Czujniki ciśnienia w oponach

[Gość Andrzej G]

Zrobiłem rotację kół - przód na tył a tył na przód ze względu na to, że przednie opony są bardziej zużyte niż tylne. Po przekładce oponki napompowałem do wymaganych 2,3 przód i 2,1 tył. Myślałem, że po tych czynnościach jak wykonam kalibrację, to komputer załapie gdzie siedzi które koło i pokaże prawidłowo ciśnienia w kołach. Po kalibracji krótka jazda (ok. 500 m), by sprawdzić co komputer pokaże i zdziwko - komp. nie załapał, gdzie siedzi które koło i pokazuje, że mam z tyłu 2,3 a z przodu 2,1. Coś zrobiłem nie tak ? Co muszę zrobić, by komp załapał, że koła które były z przodu, teraz są z tyłu ?

[JACKO29]

Jeździj.Powinien się sam ustawić.U mnie łapie normalnie zaraz po wymianie.

 

[Gość Andrzej G]

45 minut temu, JACKO29 napisał:

Jeździj.Powinien się sam ustawić.U mnie łapie normalnie zaraz po wymianie.

U mnie już po ok 200 m pokazały się wskazania na wszystkich kołach, tylko że komp nie zauważył, że te które były z przodu są z tyłu i mi pokazuje że w przednich kołach mam 2,1 , a w tylnych 2,3 . Zobaczymy, może przy dłuższej jeździe w końcu załapie

[kubalon]

Zresetuj jeszcze raz i ustaw powinno się ustawić, tylko nie w czasie jazdy ustawiaj 

[Gość Andrzej G]

Kalibrowałem już ze 3 razy, przed jazdą i po jeździe i nic to nie dało. Może trza mu dać trochę "w rurę", bo w sumie jechałem wolniutko po drodze osiedlowej i dystans był krótki. Zobaczymy.

[MisilYE]

Jędruś zrób z 500........km może zaskoczą.

[Gość Andrzej G]

Smutna prawda - pytałem w ASO i usłyszałem, że po rotacji kół, by komp "widział" koła we właściwej lokalizacji konieczna jest wizyta w ASO w celu przeprogramowania czujników. Koszt 150 zeta. Taki zabieg sobie odpuszczam, mając świadomość że w ASO nie zawsze podpowiadają najprostsze rozwiązania, a kierują się zwabieniem klienta do siebie, by skubnąć mu z portfela.
Ale zastanawiam się, czy nie zrobić resetu komputera pokładowego do ustawień domyślnych - może wtedy by wczytał rzeczywiste położenia poszczególnych kół ?  

===========================

Edit.
A więc tak jak podejrzewałem - ASO leci sobie z nami w bambuko wciskając kit. Poszperałem w necie i zaoszczędziłem 150 zeta.

Znalazłem na YT filmik z prezentacją, jak wygląda wspomniana procedura w QQ'łce. Co prawda język nie nasz, ale filmik pokazał wszystko ... no prawie wszystko, bo jak wykonałem procedurę w garażu przy włączonym zasilaniu, ale wyłączonym silniku, nic się nie zmieniło. Więc opiszę szczegółowo co zrobiłem.
Procedura.

1- pompujemy koła do ciśnienia zalecanego w instrukcji samochodu

2- krótka przejażdżka do momentu, aż na komputerze zostały wyświetlone ciśnienia w poszczególnych kołach.

3- wyłączyłem SS, by po zatrzymaniu nie zgasł silnik (nie wiem czy to konieczne, ale zapobiegawczo, by w trakcie procedury SS nie wyłączył silnika)

4- na włączonym silniku w menu komputera wchodzimy w Maintenance -> Tyre -> Reset i potwierdzamy Reset

5- po tych czynnościach wychodzimy z Maintenance i przechodzimy do Tyre Pressures

6- w Target front ustawiamy zalecane ciśnienie dla kół przednich

7- w Target rear  ustawiamy zalecane ciśnienie dla kół tylnych

8- wchodzimy w Calibrate i wykonujemy kalibrację czujników

Po zakończonej kalibracji ustawiamy na komputerze podgląd ciśnienia w poszczególnych oponach i rozpoczynamy jazdę, sprawdzając, czy procedura się powiodła. U mnie zakończona sukcesem.

[JACKO29]

Warte podwieszenia....Ale jest to cokolwiek dziwne,bo nigdy nie musiałem robić kalibracji,zawsze łapało tak jak należy.

[MisilYE]

Brawo Jędruś !

[Gość Andrzej G]

6 godzin temu, JACKO29 napisał:

Ale jest to cokolwiek dziwne,bo nigdy nie musiałem robić kalibracji,zawsze łapało tak jak należy.

W sumie to próbowałem wcześniej różnych sposobów, ale zawsze grzebałem na wyłączonym silniku i zapewne dlatego wracałem z garażu ze spuszczoną głową.

Sama kalibracja to w sumie tylko dostarczenie systemowi informacji o temperaturze otoczenia w jakiej pracują czujniki i nie dostarczy systemowi auta informacji o lokalizacji poszczególnych czujników (w którym nadkolu siedzą).

Czym innym jest wykrycie nowo założonych czujników TPMS, bo z tym sobie system daje radę "z automatu", pod warunkiem, że pracują na określonej częstotliwości, a czym innym jest wykrycie lokalizacji poszczególnych kół (czujników TPMS) które wcześniej były zarejestrowane z systemie auta, po rotacji kół. W tym przypadku w różnych autach (markach) procedura jest różna. Wiadomo, że ASO nie poda nikomu "domowych sposobów" ogarnięcia zagadnienia, tylko zaprasza do siebie z portfelem. Naczytałem się "trochę" na forach innych marek, naoglądałem filmów ... aż w końcu znalazłem jeden, który demonstrował procedurę zastosowaną w QQłce. No to nie wytrzymałem i w nocy pognałem do garażu, by przewietrzyć wyścigówę i przetestować sposób pokazany na wspomnianym filmie.

Szczegóły i wyniki opisałem wcześniej, a w razie wątpliwości dla bardziej dociekliwych, podaję link do wspomnianego filmu: