Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

DPF 1,6 130


SmallCity
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po 3 przeglądzie, 65tys. km, wykonano u mnie wypalanie DPF, ponoć popiół 38%, aktualnie 3%. Czy to prawda nie wiem, ale robi się to przed wymianą oleju i może komuś z forumowiczów zapalę żarówkę by zweryfikować wcześniej DPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś więcej. Automat, czy manual. Jakie dystanse pokonujesz. Nissan ma automatyczną procedurę wypalania pow 2,5 tys obrotów. Więc jak ktoś robi przynajmniej raz w tygodniu jakąś trasę przynajmniej kilkanaście km na drodze szybkiego ruchu, to nie powinien mieć z tym problemu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, SmallCity said:

Jestem po 3 przeglądzie, 65tys. km, wykonano u mnie wypalanie DPF, ponoć popiół 38%, aktualnie 3%. Czy to prawda nie wiem, ale robi się to przed wymianą oleju i może komuś z forumowiczów zapalę żarówkę by zweryfikować wcześniej DPF.

W przypadku wymuszonego programem wypalania filtra DPF w serwisie powinno się wymienić olej + filtr oleju. (no chyba że program był uruchomiony przed wymianą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, szybkicus napisał:

W przypadku wymuszonego programem wypalania filtra DPF w serwisie powinno się wymienić olej + filtr oleju. (no chyba że program był uruchomiony przed wymianą)

Tak przewiduje procedura ASO.

W praktyce jest tak ,ze kiedy cały proces wypalania od poczatku do końca został wykonany prawidłowo i bez przerywania pod kontrolą ,to mozna sobie odpuścić wymiane oleju ,gdyz paliwo nie cofnie sie wtedy do komory silnika rozrzedzajac olej silnikowy.

Paliwo cofa sie do cylindrów i rozrzedza olej silnikowy kiedy w trakcie procesu wypalania zostanie on  przerwany .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecali zacząć od DPF jak kwalifikuje się to robią a potem olej, filtry, klocki, klima, przegląd, i inne popierdółki, oddali auto po 3dniach i czekamy na lewy boczek, bo skrzypi, wentylator główny bo ponoć piszczy(może zaczął po procedurze wypału), i mają badać który kasator luzu zaworów niedomaga bo własnie nie domaga....

Nissan 1,6 manual 4wd przedlift.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A jak to wyczuć, czy procedura wypalania skończona, bo czasem zdarzyło mi się, że po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika wentylator chodził jeszcze z 5 minut i podobno jest to sygnał, że procedura wypalania się odbyła. Ale czy się skończyła? Mam to auto już prawie 3 lata i na razie żaden komunikat się nigdy nie pojawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo sie nie pojawi. producent nie informuje nas o tym procederze bo ma byc bezobslugoqwo i masz jezdzic  anie przejmowac sie wypalaniem - tak teoretycznie :)

Jesli robisz chociaz jdna trase dluzsza w miesiacu to powinno wszystko byc OK o ile nie robisz duzych przebiegow. Jesli troche wiecej jezdzisz to co tydzien powinienes "popelnic" dluzsza trase w celu pelnego wypalenia filtra.

Ja mam adapter i widze kiedy proces sie rozpoczyna i konczy ale bz tego nie mialem pojecia.

Wentylator to zaden argument poniewaz pracuje przy wylaczonym silniku w roznych sytuacjach np. po szybkiej jezdzie i nie oznacza to od razu, ze wypalanie sie odbywalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik ,który jest w pełni nagrzany a na zewnątrz jest jeszcze temp.dodatnia,to po wyłaczeniu zapłonu od razu wzrasta temp.silnika.

Dlatego wentylator pracuje az schłodzi silnik do odpowiedniej temp.

Nie ma to nic wspólnego z dpf.

Szczególna uwage nalezy zwracać natomiast na poziom oleju w silniku-czy nie zwiekszył się .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Xtrail 1.6 dci t32 200tys. km

Zapaliła sie ikonka stop star fail

Potem check żółta

Potem czerwona

Po podłączeniu kompa dpf ma duże ciśnienie które nie schodzi... po wypalaniu 3 dni było dobrze później to samo...

 

 

auto ma strasznego muła... ma ktoś jakieś pomysły ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, zajaczek napisał:

Dpf był już demontowany i czyszczony... tydzień czasu okej i dalej to samo...

W takim przypadku sa tylko dwie skuteczne opcje definitywnego rozwiazania tego problemu:

-usuniecie filtra

-sprzedaz auta i zakup innego ale  z silnikiem benzynowym i bez filtra..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki masz olej? W silnikach dCi ma to spore znaczenie z tego, co pamiętam po swoim Renault sprzed kilku lat.

Albo powiem inaczej: jak lałem olej zalecany przez producenta to nie miałem żadnych problemów z DPF. Jak lałem coś innego, filtr się odzywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, nepomucen napisał:

Albo powiem inaczej: jak lałem olej zalecany przez producenta

czyli Nissan OEM ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie. Renault do swoich silników zaleca oleje ELF. To było już kilka lat temu jak miałem dCi, więc nie pamiętam dokładnie jaki to był ELF.

Ta informacja była w instrukcji obsługi samochodu. Zajrzałem teraz do instrukcji Nissana i faktycznie oni wskazują Nissan OEM. To oczywiście jest jedno wyjście, drugie to poszukać jaki olej do tego silnika zaleca Renault.

W ostateczności można się opierać o wskazaną klasę lepkości, chociaż skoro napotkałeś na takie problemy ja bym poszukał tego konkretnego ELF'a. Może pomóc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzaj oleju w silniku z dpf nie ma praktycznie znaczenia na drożność filtra.

Owszem miałby w przypadku kiedy silnik nie trzymałby kompresji czy posiadał inną usterke i silnik brałby olej.

Ale sprawy silnik np.2.0dci w X-trailu oleju praktycznie nie bierze.

Mój T31 ma już najechane prawie 300tys.km ,auto dostaje często mocno w kość na bezdrożach po których dużo jeżdżę,olej zmieniam co rok lub co 15 tys.km i i oleju nic nie ubywa.

Są owszem na rynku oleju przeznaczone do aut z dpf niskopopiołowe tzw.Low Saps ale jak komuś teraz filtr co chwila zapycha się przy sprawnym silniku ,który  oleju nie bierze ,to zastosowanie odpowiedniego oleju o nawet najniższej zawartości popiołu nie wiele pomoże.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w kwestii oleju dla dCi zaszły jakieś zmiany na przestrzeni ostatnich lat, natomiast to było faktycznie istotne w moim Renault te parę lat temu. Nie wynikało to z żadnego uszkodzenia silnika czy braku kompresji tylko sposobu w jaki wypalał się dpf. Nie pamiętam szczegółów - można na pewno znaleźć w Internecie, ale olej miał wtedy kluczowe znaczenie. Skoro kolega @zajaczektrafił na taki problem w swoim dCi, uważam, że nie zaszkodzi tego sprawdzić. Pamiętam jak sam miałem problemy podobne do opisywanych tutaj, może poza "muleniem". Przy innym oleju kontrolka dpf zapalała się krótko po przeglądzie i nie gasła. Stosowanie wspomnianego ELF rozwiązało problem a sam nigdy z dpf już problemów nie miałem. Wycinania filtra odradzam, to generuje kolejne problemy. Po tej Renówce miałem jeszcze innego diesla z dpf, ale tam wypalanie filtra było już inaczej rozwiązane - był worek z jakimś płynem do tego wypalania, tam olej już chyba nie miał znaczenia. Co prawda i tak lałem to, co producent zaleca i też nigdy problemów z filtrem nie miałem (poza mechanicznym uszkodzeniem tego worka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nepomucen napisał:

. Wycinania filtra odradzam, to generuje kolejne problemy.

Jakie generuje problemy?

Napisz bo nie wiem.

Właśnie brak tego filtra  likwiduje najwiekszy problem w uzytkowaniu  diesli ,ktore zostały w niego wyposażone!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem łącznie ok 250kkm dwoma samochodami z dpf i nie rozumiem argumentów o tym, że są one jakimś problemem. Robią swoje, nie są przy tym przesadnie upierdliwe. Za pierwszym razem trzeba było się nauczyć z nim żyć i tyle.

O problemach technicznych, kosztach wykonania dobrej wycinki dpf można poczytać choćby tu: https://www.motofakty.pl/artykul/filtr-czastek-stalych-wycinac-czy-nie.html

Pomijając wspominane tam na końcu informacje o nielegalności tego procederu warto pamiętać, że o ile dzisiaj się za to nie ściga, to zaostrzenie przepisów dotyczących przeglądów okresowych jest niemal pewne.

Można się łudzić, że nie będą one dotyczyć kwestii dpf no i płakać jeśli jednak po ich uchwaleniu będzie niespodzianka. Każdy zrobi co uważa, ja bym nie wycinał. Przekonywać jednak nikogo nie będę, szkoda mi czasu.

Spodziewam się, że po wycince usługa ponownego montażu będzie bardziej bolesna finansowo niż profesjonalna wycinka.

Skoro ten post dotyczy samochodu z dpf i silnikiem dCi stwierdziłem po prostu, że podpowiem jak sobie kiedyś z podobnym problemem poradziłem i nie stałem się przez to przeciwnikiem dpf.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czyszczeniu mechanicznym filtra warto sprawdzić drożność stalowych rurek do czujnika ciśnienia spalin. Wiem to z własnego doświadczenia. Kilka lat temu sam sobie czyściłem DPF'a w T30 i po wyczyszczeniu właśnie to weryfikowałem. Rurek nie udało mi się odkręcić od obudowy DPF'a bo bałem się, że urwę gwint więc nie miałem jak organoleptycznie sprawdzić jak one wyglądają. Przyrządem testowym okazały się moje płuca. Po prostu dmuchnąłem w obie rurki i ewidentnie wyczułem różnicę w oporze przepływu powietrza. Miałem wrażenie iż jedna z rurek jest zatkana, ale dzisiaj już nie pamiętam, która z nich to była. Do jej przedmuchania użyłem kompresora i zdaje się, że starej linki od hamulca rowerowego. Jak wyjąłem linkę z rurki to na końcu była ona nieźle uwalona olejem. Trochę poświęciłem czasu na to czyszczenie. Przestałem czyścić jak już nie wyczuwałem różnicy w oporze dmuchając w obie rurki. Potem dodatkowo sprawdziłem gumowe rurki które łączą czujnik ciśnienia z tymi stalowymi rurkami od filtra.

