnego Lemans Brothers ,mało brakowalo a auta amerykanskie calkowicie by nie znikły z rynku.
Stolica motoryzacji w USA -Detroit do tej pory jest ruiną i miastem-bankrutem.A własnie w Detroit Henry Ford ponad 100 lat temu rozpoczał jako pierwszy na swiecie masowa produkcje samochodów.
Tylko pomoc rzadowa USA oraz europejskich  czy nawet i koreanskich koncernow motoryzacyjnych spowodowała ,ze jeszcze sa dziś auta typowo amerykańskie.
Kolega Kazik twierdzi  ,ze teraz produkowane sa najlepsze auta pod wzgledem trwalości i niezawodności w historii.A wiadomo powszechnie i wie to nawet dziecko,ze jest dokladnie odwrotnie.
Od ok.20 lat zmieniła sie polityka koncernow motoryzacyjnych ,gdzie trwalość i jakość auta przestala byc priorytetem a kierowca nie mogl nic w aucie sam zrobic ,tylko jeździl do ASO.
Jak to mowia-teraz o konstrukcji aut decyduja ksiegowi a nie inzynierowie.

Wybór automatycznej  skrzyni biegów nie ma nic wspolnego z zamożnoscią społeczeństwa .To sa wierutne bzdury.
W kazdym kraju sa rózne uwarunkowania czy przyzwyczajenia i tradycje i to one decyduja najczesciej o wyposazeniu aut.Kaziu ,pojedź kiedys np.do Szwajcarii ,kraju o wiele bogatszego w przeliczeniu dochodu na mieszkańca od USA ,proporcja aut ze skrzynia automatyczna nie wiele rózni sie od tej w Polsce.
Jak ktos chce jeździc w terenie -nie konieczenie juz autem typowo off-roadowym ale np.X-trailem-(jak ta robie od ponad 10 lat-kto mi zabroni??) to na takie uzytkowanie tylko reczna skrzynia ma uzasadnienie a nie automat.To jest kwestia bezdyskusyjna dla doswiadczonych kierowców .
A na koniec wystarczy przyjrzec sie  jakimi  najczesciej autami jeżdzą celebryci,sportowcy i najwieksi bogacze.
Nie widzialem jeszcze np. Ferrari,Mclarena czy Lamborgini,czy inne typowo celebryckie auto z automatyczna skrzynia biegów..

[Smakor]

A jak w Xie po FL jest z takimi drobnostkami jak:

- ustawianie kiedy maja się rozkładać lusterka (w QQ było kilka opcji)
- czy czujniki cofania pokazują się tylko na głównym ekranie czy też między zegarami? (W Toyocie mam tu i tu)
- czy tylne i przednie mają inny dźwięk (w ogóle mają dźwięk?)
- czy w wersji full led mamy jakieś zwykłe żarówki (przód/tył,halogeny)?
- czy światło dzienne przygasa po włączeniu kierunku (szkoda, że nie zmienia barwy jak w QQ)?
- czy można wyłączyć otwieranie bagażnika nogą (ale nie całkiem elektryczne)

[juras2017]

Zeby nie bylo, opisuje wersje Tekna 

- zdaje sie, ze jest opcja wylaczenia ale jakies wieksze mozliwosci to nie przypominam sobie

- pokazuja sie miedzy zegarami a na radiu jest kamera z podzialka

- maja "pikanie" jak sie juz zblizysz do przeszkody

- zdaje sie, ze jszcze jakies tam sa zwykle (nie wiem czy nie schowek, oswietlenie wnetrza etc...)

- tego nie sprawdzalem

- u..., chyba ciezko bedzie takie "cus" uzyskac

[Smakor]

4 minuty temu, juras2017 napisał:

- zdaje sie, ze jest opcja wylaczenia ale jakies wieksze mozliwosci to nie przypominam sobie

W QQ w menu komputera wybiera się czy lusterka mają się rozkładać po otwarciu auta czy po odpaleniu silnika. 

