Z50 szarpie przy dodawaniu gazu i przerywa

[Kinga]

Cześć wszystkim.

Jestem posiadaczką murano od ponad roku.

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem który przerasta moich mechaników z okolicy.

Zacznę od początku: od ponad pół roku co jakiś czas w trakcie jazdy auto szarpało mi jak się nagrzało i powyżej 3,5 tys obrotów. Wyskakiwał błąd który kolega swoim podstawowym oprogramowaniem kasował. Ale niestety ten problem zaczął pojawiać się częściej. Komputer pokazywał czujnik położenia wału więc wymieniliśmy go i skasowaliśmy po raz kolejny ten błąd.

Naiwni myśleliśmy ze po problemie a niestety dopiero po tym okazało się że może być gorzej.

Od ponad miesiąca po wymianie tego czujnika auto praktycznie stoi bo nie da się nim jeździć. Po odpaleniu idzie ok ale nie podnoszę obrotów powyżej 2 tys. Gdy tylko sie nagrzeje od razu szarpie i wyskakują błędy czyli wspomniany czujnik położenia wału rząd pierwszy (Dodam że z tego co wiemy tam są dwa czujniki i oba wymieniliśmy na nowe). Szarpie autem tak bardzo że praktycznie nie mogę dotykać pedału gazu jazda nie jest możliwa.

Wymieniliśmy wszystkie 6 świec na nowe do tego dwie cewki bo myśleliśmy że tu jest problem. Reszty nie bo mechanik twierdzi ze są dobre. Problem nie zniknął. Mechanik zasugerował że to rozrząd i koszt ok 4 tys zł. Oczywiście nie daje mi gwarancji że to jest ta usterka a mi jakoś ten rozrząd tu nie pasuje bo jeśli na zimnym silniku chodzi dobrze to czemu tu rozrząd chodzi dobrze? Powinien zawsze źle chodzić czy na ciepłym czy na zimnym.

Nie mamy już pomysłu gdzie szukać a do tego brak mechaników znających się na rzeczy. Moze ktoś z was drogich użytkowników tych aut coś mi podpowie? Będę wdzięczna za każdą sugestię.

Pozdawiam

 

[jungu]

Może przekładnia kątowa się posypała i jaka jest gęsty olej to jeszcze jakoś pracuje, a jak się rozgrzeje i robi się rzadki to opiłki zgrzytają między trybami. Najlepiej autem udać się na podnośnik, odpalić auto, włączyć bieg i obserwować. 

Jeśli nic z tego nie wyniknie to trzeba wziąć pod uwagę inne przyczyny: 

Uszkodzona skrzynia, tylni most, przepustnica - raczej wszystko co może mieć wpływ na pracę silnika i układu napędowego przy różnych temp. oleju.

[bubuss]

ja bym obstawiał sprzęgło w skrzyni tak miałem w starym aucie do momentu kiedy sie nie nagrzał było ok. a póxniej lipa wymieniłem sprzęgło hydrokinetyczne i było po sprawie

[stuff1000]

W tym silniku lubi sypać sie rozrząd, objawy wskazują własnie na niego. Na zimnym nie szarpie bo łancuch jeszcze miesci się w widełkach, natomiast na ciepłym jest już za bardzo rozciągnięty. Masz w nim zamontowane  LPG ?

Edytowane 21 Listopada 2020 przez stuff1000

[bubuss]

Ale na łańcuchu rozciągniętym by nie było szumu hurgotania lub jakiś dziwnych dźwięków? A duży masz przebieg

[frasuk]

U mnie podobne objawy sprzęgło wymienione i po problemie. Kupiłem sam sam zamontowałem trochę miałem obawy ale jest ok. Zajrzyj na Sprzeglo.com.pl i tam bez problemu sobie dobierzesz do swojego auta. 

[bubuss]

a do jakiego modelu kupowałeś sprzęgło i jaki koszt?

[frasuk]

Ja akurat kupowałem do NISSAN ALMERA II 1.8 116KM za cały zestaw Sachs zapłaciłem 650 zł. To dobra cena porównując z innymi sklepami.

[Wesolyyy]

Mialem podobny problem,auta trzeslo jak by kolo sie odrkecilo,sprawdzic kapresje u mnie to bylo przyczyna na dwoch barkach miałem nie cale 10bar,po remoncie silnika problem znikł koszt 5 tys

[bubuss]

Ciśnienie można sprawdzić ale w tedy raczej by nie miał mocy kopcił na niebiesko i połykał olej. Jeszcze warto sprawdzić czujniki abs potrafią zrobić kłopoty

[AniaNieAnka]

W dniu 15.10.2020 o 20:21, Kinga napisał:

Cześć wszystkim.

Jestem posiadaczką murano od ponad roku.

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem który przerasta moich mechaników z okolicy.

Zacznę od początku: od ponad pół roku co jakiś czas w trakcie jazdy auto szarpało mi jak się nagrzało i powyżej 3,5 tys obrotów. Wyskakiwał błąd który kolega swoim podstawowym oprogramowaniem kasował. Ale niestety ten problem zaczął pojawiać się częściej. Komputer pokazywał czujnik położenia wału więc wymieniliśmy go i skasowaliśmy po raz kolejny ten błąd.

Naiwni myśleliśmy ze po problemie a niestety dopiero po tym okazało się że może być gorzej.

Od ponad miesiąca po wymianie tego czujnika auto praktycznie stoi bo nie da się nim jeździć. Po odpaleniu idzie ok ale nie podnoszę obrotów powyżej 2 tys. Gdy tylko sie nagrzeje od razu szarpie i wyskakują błędy czyli wspomniany czujnik położenia wału rząd pierwszy (Dodam że z tego co wiemy tam są dwa czujniki i oba wymieniliśmy na nowe). Szarpie autem tak bardzo że praktycznie nie mogę dotykać pedału gazu jazda nie jest możliwa.

Wymieniliśmy wszystkie 6 świec na nowe do tego dwie cewki bo myśleliśmy że tu jest problem. Reszty nie bo mechanik twierdzi ze są dobre. Problem nie zniknął. Mechanik zasugerował że to rozrząd i koszt ok 4 tys zł. Oczywiście nie daje mi gwarancji że to jest ta usterka a mi jakoś ten rozrząd tu nie pasuje bo jeśli na zimnym silniku chodzi dobrze to czemu tu rozrząd chodzi dobrze? Powinien zawsze źle chodzić czy na ciepłym czy na zimnym.

Nie mamy już pomysłu gdzie szukać a do tego brak mechaników znających się na rzeczy. Moze ktoś z was drogich użytkowników tych aut coś mi podpowie? Będę wdzięczna za każdą sugestię.

Pozdawiam

 

Witam wszystkich.

W moim Murano występują identyczne objawy. Jest zainstalowane LPG.

Czy orientuje się ktoś, czy Kindze udało się ustalić co było powodem?

Albo może Ktoś z Was miał taki przypadek i rozwiązał problem?

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

Pozdrawiam 

Ania

 

[apsik]

Na moje oko wszystko wskazuje na rozrząd, jak się zagrzeje łańcuch się rozciąga i klopot gotowy.