Parowanie szyb

[arek.93]

Witam.
Nowy jestem więc witam serdecznie :)
Wpisałem w "szukaj" parowanie i pokazało 0 wyników, a mój problem jest właśnie natury parowania.

Mam Tino z 2005 roku w benzynie z automatyczną klimatyzacją i problem z parowaniem.
Parują boczne tylne niestety, ale bardziej martwi mnie szyba przednia.
Po włączeniu grzania na szybę przednią przy otwartym nawiewie prawa strona tej szyby
odparowuje pięknie. Natomiast lewa strona, ta kierowcy, prawie w ogóle nie odparowuje, a jeśli już to trwa to wiele kilometrów
i trzeba pomagać sobie uchyloną szybą. 
Przypuszczam, że czeka mnie odkręcanie kokpitu, czego nie umiem jeszcze i pewnie coś będę musiał wymienić.
A może też coś poradzicie na boczne tylne szyby...

Czy ktoś z Was miał już ten problem, mógłby wesprzeć poradę techniczną jak się za to zabrać i gdzie szukać przyczyny? 

[Thunder]

Kiedy zmieniałeś filtr kabinowy?

[arek.93]

Wow, szybko tu się dzieje.
W lipcu przy wymianie oleju wymieniałem i raczej nie przypuszczałem, że to filtr. 

Sugerujesz żeby go już wymienić?

[Thunder]

Najczęściej to wina filtra. Może jest brudny, mokry... Sprawdź, nic Cię to nie kosztuje. 

[arek.93]

Aż mi głupio jak się okaże, że to filtr. Dam znać później jak mi poszło.

[Gość Andrzej G]

Jeżeli sam wymieniałeś filtr, to masz pewność, że został wymieniony. Jeżeli w serwisie, to już tej pewności nie masz.
Jak radził poprzednik - sprawdź jak wygląda.
Normalnie przy włączonej klimie (sprawnej), takie zjawiska jak opisujesz nie powinny mieć miejsca

[arek.93]

Przeglądałem filtry i nie wyglądają na jakoś zabrudzone.
Zazwyczaj wymieniałem je dotychczas raz na rok, lecz po Waszych poradach
poczytałem, że nie którzy nawet co pół roku wymieniają. 

W najbliższych dniach zakupię filtr kabinowy i powietrza, wymienić nie zaszkodzi, 
a może pomoże.

[Thunder]

Wyciąg ten filtr całkiem i zobaczysz czy jest różnica.

[Lawnowerman]

Nagrzewnica nie cieknie?

Masz sucho pod dywanikami?

[arek.93]

Nagrzewnica czy cieknie - a jak to sprawdzić?

Sucho pod dywanikami.

[Thunder]

Śmierdziałoby płynem w samochodzie.

[arek.93]

Przyznam szczerze, że jak auto było kupowane to nie miało filtra kabinowego.
Jednak coś tam zaczęło czasem w deszczową aurę parować i włożyłem filtr kabinowy.
Z różnym skutkiem to działało. Zastanawiające jest to, że po włączeniu grzania na szybę,
prawa jej część ładnie odparowuje, a z lewą jest trudniej, widać gołym okiem, że trwa to sporo dłużej.
Wyciągnę dziś ten filtr kabinowy, pojeżdżę i zobaczę jak i czy paruje.

[Bodek05]

Ja mam manualną klimę starsza Tinka i po włączeniu klimy bardzo szybko mam odparowane szyby (wszystkie bo bez klimy ciężko idzie) jeśli twierdzisz, że dotyczy to tylko jednej strony obstawiam, że gąbki z kanałów wentylacyjnych ze starości już się poodklejały i przytkały kanał + ewentualnie jakieś liście itp. jeśli wcześniej ktoś nie zakładał filtra. Proponuję dorwać gdzieś sprężone powietrze z kompresora (nie z puszki  ) i wydmuchać kanały. Od strony schowka (tam gdzie filtr) ewentualnie od kierunku odwrotnego czyli wsunąć dysze od strony wylotu i dmuchać a ewentualne śmieci łapać w miejscu filtra. Faktem jest że jak nagrzewnica jest nieszczelna to wilgoci nie usunie. A dodatkowo filtr osuszacza w klimie pewnie od nowości? Warto wymienić za ok 100zł (ta metalowa rura obok skraplacza).

