Moduł ADSS wyłączający Start/Stop w Nissanie J11.

[djlamas]

Sprawdzałem u siebie (mam obrócony czujnik pod maską od około 2 lat, co u mnie przekłada się na dystans około 20 tys. km), mierzyłem multimetrem Metex na zaciskach akumulatora, więc wyniki uważam za wiarygodne i są one takie:

- napięcie spoczynkowe akumulatora przed rozruchem silnika 12,4 V,

- napięcie bezpośrednio po odpaleniu 14,65 V,

- napięcie po przejechaniu 20 km między 14,35 a 14,4 V. Po przejechaniu kolejnych 200 km bez zmian.

U mnie różnica wskazań pomiędzy pomiarami multimetrem, a odczytem z menu serwisowego wynosi +0,15 V na rzecz odczytu z menu, czyli rzeczywiste napięcie ładowania na zaciskach aku jest mniejsze o około 0,15 V niż napięcie odczytywane z menu serwisowego.

Według tego jak ja rozumiem proces ładowania akumulatora w kontekście jego przeładowania, kluczową nie jest tu wartość napięcia, ale wartość prądu ładowania. Bezpośrednio po odpaleniu zimnego silnika miałem napięcie nieco wyższe niż po przejechaniu kilkunastu kilometrów, co moim zdaniem jest jak najbardziej OK. Ponadto zauważcie, że producent nie zabezpieczył w żaden sposób jakimkolwiek komunikatem/kontrolką informacji o położeniu czujnika zamknięcia maski, a więc jeśli położenie tego czujnika/jego stan/sprawność mogłoby spowodować przeładowywanie akumulatora, to byłoby to bardzo ryzykowne. 

Obracanie czujnika maski wydaje się więc bezpieczną metodą, tracimy możliwość załączenia start-stop wtedy kiedy chcemy, zyskujemy naładowany akumulator nawet w trakcie jeżdżenia wokół komina po kilkanaście kilometrów. W moim przypadku brak start-stop to żaden kłopot ani minus, zrezygnowałem z tego świadomie bo jak każdy z nas zapewne wie, procesem najbardziej niszczącym sprawny silnik spalinowy (czy to benzynowy czy diesla) jest rozruch (jeden udar i stan nieustalony) i gaszenie (drugi udar i stan nieustalony). Na korzyść start-stop przemawia ekonomia zużycia paliwa, chociaż u mnie ile wleję tyle spali, więc nie ma dla mnie różnicy  

Szczęśliwego 2021 dla wszystkich Forumowiczów! 

[JACKO29]

U mnie mierzone napięcia były wyższe,tak jak pisałem.Ale być może było to spowodowane dziadowskim Fiaam'em ,który został pół roku temu wymieniony

[Robert_B]

@djlamas, dziękuję za szczegółową analizę tematu. Ja u siebie powtórzę pomiary - ale to jak się zrobi trochę cieplej na dworze.

[Piter]

Ja mam 2015 i działa, tzn to co udostępniłem

U mnie dziala. Mam auto Premier czyli niedopracowane masę rzeczy (np nie można wycieraczek podnieść bo maska przeszkadza (szok)!
Najważniejsze że wyłącznik START/Stop od Roberta działa. Można go włączyć po tym jak się sam na starcie wyłączy. Działa bez zarzutów od około 30k km.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[JACKO29]

Piter,jak chcesz wycieraczki podnieść to szybko rusz dwa razy dźwignią do góry,wycieraczki wtedy ustawią się w tryb serwisowy,do pionu

[Piter]

11 minut temu, JACKO29 napisał:

Piter,jak chcesz wycieraczki podnieść to szybko rusz dwa razy dźwignią do góry,wycieraczki wtedy ustawią się w tryb serwisowy,do pionu

super, dzieki. Tego patentu nie znałem, spróbuje!

[JACKO29]

Dzięki Robert,moduł założony ,działa.

[krzysiek1404]

JACKO29, chyba widziałem gdzieś na forum że Ty jeździłeś z czujnikiem maski odwróconym, dlaczego zdecydowałeś się jednak zamontować system Roberta ?? Pytam bo ja właśnie odwróciłem ten czujnik zamknięcia maski. 

[Robert_B]

7 godzin temu, JACKO29 napisał:

Dzięki Robert,moduł założony ,działa.

Ja również dziękuję 
Niech moduł służy naszym Kaśkom jak najlepiej 

[JACKO29]

Nigdy nie uważałem odwrócenia czujnika jako złoty środek na SS,zawsze kombinowałem by była inna możliwość zlikwidowania tego cudu techniki.Już w poprzedniej Kaśce założyłem zrobiony przez siebie moduł ,który blokował SS ,ale działał tylko jednostronnie,...wyłącz.Teraz Robert zrobił coś co można śmiało założyć i zapomnieć o istnieniu SS

[manix1968]

Panowie, jezdziłem z tym czujnikiem odwróconym pod maską prawie 2 lata i co sie okazało że zaczeły pokazywać się błędy od start stopu i zapalać sie lampka check ergine, wróciłem do normalnej pozycji tego czujnika i wszystko sie uspokoilo, teraz to bedzie zakup modułu z allegro bo recznie wylanczanie troche meczy, takze bedow na kompie byla masa atak spokoj.

