Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zużyty jeden klocek do zera z tyłu.


cezzar1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Żona dzwoni i mówi że coś jej strasznie hałasuje w qq. Patrzę, a lewa tarcza dziwnie porysowana, a klocek mocno schowany. Więc myślę, że klocki się zużyły. Okazało się jednak, że zużył się do zera jedynie zewnętrzny klocek z lewej strony-tył. Do tego stopnia się zużył, że blacha tarła o tarczę. Pozostałe 3 klocki w stanie dobrym, ok 4-5 mm okładziny. Dla mnie to bardzo dziwna sprawa, bo wszystko jest sprawne, zacisk lekko chodzi, prowadnice czyściłem i smarowałem przy wymianie klocków, same klocki również lekko siedzą w swoim gnieździe, tłoczek pracuje wzorowo. Tarcze gładkie, równo zużyte. A co najciekawsze, klocki to ATE, wymienione w kwietniu 2018, przejechały ok 39000 km. Jakieś pomysły, co mogło być przyczyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo jak kupiłem auto, najciekawsze byłem na przeglądzie i wyszło że tył hamuje z obu stron tak samo. Po paru miesiącach zaczęło coś trzeć, ja rozbieram z tyłu heble a tam jednego klocka nie ma a z drugiej strony klocki prawie nie zużyte i nie mogłem ich wyjąć wszystko stało. Tak jak kolega wyżej napisał trzeba poczyścić i nasmarować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten problem występuje głównie wtedy kiedy tył auta nie jest obciążony, jeździ sam kierowca lub tylko z pasażerem z przodu. Samochód hamuje wtedy głównie przodem bo korektor hamowanie nie załącza tyłu. Po jakimś czacie blokują się prowadnice i problem gotowy. Kiedyś pan w ASO poradził, żeby worek cementu wrzucić do bagażnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona dzwoni i mówi że coś jej strasznie hałasuje w qq. Patrzę, a lewa tarcza dziwnie porysowana, a klocek mocno schowany. Więc myślę, że klocki się zużyły. Okazało się jednak, że zużył się do zera jedynie zewnętrzny klocek z lewej strony-tył. Do tego stopnia się zużył, że blacha tarła o tarczę. Pozostałe 3 klocki w stanie dobrym, ok 4-5 mm okładziny. Dla mnie to bardzo dziwna sprawa, bo wszystko jest sprawne, zacisk lekko chodzi, prowadnice czyściłem i smarowałem przy wymianie klocków, same klocki również lekko siedzą w swoim gnieździe, tłoczek pracuje wzorowo. Tarcze gładkie, równo zużyte. A co najciekawsze, klocki to ATE, wymienione w kwietniu 2018, przejechały ok 39000 km. Jakieś pomysły, co mogło być przyczyną?
Czym smarowales prowadnice?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Author53 napisał:

Jeśli tylko jeden klocek to prowadnice się blokują. Nasmaruj i wymień gumy osłonowe

Przecież napisałem, że osobiście smarowałem te prowadnice. Zacisk chodzi na nich leciutko i bez zacięć. Osłony w idealnym stanie.

55 minut temu, scanik napisał:

Czym smarowales prowadnice?

Smarem specjalistycznym :)

1 godzinę temu, Czech napisał:

Ten problem występuje głównie wtedy kiedy tył auta nie jest obciążony, jeździ sam kierowca lub tylko z pasażerem z przodu. Samochód hamuje wtedy głównie przodem bo korektor hamowanie nie załącza tyłu.

Co za brednie za przeproszeniem. Samochód taki jak QQ J10, wyposażony w pompę ABS i ESP, hamuje 4 kołami w każdej sytuacji.

