ron5 Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Witam, za kilka dni jade na wymiane filtrów i oleju.Czy wg Was wymienić tez paski klinowe? Ostatnio wymieniałem w 2017 przy 153 tys.Teraz jest 2019 i 199 tys. Czy przy okazji wymienia się tez pompę wody?Coś mi tak świta. A jeśli wymiana to czy możecie polecić dobre zamienniki tych pasków do Navary? Z góry dziękuję za podpowiedzi.Navara z 2008 to już babcia ale daje radę chcę ją utrzymać do śmierci technicznej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caesar Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 W mnie pompy wody nie trzeba ruszać w tym typie. Paski oryginalne - zwłaszcza do wiatraka - są najlepsze ale a ta cena... Ja założyłem Optibelt i jestem z nich b. zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzemik Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Ja miałem Conti paski - po roku zaczęły przy rozruchu piszczeć , wymieniłem na Optibelt - to samo po roku. Teraz Bando paski - chyba drugi rok, znowu zaczynają popiskiwać. Zauważyłem , że bardzo dużo kamyczków wbija się w pas wielorowkowy i to chyba jest przyczyna niższego tarcia i popiskiwania. Jak Ci nie piszczą to je tylko sprawdź zewnętrznie czy nie ma pęknięć i śmigaj na nich dalej. Generalnie 15 minut i paski wymienione , ale nie wiadomo czy nowe nie będą gorsze.... BTW, Moja babcia z 2006. Dostała teraz nowe sprzęgło 260 tys przebiegu i śmiga jak nastolatka Nowego samochodu żadnego nie widać godnego zaufania, a przede wszystkim nie gustuję w małolitrażowych za wyjątkiem 126p. U mnie Navara też ma chyba dożywocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.