Wymiana oleju co 2 lata?

[ron5]

witam,

tak sie składa,że mało jeżdżę teraz moją navarą,203 tys,12 lat.5 tys rocznie max,delikatna eksploatacja.Czy mogę wymieniać olej co 2 lata a nie jak dotychczas co rok?Czy wystarczy wymienić co roku filtry tylko a zaoszczedzić na oleju?Z góry dziękuję za opinie.

[TESTER 1956]

Ja też mało jeżdżę obecnie i wymieniam olej co dwa lata, bo akurat w tym mniej więcej czasie wyjeżdżam, przewidziany przez producenta, limit kilometrów po którym olej winien być wymieniony a olej zgodnie z zaleceniem producentów olei utrzymuje swe wartości przez dwa lata właśnie od chwili otworzenia pojemnika, z reguły na opakowaniu jest data rozlania oleju do pojemników a taki olej może być, jak twierdzą jego producenci, przechowywane w stosownych warunkach do lat 5.

[borge]

12 godzin temu, TESTER 1956 napisał:

olej zgodnie z zaleceniem producentów olei utrzymuje swe wartości przez dwa lata właśnie od chwili otworzenia pojemnika

czyzbys chcial powiedziec ze parametry oleju przechowywanego w firmowym opakowaniu a parametry oleju w silniku sa takie same?

zaleceniem producentow aut dot. wymiany oleju jest przebieg podany w kilometrach lub 1 rok niezaleznie od takiego przebiegu i to nawet w przypadku stosowania olejow silnikowych typu Long Life

W dniu 24.08.2020 o 08:04, ron5 napisał:

tak sie składa,że mało jeżdżę teraz moją navarą,203 tys,12 lat.5 tys rocznie max,delikatna eksploatacja.

prosze zdefiniuj co wg Ciebie oznacza delikatna eksploatacja?

[TESTER 1956]

Każdy ma swoją teorię na temat wymiany oleju.

[Tomasz_es]

Wg mnie wymiana oleju co rok powinna być normą. Nie jest to chyba jakiś duży wydatek.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[borge]

5 godzin temu, TESTER 1956 napisał:

Każdy ma swoją teorię na temat wymiany oleju.

w zupelnosci sie z Toba zgadzam co do teorii ale zalecenia i dobra praktyka jest tylko jedna : )

[ron5]

Odpowiadam na pytanie dot co to delikatna eksploatacja- w moim przypadku to niejeżdżenie,czyli nieodpalanie na mrozie ( mam drugie auto benzynowe) ,jazda do 100 km/ h tylko po asfalcie ,jazda 80 % trasa .Odnośnie oleju to jednak wydaje mi się,że przy takiej eksploatacji wymiana po 1 roku i ok 5 tys to jednak trochę marnowanie kasy.

[Tomasz_es]

Twój samochód, Twoje zasady... Ja wymieniam zawsze co najwyżej po roku(chyba że zrobię w tym czasie limit km.) razem z olejem wszystkie filtry. I śpię spokojnie

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[borge]

44 minuty temu, ron5 napisał:

w moim przypadku to niejeżdżenie,czyli nieodpalanie na mrozie ( mam drugie auto benzynowe) ,jazda do 100 km/ h tylko po asfalcie ,jazda 80 % trasa .

@ron5 opisane warunki nie naleza do tzw. ciezkich (krotkie dystanse, dluga praca na biegu jalowym, niska temp., zapylone drogi, obciazenie silnika [przyczepa, jazda gorska], jazda miejska) i mysle ze duzej szkody dla silnika nie bedzie jesli wydluzysz nieco ten interwal, o ile nie podpowiadam, Twoj cyrk, Twoje malpy jak wspomnial wyzej @Tomasz_es

koszt 7 l dobrego oleju silnikowego plus filtr to pojecie wzgledne, dla jednego to duzo dla innego niewiele