Edytowane przez cezzar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy smar specjalistyczny? Są inne smary do prowadnic, inne do klocków inne do tloczka a na każdym będzie "że przeznaczony do hamulców". Może jak się zagrzeje to przycina na prowadnicach. Wyczysc prowadnice te okrągłe, możesz tam psiknac oleju silikonowego w te gumki i nic więcej. Jak jeden klocek zdary to albo coś na styku jarzma z klockiem albo co bardziej prawdopodobne na tych tulejach/prowadnicach.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, cezzar1 napisał:

Przecież napisałem, że osobiście smarowałem te prowadnice. Zacisk chodzi na nich leciutko i bez zacięć. Osłony w idealnym stanie.

Smarem specjalistycznym :)

Co za brednie za przeproszeniem. Samochód taki jak QQ J10, wyposażony w pompę ABS i ESP, hamuje 4 kołami w każdej sytuacji.

Przeczytałem że przesmarowałeś prowadnice ale nic innego nie przychodzi mi do głowy. Tłoczek pewnie też sprawdzałeś czy się nie zacina. Może jakiś felerny klocek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Author53 napisał:

Może jakiś felerny klocek?

Uważam, że to jedyne wytłumaczenie tej sytuacji.

31 minut temu, scanik napisał:

Co to znaczy smar specjalistyczny? Są inne smary do prowadnic, inne do klocków inne do tloczka a na każdym będzie "że przeznaczony do hamulców". Może jak się zagrzeje to przycina na prowadnicach.

Mam parę takich smarów "specjalistycznych" dla przemysłu, niedostępnych w sklepach. Na pewno był to smar zachowujący swoje właściwości w bardzo szerokim zakresie temperatur. Kwestię smaru naprawdę bym wykluczył, jak też zacinających się prowadnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, cezzar1 napisał:

Uważam, że to jedyne wytłumaczenie tej sytuacji.

Nie jedyne, patrz mój post wyżej (przewód elastyczny). Na podnośniku, bezpośrednio po zahamowaniu, koło obraca się lekko, czy z trudem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, polo32 napisał:

Przewód elastyczny zmień, mógł się rozwarstwić w środku i z opóźnieniem płyn odpływa z zacisku.

Jaki ma to wpływ wg Ciebie na zużycie tylko jednego klocka?

40 minut temu, polo32 napisał:

Na podnośniku, bezpośrednio po zahamowaniu, koło obraca się lekko, czy z trudem? 

Wcisnę hamulec-koło stoi. Puszczę hamulec-koło się obraca a klocki muskają tarczę ale bez oporu, w normie. Jedyny opór stawia mechanizm różnicowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, cezzar1 napisał:

Jaki ma to wpływ wg Ciebie na zużycie tylko jednego klocka?

Taki, że po puszczeniu pedału, tłoczek w tym jednym zacisku nie odbija od razu z racji oporu jaki dla płynu na powrocie stwarza wąski przekrój rozwarstwionego przewodu elastycznego. Stąd klocek dłużej jest przetrzymywany przy tarczy. Zobacz jeszcze jak obraca się to koło po rozgrzaniu płynu (przejedz się często używając hamulca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, polo32 napisał:

Stąd klocek dłużej jest przetrzymywany przy tarczy

Nie klocek a klocki. Zakładając taki scenariusz, oba klocki w zacisku zużywałyby się w jednakowym tempie. Mówimy tu o sytuacji, gdzie jeden z klocków zużył się do zera i to nie od strony tłoczka.

Edytowane przez cezzar1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, cezzar1 napisał:

... Okazało się jednak, że zużył się do zera jedynie zewnętrzny klocek z lewej strony-tył. Do tego stopnia się zużył, że blacha tarła o tarczę. ... Dla mnie to bardzo dziwna sprawa, bo wszystko jest sprawne, zacisk lekko chodzi, prowadnice czyściłem i smarowałem przy wymianie klocków, same klocki również lekko siedzą w swoim gnieździe, tłoczek pracuje wzorowo. Tarcze gładkie, równo zużyte ...

A może po prostu odkleiła się, popękała czy też rozwarstwiła okładzina cierna (przeważnie wada fabryczna), resztki okładziny wypadły pozostawiając samą blachę ... - różne już scenariusze przerabiałem, łącznie z blokadą koła przez odklejoną okładzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...