Dlaczego o tym piszę, bo właśnie jakość drożności tych rurek ma znaczący wpływ na wyniki czujnika ciśnienia spalin, czyli na poziom zapełnienia DPF'a. Być może warsztat który czyścił DPF'a nie zwrócił na to uwagi. Wyczyścił główna rurę, a te pierdoły pominął co potem się mści na wskazaniach zapełnienia DPF'a.

Można także sprawdzić sam sensor ciśnienia czy działa poprawnie. To jest prosty liniowy element elektryczny. Wystarczy odłączyć rurki i zmierzyć napięcie. Dla takiej sytuacji czyli braku różnicy ciśnień powinien wskazywać napięcie 1V. Potem do kroćca który jest podłączony do rurki, która podaje ciśnienie spalin przed DPF'em wystarczy podłączyć kompresor i ustawić ciśnienie 1 atm (100 kPa lub 1 bar). Dla 1 atm czujnik powinien wskazać napięcie 4,5 V. Należy uważać z ciśnieniem bo ciśnienie większe od 1,5 atm może uszkodzić czujnik.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, nepomucen napisał:

 

Pomijając wspominane tam na końcu informacje o nielegalności tego procederu warto pamiętać, że o ile dzisiaj się za to nie ściga, to zaostrzenie przepisów dotyczących przeglądów okresowych jest niemal pewne.Można się łudzić, że nie będą one dotyczyć kwestii dpf no i płakać jeśli jednak po ich uchwaleniu będzie niespodzianka.

Napisałeś to co od lat jest  wałkowane w wielu miejscach  a z rzeczywistościa nie ma nic wspolnego.

Wyciąlem zupełnie drożny filtr na trzeci dzień po zakupie auta ,pomny przykrych doswiadczeń z uzytkowania 2.2 dci T30 z tym chwastem ,kiedy przy wymianie oleju z 5,2 l ile wchodziło do tego silnika zlałem po 10 tys,przejechanych km prawie 10 litrowe wiadro oleju rozrrzedzonego ropa.

Kwestia tylko czasu była zacierka silnika lub  remont ,bo ile taki silnik wytrzyma gdzie olej jest pol na pol rozcieńczony ropą?

Spalanie na poziomie 12-14 l/100km było niemal norma przy  zatykajacym sie ciagle filtrze.A nie szło nijak tego ominac bo od dawna juz jezdze glownie krotkie trasy, sporo w terenie.

A co do przepisów ,kontroli na drodze czy na przeglądzie , jestem całkowicie spokojny teraz i w przyszłości..

Kontroli powinni obawiać się ci ,których auta nie spełniają norm emisji spalin przewidzianych przez producenta.

A moje auto pozbawione  filtra, tak jak  każdy taki sam pojazd  inny ze sprawnym silnikiem bez najmniejszego problemu w pełni utrzymuje normy emisji spalin na jaką otrzymał homologacje.

Jeżdżę całkowicie spokojnie nie obawiając się jakiejkolwiek kontroli czy zmiany zmiany przepisów ,bo moje auto pozbawione  filtra spełnia w pełni przepisy emisji spalin -tak samo jak taki sam pojazd z filtrem przewidzianej przez producenta  normy dla niego- Euro4.

Auto pozbawione filtra jest przy tym niesamowicie oszczędne ,dynamiczne i nie sprawia absolutnie żadnych problemów

 

 

 

Edytowane przez piotrek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, ale czy w aucie seryjnie wyposażonym w DPF który jest w odnotowany w książce pojazdu nie powinien jednak znajdować się DPF w trakcie przeglądu obecnie?

Miałem T30 w którym był założony filtr niefabryczny przez poprzedniego właściciela w Bawarii. Usunięcie takiego nie powinno być problemem bo to i tak był "ekstra" dodatek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli spełnia normy emisji spalin i samochód nie miał DPF na wyposażeniu standardowym to pewnie negatywnych konsekwencji póki co nie będzie. Chyba, że dzięki DPF spełnia bardziej rygorystyczne normy a za kilka lat żeby wjechać do centrum miasta trzeba będzie mieć np. minimum EURO 6. Na dzisiaj to fantazja, ale może się to zmienić. W samochodzie fabrycznie wyposażonym w DPF argumentem przeciw może być jeszcze moment sprzedaży samochodu, który nie będzie posiadał jak by nie było dość kosztownej części wyposażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...