pan_lasu Opublikowano 11 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2020 Witam Almera n16 1.5 benzyna polift + podtlenek LPG Zaczęło się od tego, że na desce zapaliła się kontrolka check. Samochód jeździł normalnie przez dłuższy czas, sprawdziłem ten błąd i wyskakuje 0340 czyki czujnik połozenia wału. Po jakimś czasie oprócz samej kontrolki doszedł kolejny problem tzn samochód jakby stracił na mocy na ciepłym silniku, zrobił się mułowaty. Tak samo na benz i na nagie. Wtedy szybko zareakowałem i odstawiłem auto do mechanika mojego sprawdzonego. Mechanik szukał, szukał, szukał... Rozebrał górę, łańcuch nie jest wyciągnięty, w głowicy wszystko okej. W międzyczasie wstawił 2 czujniki wału, tzn górny i dolne, są takie same. Zamienniki. Nie pomogło. Potem kupiłem 2 używane czujniki - oryginały, też nie pomogło. Ale co ciekawe, przy każdej konfiguracji tych czujników efekr był trochę inny. Samochód raz jeździł lepiej, raz gorzej, raz nie chciał zapalić a to po odpięciu wtyczki od czujnika odpalał normalnie. Ale błąd 0340 był czały czas nieustannie. W koncu zrezygnowany powiedział że nie jest w stanie tego znaleźć i zebym dał auto do elektryka. Zabrałem więc nissana. Jechał lepiej niż przed wymianą tych czujników, tzn pełna moc lub prawie pełna. Oddałem auto eketrykowi i tam próbowaliśmy 2 rzeczy tzn wiązka silnika i komputer. Sprawdził wiązkę i wszystko z nią okej. Kupiłem komputer, ten sam Hitachi z kodem 210 oruginalny. Elektryk zgrał kod immo. Na nowym komputerze auto odlala ale nie działa prawidłowo. Jest efekt jakby odcięcia zapłonu już powyżej 2tys obrotów. Na wolnych normalnie, jak się przygazuje to szarpie i spadają obroty jak dojdzie do 2-3 tysięcy. Ale co ciekawe raz jak był na ciepłym silniku, mając podłączony ten drugi komp najpierw skasowałem błędy, potem go odpaliłem i nie miał już tej odciny, chodził normalnie i nawet miał pełną moc czyli jechał lepiej niż na oryginalnym kompie i nie było kontrolki. Niestety na drugi dzień jak odpaliłem to znów szarpał.Po wykasowaniu błędów nadal wywala 0340. Nie mam pojęcia co robić. Czy to może być wariator? Czy może trzeba wstawić nowy czujnik z ASO? Albo próbować dalej z tym kompem innych wariantów? W tej chwili cały czas tak samo, auto jeździ , na starym kompie, moc troszkę słabsza i chceck na desce. Ewentualnie może ktoś doradzi co by trzeba przelutować w nowym kompie aby na nim wszystko było cacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.