[juras2017]

a..., faktycznie  pamietam ze cos takiego bylo i u mnie

Wiesz, to jest cos co ustawiam i zapominam

[Kazik_R52]

6 hours ago, piotrek3 said:

Ci "swiatowi"polonusi to najczesciej contractorzy pracujacy po 12 godz. po 6 dni w tygodniu z jedno dniowa przerwa na kościołek w niedziele i flaszke z "dziusem"
Zyja w swoistych gettach jak kiedys słynne Jackowo w Chicago czy Greenpoint w N.Y. i przez to nie wiele wiedza o swiecie.
A motoryzacja amerykańska zawsze była w tyle za europejska czy japonska.
W USA do tej pory prestizem jest miec BMW,MB czy AUDI  a nie Forda czy .Chevy.
Kiedy zaczał sie kryzys w 2008 przez przekrety banku inwestycyjnego Lemans Brothers ,mało brakowalo a auta amerykanskie calkowicie by nie znikły z rynku.
Stolica motoryzacji w USA -Detroit do tej pory jest ruiną i miastem-bankrutem.

Kolego bzdury piszesz , twoja wiedza skonczyla sie na kargulach i pawlakach. Polacy (poza wyjatkami ) juz dawni opuscili getta, mieszkaja w pieknych domach , cale obok mnie miasteczka jak des planes , niles to piekne polskie domy. Jackowa czy greenpoint dawno juz nie ma ,... dzisiaj mieszkac na greenpointcie to raczej chwała (droga dzielnica) Pewnie nie wiesz , ale w illinois Polacy mimo iz to moze dopiero 4-5 grupa narodowsciowa sa wlascicielami najwiekszej ilsci budynkow mieszkalnych i pod wynajem. Ludzie typu Polacy raczej juz nie stawiaja na jakies auta prestizowe i nikogo to nie obchodzi, dbaja aby dzieci skonczyly dobre szkoly (szkoly sa platne) i kupuja do zabawy lodki , snow mobile, jet ski, campery. Olbrzymia ilosc Polakow pieknie mieszka w Arizonie, Texasie , Florydzie. Bardzo duzo jest Polskich biznesow, fabryk, adwokatow, lekarzy. 

Zadnym prestizem w usa nie jest bmw czy mercedes maja złą opinie , są awaryjne , glownie "sprzedają sie" w leasingu. Trudno powiedziec mi co jest nawet prestizowego , czesto widuje Karma, Maseratii ktore nie jest jakos strasznie drogie. 

Detroit niedawno bylem, ladnie sie odradza .

Tak jak ja nie wyjechalem tu za praca ale za rozwojem i realizacja moich hobby, ktorymi sa sporty wodne oraz wedkarstwo. Nie ma znaczenia czym jezdze nie dbam o to tak bardzo, wiec mam w sumie auta troche smieciowe , jak Infi, nissan honda, chevy. Natomiast czym plywam juz ma znaczenie, bo to lubie , relax 

Edytowane 6 Września 2019 przez Kazik_R52

[JackSet]

W dniu 4.09.2019 o 21:11, Smakor napisał:

Trochę zeszliśmy z drogi... ale X-Trail za wiele to z terenem nie ma wspólnego, nawet w wersji 4x4. To raczej miejski bywalec. Zresztą na normalnych oponach to nawet na mokrej trawie nie podjedzie... A do "terenu" to lepiej się nie zapuszczać. Duży prześwit daje możliwość przejechania polną drogą (ale suchą i utwardzoną) albo jak na moim osiedlu droga osiedlową "tymczasową" bez obawy zniszczenia zderzaka albo zahaczenia spodem auta. I niczego więcej od tego auta ja nie oczekuję. A co do automatu i wyboru to [wg mnie] większość ludzi "zwykłych" czyli bez wypchanego portfela, kupujących auta nowe liczy każdą złotówkę i automat jest to zwykle coś co jest brana znacznie dalej pod uwagę niż inne wyposażenie czy lepszy silnik. A z kolei nabywcy używek boją się automatów bo używane bo drogie naprawy i tez decydują się na manuale. Albo jak moim koledzy z pracy nigdy nie jeździli automatem albo okazyjnie sie przejechali i dla zasady mówią, że automat jest do d*py powtarzając stare mity  A drogie i wypaśne auta myślę, że w 98% idą z automatami  Takie moje zdanie z obserwacji otoczenia

hej.

