Naderwana tuleja wahacza

[ExploRer]

Wczoraj po przeglądzie wyszło, że jest naderwana tuleja przednia wahacza przedniego prawego. Czy już ktoś wymieniał ten element ? Zadzwoniłem orientacyjnie do ASO, wycenili wymianę na 1080 zł + zbieżność. Powiedzieli, że wymieniają w całości na nowy. Tak patrzę na części np. Autodoc.pl i jest tam duży wybór... Pytanie jakiej firmy, jak robić poza ASO i ile może wyjść kosztowo ? Coś polecacie ?

[MarcinJ]

Z ciekawości - miałeś jakieś objawy?

[ExploRer]

14 godzin temu, MarcinJ napisał:

Z ciekawości - miałeś jakieś objawy?

Bezobjawowo - dlatego, sprawdziłem w dwóch innych miejscach co jest grane. I się okazało, że nic. Wszystko jest w porządku. Za wcześnie aby się coś rozjechało. Ale na zaś dobrze wiedzieć, gdzie wymieniać i na co. Jednak, tu się chyba nie dowiemy na forum Mało co tu się dzieje, albo po prostu nikt nic nie pisze, albo to auto jest "za***iście dobre", że nie trzeba nic robić...

[Gość Andrzej G]

W dniu 4.08.2020 o 10:36, ExploRer napisał:

Wczoraj po przeglądzie wyszło, że jest naderwana tuleja przednia wahacza przedniego prawego.

 

W dniu 10.09.2020 o 11:19, ExploRer napisał:

sprawdziłem w dwóch innych miejscach co jest grane. I się okazało, że nic. Wszystko jest w porządku.

No to się kolego zdecyduj, czy ta tuleja jest naderwana, czy nie. Na przeglądzie okresowym raczej nie mieli interesu, by Cię wpuszczać w koszty. Natomiast zwykłe warsztaty raczej nie dysponują "trzęsawką", by tego typu usterkę stwierdzić.

W dniu 10.09.2020 o 11:19, ExploRer napisał:

Jednak, tu się chyba nie dowiemy na forum Mało co tu się dzieje, albo po prostu nikt nic nie pisze, albo to auto jest "za***iście dobre", że nie trzeba nic robić...

Co niby ma się na forum dziać - mamy wymyślać problemy, by być przygotowanym (jak to określiłeś) "na zaś" ?

[tomkek1912]

Ale co się ma dziać? Jeśli się coś dzieje to to samo co w qq z tym silnikiem, czyli branie oleju, rozrząd, klima i rura turbo. Reszta to jest raczej kwestia pecha. 

[ExploRer]

W dniu 13.09.2020 o 02:54, Andrzej G napisał:

 

No to się kolego zdecyduj, czy ta tuleja jest naderwana, czy nie. Na przeglądzie okresowym raczej nie mieli interesu, by Cię wpuszczać w koszty. Natomiast zwykłe warsztaty raczej nie dysponują "trzęsawką", by tego typu usterkę stwierdzić.

Co niby ma się na forum dziać - mamy wymyślać problemy, by być przygotowanym (jak to określiłeś) "na zaś" ?

Widać diagności też mają do d... "trzęsawki" i mają pojęcie o zużyciu niektórych części. Dlatego napisałem, że sprawdziłem u innych - diagnostów. I niestety, tu też jest różnica a nie powinna być podczas diagnostyki. Czyż nie ? Co ro reszty, nie ma problemu, po prostu za mało jest ludzi z Pulsarem(!) Część info, to z QQ trzeba czerpać

[Gość Andrzej G]

42 minuty temu, ExploRer napisał:

Dlatego napisałem, że sprawdziłem u innych - diagnostów.

Napisałeś, że sprawdziłeś w 2 innych miejscach, dlatego myślałem że nie w stacjach diagnostycznych, ale w jakimś warsztacie.

Swoją drogą dziwne, że jedni wykryli usterkę, a inni dysponujący "identycznym" sprzętem uznali, że problem nie istnieje. Ja bym ufał opinii wydanej na Kołobrzeskiej 58

[ExploRer]

Bardzo dziwne, choć co do "identycznego" sprzętu, można tu dyskutować. W jednym i drugim szarpaki inaczej chodzą (inna marka). Amory też podobnie, ale inny soft... Czasem są różnice. Zapewne jest norma, do której muszą się trzymać. Ale pytanie, czy ten sprzęt tak serwisują jak powinni... Kołobrzeska 58, także stwierdził że jest OK.