[TESTER 1956]

Skoro jedna strona odparowywuje szybko a druga prawie wogóle to wina tkwi w kanałach doprowadzających powietrze do kratki. Może się zapchała może rozłączyło się na połączeniu a może klapka sterująca tą połówką zacięła się poprostu. Leci jakieś powietrze przez tą kratkę ..?? Co do pozostałych szyb nastawiasz pokrętło na odparowywanie szyb i w zasadzie nic Cię nie powinno dalej obchodzić, bez względu na to jakie masz ustawione parametry.

[arek.93]

Obstawiam Panowie, że jakaś klapka się zacina albo coś w tym stylu, gdyż przy wyłączaniu klimy często słychać dość charakterystyczne pyknięcie. 
Jakieś powietrze leci z kratek, a przy podszybiu sprawdzę ręką dziś, chociaż coś tam raczej powoli leci bo i tak odparowuje ale bardzo długo to trwa.

Intrygująca jest podpowiedź kolegi na temat przedmuchania kanałów.
Brzmi jak recepta na bolączki, bo skoro faktycznie jedna strona szyby reaguje prawidłowo, a druga strona stawia dłuższy opór, to po drodze coś ewidentnie musi być zapchane.
Filtr osuszacza raczej od nowości. Ja auto użytkuje od kilku lat i czegoś takiego w nim nie wymieniałem.

Myślicie Panowie, że gdzieś serwis z klimą by się podjął przedmuchania i ewentualnej wymiany filtra osuszacza, 
czy szkoda zachodu i samemu można to sprawnie ogarnąć?

[TESTER 1956]

Jak zajedziesz do fachowca i zlecisz mu robotę to się jej podejmie na zasadzie nasz klient nasz pan bez względu czy to konieczne czy też nie. Osuszacz jeśli klima na pozostałych nawiewach działa dobrze nie musi być wymieniany, aczkolwiek specjalista, który na tym zarabia, zaleci Ci wymianę co roku zapewne.

35 minut temu, arek.93 napisał:

Jakieś powietrze leci z kratek, a przy podszybiu sprawdzę ręką dziś, chociaż coś tam raczej powoli leci bo i tak odparowuje ale bardzo długo to trwa.

Tu musisz sprawdzić czy po obu stronach dmucha jednakowo.

[arek.93]

Przy podszybiu znajdują się dwa otwory, z których leci ciepłe powietrze.
Z obu w teorii przy otwartym obiegu leci delikatnie, a przy zamkniętym obiegu powietrza dmucha mocniej.
Jednak za Waszą poradą sprawdziłem i o to praktyka:
z tego otworu po prawej - po całej długości otworu leci równomiernie powietrze,
z tego otworu po lewej - tylko z lewej część do połowy tego otworu wylatuje powietrze, a z prawej części tego otworu powietrze w ogóle nie czuć żeby leciało.

Myślę, że postaram się w ciągu tygodnia zorganizuje czas i możliwość by gdzieś podjechać i przedmuchać ten lewy otwór, lecz nim do tego 
się zabiorę to przy okazji chciałbym zapytać:
Czy jest jakaś możliwość by rozebrać te plastiki i się dobrać by obejrzeć co tam mogło się zatkać, albo po prostu to obejrzeć?
Nigdy nie wiadomo kiedy ta wiedza się przyda, a może oprócz przedmuchu będzie trzeba coś jeszcze tam porobić. 

[arek.93]

Zatem Panowie i Panie, usterka usunięta.
W czasie jazdy (nie wiem w którym momencie), podczas działania dmuchawy z zamkniętym obiegiem na prawie pełnych/pełnych obrotach
siłą wydmuchu doleciały do kratek po prawej i lewej stronie podszybia szaro-czarne gąbki wielkości pasków. Prawdopodobnie pochodziły z okolic umiejscowienia filtra kabinowego
i utrudniały prawidłowy przepływ powietrza. Zatem wystarczyło wyciągnąć szczypcami od góry owe gąbki, parę dni jazdy, wymuszanie parowania, aby przetestować i po 
włączeniu grzania na szybę odparowuje teraz pięknie i szybko, a w czasie jazdy w końcu można jeździć z ciągłym ogrzewaniem.

Dziękuję kolegom, szczególnie za rady przedmuchu oraz tego żeby nie jeździć do "fachowców".