co do silnika czy Pb czy ON sie nie wypowiadam, ale mogę napisać jedno. Mój ma prawie 4 lata i mam wielką ochotę zamienić 1,6 Pb manual na1.33 automat. Co prawda 11 do setki vs obecne 9 trochę mnie studzi ale ostatnio jeżdżę spokojniej (korki :)) wiec to sprawa drugorzędna. Wielkość bagażnika i ilość miejsca z tyłu robi robi robotę, a 21 prześwitu załatwia sprawy dziur, krawężników itp. Wszyscy zachwycają się lusterkami ze takie wielkie i widać z miejsca pasażera.

Spalanie w 1.6 Pb z 43322 km to średnia 7,3 l/100 wiec 1.33 możne w okolicy będzie żłopać. Tylko trzeba pamiętać ze to tylko "DSG" a nie automat wiec swoje wady też pewnie ma, ale i tak szedłbym w DCT = wygoda

Pozostała zawartość dla mnie ważna to grzanie siedzenia i kiery. Auto szyby i lusterka załatwisz kupując moduł za kilka setek.

pozdrawiam i życzę szybkiej decyzji

JackSet

[Smakor]

Decyzja już jest będzie X z 1,33 w DCT w N-C + Premium, szary KAD. Czekam na papiery z banku  Tak jak wyżej wolę DCT niż 1s mniej i traktorek pod maską. Mam nadzieję, że nie będę żałował bo zostanie ze mna 4 lata.  Potem dzieci zaczną wychodzić z domu to kupię QQ

[JackSet]

15 minut temu, Smakor napisał:

Decyzja już jest będzie X z 1,33 w DCT w N-C + Premium, szary KAD. Czekam na papiery z banku  Tak jak wyżej wolę DCT niż 1s mniej i traktorek pod maską. Mam nadzieję, że nie będę żałował bo zostanie ze mna 4 lata.  Potem dzieci zaczną wychodzić z domu to kupię QQ

Juz nigdy nie przesiadziesz sie na QQ. Wiem to jako posiadacz poprzednio J10 z 2007r

[Kazik_R52]

Chcialem to samo napisac, ze watpliwe ze wrocisz do QQ

[Smakor]

46 minut temu, Kazik_R52 napisał:

Chcialem to samo napisac, ze watpliwe ze wrocisz do QQ

Jak testowałem oba jednocześnie to QQ sprawiał wrażenie takiego... jakby to powiedzieć... zwartego? W sam raz? Bardzo otulającego kierowce? To ogólnie fajnie uczucie, lubię je w samochodach. Ale może się skończyć tak jak piszecie. Ja ogólnie lubię duże samochody bo uważam, że im auto większe i cięższe to zapewnia lepszy komfort jazdy. Zobaczymy. Nie mogę się już doczekać odbioru (najbardziej czekam na przejażdżkę tym nowym motorem i skrzynią). 

[JackSet]

12 godzin temu, Smakor napisał:

Jak testowałem oba jednocześnie to QQ sprawiał wrażenie takiego... jakby to powiedzieć... zwartego? W sam raz? Bardzo otulającego kierowce? To ogólnie fajnie uczucie, lubię je w samochodach. Ale może się skończyć tak jak piszecie. Ja ogólnie lubię duże samochody bo uważam, że im auto większe i cięższe to zapewnia lepszy komfort jazdy. Zobaczymy. Nie mogę się już doczekać odbioru (najbardziej czekam na przejażdżkę tym nowym motorem i skrzynią). 

Jak bedziesz w Wawie to pisz, chetnie bym sie przejechal. Ja udostepnie moj dla porownania.

~J