[Robert_B]

Wysłałem Ci prywatną wiadomość.

[Mike83]

W dniu 21.03.2021 o 19:36, manix1968 napisał:

Panowie, jezdziłem z tym czujnikiem odwróconym pod maską prawie 2 lata i co sie okazało że zaczeły pokazywać się błędy od start stopu i zapalać sie lampka check ergine, wróciłem do normalnej pozycji tego czujnika i wszystko sie uspokoilo

Ciekawe, ja tak jeździłem prawie od początku posiadania samochodu, jednak nie dłużej niż rok. Przed każdym przeglądem przywracałem go do pionu bo zawsze mi o tym wspominali. Nie miałem więc możliwości dłuższego przetestowania. Z racji tego iż jestem już prawie po gwarancji zastanawiałem się nad rozwiązaniem tego problemu i zastosowaniem modułu od kolegi Roberta. Z tego co widzę to jednak lepsza opcja niż to co robiłem do tej pory.

[Robert_B]

Zestawy dla QQ J11 i X-Trail T32 mam cały czas dostępne, więc zapraszam w dogodnym dla siebie czasie.

[stasziek]

Robert - QQ J11, rocznik '16 kompatybilny z Twoim zestawem?

[Robert_B]

Tak, J11 w 100% kompatybilny.

[JACKO29]

Nawet i późniejsze 17 -18...sąkompatybilne

[Guzior]

Tak, J11 w 100% kompatybilny.

W J11B również, wczoraj założyłem wszystko śmiga aż miło

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[QaNi18]

Również mam moduł od Roberta i działa wyśmienicie.

[Wojtek74]

Też polecam , działa jak należy . Pozdrawiam

[Guzior]

No i niestety, po założeniu modułu ładowanie mam na poziomie 12,8V, po załączeniu świateł mijania, radia, nawigacji, klimatyzacji, oraz okresowo wycieraczek brakuje prądu i wyłącza mi zasilanie LPG. Po zdemontowaniu, ładowanie cały czas 14,3V i wszystko śmiga.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[JACKO29]

Moduł do wyłączania SS obniża Ci ładowanie??? Jakim cudem? 31 III  pisałeś że śmiga aż miło.

[Guzior]

Moduł do wyłączania SS obniża Ci ładowanie??? Jakim cudem? 31 III  pisałeś że śmiga aż miło.

Zgadza się tak pisałem bo nic się nie działo i nie zwracałem uwagi na ładowanie, w czwartek pojechałem w trasę i zaczęły się problemy, zaczęło odłączać mi LPG, stanąłem na parkingu, wypiąłem moduł, ładowanie od razu poszło na 14,3V w całym zakresie obrotów i problem się skończył. Dzisiaj znowu wpiąłem moduł i ładowanie jest na poziomie 12,8V dopiero przy hamowaniu wchodzi na 14,3V.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka

[Robert_B]

Hmm, to dziwna sytuacja. A jak wyłączysz system S/S przyciskiem, to jakie masz wtedy ładowanie? Moduł nie robi nic innego, jak symuluje naciśnięcie przycisku za pomocą kontaktronu. Sam moduł pobiera znikomy prąd. Czy Ty masz z przycisku wyłączającego system S/S 4 czy 6 przewodów?

Poniżej schemat podłączenia. Moduł nie robi nic innego, jak tylko załącza kontaktron na ok. 400 milisekund. Kontaktron podaje stan niski (masa) do komputera samochodu. Czyli robi dokładnie to samo co robimy samodzielnie przyciskiem.

Ps. Jeżdżę z tym modułem już od prawie roku. Przez ten rok przez cholerną pandemię praktycznie tylko i wyłącznie po mieście (wokół przysłowiowego komina). Jeśli ładowanie byłoby nie takie, to już dawno miałbym objawy niepoprawnego ładowania akumulatora. Szczególnie że w samochodzie mam zamontowany jeszcze lokalizator GPS z kartą SIM do śledzenia pojazdu. A zdarza się, że samochód stoi na parkingu pod blokiem kilka dni (jak jestem na pracy zdalnej). Przy sporych mrozach minionej zimy po 5 dniach postoju odpaliłem bez problemu.

Edytowane 19 Kwietnia 2021 przez Robert_B

[Guzior]

Moduł jest jak najbardziej w porządku i tu nie ma się czego czepiać. Chodzi o to, że jeżeli jeździsz z przekręconym czujnikiem otwarcia maski do dezaktywujesz system inteligentnego ładowania akumulatora i napięcie ładowania jest cały czas na poziomie 14,3-14,4V niezależnie od obrotów silnika. Natomiast zakładając czujnik wracasz do stanu pierwotnego czyli inteligentne ładowanie się uaktywnia wykrywając stan naładowania akumulatora i stosuje do ładowania różne napięcia, a tego instalacja LPG nie lubi. Podobną sytuację mieli kiedyś koledzy którzy dokładali w Nissanach światła do jazdy dziennej, też potrafiły się wyłączyć w trakcie jazdy.

Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka