Pilny temat z Zakupem T32 1.6 dCI , manual skrzynia ,

[borge]

10 godzin temu, katazipen napisał:

Dlaczego ? Za słaby ?

3 lata temu kolega kupil QQ 1.3 DIG-T i po roku go zostawil w ASO przesiadajac sie na 1.6 DIG-T, 
stwierdzil ze silnik zbyt slaby do masy pojazdu, jazda nie dawala przyjemnosci, w przypadku X-Traila
nie bedzie inaczej bo zdaje sie ze on jeszcze ciezszy... ale co kto lubi
zreszta swietnie to wszystko odczujesz przesiadajac sie z 2.0 l diesla

Edytowane 21 Grudnia 2020 przez borge

[katazipen]

Oczywiście tutaj masz rację i wcale się nie sprzedam 2.0 diesel tym co jeżdżę to jest niesamowicie niesamowity sprzęt idzie jak burza jechałem tym 13 i tak jak napisałem w poście wcześniej nie ma za bardzo czym jechać ale cóż finanse przekonują

[Smakor]

Jak było 1.3 to 1.6 już nie było. To chyba nie były 3 lata? I zmiana roczny 1.3 na nowy 1.6 nie bardzo chyba możliwa

[borge]

2 godziny temu, katazipen napisał:

ale cóż finanse przekonują

rozumiem i nie krytykuje Twoich decyzji, tez czesto musze dokonywac wyborow zwiazanych z zasobnoscia kieszeni,

1 godzinę temu, Smakor napisał:

Jak było 1.3 to 1.6 już nie było. To chyba nie były 3 lata? I zmiana roczny 1.3 na nowy 1.6 nie bardzo chyba możliwa

wydawalo mi sie ze 3 lata, kiedys mialem z nim lepszy kontakt jak pracowalismy razem, teraz sporadycznie,
co dziwnego w zamianie, zostawil roczny w rozliczeniu, doplacil i wzial nowy

[Smakor]

Godzinę temu, borge napisał:

wydawalo mi sie ze 3 lata, kiedys mialem z nim lepszy kontakt jak pracowalismy razem, teraz sporadycznie,
co dziwnego w zamianie, zostawil roczny w rozliczeniu, doplacil i wzial nowy

Dziwnego w tym nic. Tyle, że wprowadzenie 1.3 to nie było widzimisię tylko spełnienie WLTP i dlatego 1.6 od razu poleciał, (był w QQ i X dość krótko  ofercie chyba) a auta dostępne były rejestrowane. 

[katazipen]

Koledzy wczoraj rozmawiałem z kilkoma dealerami bo cały czas wałkuję  temat co będzie jeśli nie zdążę zarejestrować zadatkowanego mojego x-trail a 1.3  , jeśli nie zdążę do końca roku musi przejść na listę aut deradacyjnych ,  ( auta z  ostatnich partii produkcyjnych ,) i teraz Jeśli nie został zgłoszony do jakiej listy to nie powinien być sprzedawany bo inaczej nie będzie możliwości zarejestrowania . Pytanie - czy to auto jest na tej liście czy będzie i tak dalej....  Jakby nie było leasing odpalony . 

Kilku dilerów powiedziało konkretnie ,od nowego roku obustrzenia ,  jeśli chodzi o nową emisję spalin taka konkretna że nie wszyscy będą to  w stanie dźwignąć  finansowo i  tak co rok dążą do tego że niedługo czyli  za pięć sześć lat będą jeździły w 50 procentach elektryki ,  nie wszyscy to wytrzymają i nie wszystkie marki dadzą  radę ,  niedługo będziemy jeździć w większości  na prąd.

Edytowane 22 Grudnia 2020 przez katazipen

[Gość Andrzej G]

Po "jakiemu" Ty kolego piszesz, bo albo Ty korzystasz z translatora, albo ja jestem niekumaty

[katazipen]

Pisałem mową jadąc ...... sorki już edytuję

[kolor_pl]

2 godziny temu, katazipen napisał:

Kilku dilerów powiedziało ... że niedługo czyli  za pięć sześć lat będą jeździły w 50 procentach elektryki ,  ...  niedługo będziemy jeździć w większości  na prąd.

hm.. raczej nie widze tego, chyba ze mowimy o transporcie miejskim (autobusy, tramwaje, taxi) 

zasieg kuleje i nikt kto np mieszka w domku pod miastem i dojezdza z dowozem dzieciakow ppw 30km nie bedzie ryzykowal elektryka. pomijam ze nigdzie dalej nie pojedziesz eiec nawet jsko w auto w rodzinie srednio widzę. Owszem w mieście wizja smigania po bus pasach jest kusząca ale to by trzeba byc 100% mieszczuchem mieszkajacym w blokach z podziemnym parkingiem żeby rozważać elektryk.

[Smakor]

Dodadzą mieciutka hybryde na potrzeby testu wltp i xls bedzie sie zgadzał. Wszyscy tak robia [czyli przepisy w konia]

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[katazipen]

Dokładnie tak jak mówisz kolego ostatnio moi znajomi kupili sobie jeden XC90 a drugi Mercedesa SUV ale nie pamiętam jaki model i coś mówili o jakiejś instalacji na 80 volt która wspomaga siłę przyspieszania czy coś takiego A teraz to wiem już o co chodziło

[vahanar]

amperomierze, i wow wyświetlacz  to się dzieje. U nas 1.3 i ten dodatek może za chwilę zejdą z 1.0 L. tam 2.5 z tym dodatkiem. Jak myślicie co lepiej goni ? Już nie mówię o wyposażeniu i opcjach. EU daleko jest. Bardzo daleko. Przecież powinna być radość z jazdy, a o tym zapominamy wygodą.

[Gość Varicella]

W dniu 21.12.2020 o 21:25, borge napisał:

rozumiem i nie krytykuje Twoich decyzji, tez czesto musze dokonywac wyborow zwiazanych z zasobnoscia kieszeni,

wydawalo mi sie ze 3 lata, kiedys mialem z nim lepszy kontakt jak pracowalismy razem, teraz sporadycznie,
co dziwnego w zamianie, zostawil roczny w rozliczeniu, doplacil i wzial nowy

@Smakor chciał powiedzieć że najpierw był 1.6 DIG-T potem 1.33 Myślę że Twój kolega kupił 1.2 DIG-T o mocy 117kM. I nie ma co porównywać do silnika 1.33 bo jego moc to 160kM i lepszy maksymalny moment obrotowy wynoszący 270 Nm przy 1800-3250 obr/min. Czyli więcej niż poprzedni 1.6 DIG-T który miał  240 Nm przy 2000-4000 obr/min. Inna sprawa to żywotność tego... co martwić będzie ew. kolejnego właściciela.

[berto]

Witam,

Pozwólcie że się podzielą moimi doświadczeniami jako użytkownika X-sa i doniosę się do wątku/opinii zbyt małej mocy i słabych osiągów wersji benzyna 1.3

Przez 2 lata jeździłem T32 wersji TEKNA z motorem 2.0 diesel w manualu a w tym roku z racji końca umowy leasingowej i początkowej chęci przesiadki na RAV4 lub C5 Aircross ale życie a raczej finanse (żaden konkurent nie był w stanie dorównać poziomowi Nissana w opcjach wyposażenia i moim rocznym przebiegu) spowodowały że powróciłem jak syn marnotrawny do Nissana z racji takiej że musiał byc automat padło ponownie na X-traila w benzynie 1.3 DCT. Jakiesz było moje zdziwienie gdy zobaczyłem pojemność na "papierze" do momentu jazdy próbnej po której zdecydowałem się wziąć na kolejne 2 lata leasing wersji 1.3

Porównując oba moje sugestywne odczucia po 7 m-ach jazdy 1.3 :

- benzyna znacznie cichsza vs diesel zarówno na wolnych obrotach jak i podczas jazdy

- mocy jest wystarczająco nie zauważyłem znacznego pogorszenia komfortu zarówno w jeździe miejskiej i na trasie

- skrzynia automatyczna zmienia biegi szybko i płynnie

- w dieslu była wyczuwalna turbo dziura dopiero od ok 2 tyś obrotów było czuć że turbina zaczyna podawać w benzynie nie ma tego zjawiska oczywiście 2.0 miał ponad 400 Nm a tutaj jest "tylko" 270Nm ale nie ciagam pługa tym autem także w zupełności wystarcza

- mam styl jazdy dynamiczny i spalanie średnie w dieslu miałem na poziomie 8,4/ 100 w benzynie 9,5 także tragedii nima a komfort jazdy z tą skrzynią o półkę wyżej

Podsumowując przesiadka na wersję 1.3 uważam za dobry wybór vs proponowanego diesla 1.6 ze skrzynią CVT (tak motoru 2.0 w tym roku nie było dostępnego) a opinie osób które piszą że silnik 1.3 jest zbyt słaby do tego auta proszę niech się najpierw przejadą a nie bo szwagier, kolega powiedział...

[kolor_pl]

W dniu 30.12.2020 o 11:51, berto napisał:

Porównując oba moje sugestywne odczucia po 7 m-ach jazdy 1.3 :

- benzyna znacznie cichsza vs diesel zarówno na wolnych obrotach jak i podczas jazdy

- mocy jest wystarczająco nie zauważyłem znacznego pogorszenia komfortu zarówno w jeździe miejskiej i na trasie

- skrzynia automatyczna zmienia biegi szybko i płynnie

- w dieslu była wyczuwalna turbo dziura dopiero od ok 2 tyś obrotów było czuć że turbina zaczyna podawać w benzynie nie ma tego zjawiska oczywiście 2.0 miał ponad 400 Nm a tutaj jest "tylko" 270Nm ale nie ciagam pługa tym autem także w zupełności wystarcza

Podsumowując przesiadka na wersję 1.3 uważam za dobry wybór vs proponowanego diesla 1.6 ze skrzynią CVT (tak motoru 2.0 w tym roku nie było dostępnego) a opinie osób które piszą że silnik 1.3 jest zbyt słaby do tego auta proszę niech się najpierw przejadą a nie bo szwagier, kolega powiedział...

Jasne, tylko 2.0 to trochę inny silnik, zresztą obecnie nissan wycofał się z dCi 1,6 i "wrócił" z dCi 1,7 
co do rodzaju skrzyni to ja akurat nie mogłem się przekonać do automatu mimo usilnych prób - przeszkadzało mi to ciągłe zmienianie biegów - lubię właśnie w dCi ze mogę jechać na jednym przełożeniu od 1,5 tys obrotów w górę bez machania, a biegi zmieniam kiedy uważam.
Mi akurat właśnie diesel leżał bardziej ze względu na to że wiekszość to długie trasy autostradami i drogami szybkiego ruchu.
Inna sprawa, że chciałem mieć w tak dużym aucie jak X-Trail 4x4 wiec benzyna 1.3 odpada (widać producent uznał ten silnik za zbyt słaby albo traktuje go jako wersję "budżetową") więc oprócz przejechania się trzeba też zastanowić się nad ekonomią i zastosowaniem auta.
Ja na żadnej jeździe próbnej nie wykorzystałem napędu 4x4 (ba nawet do końca nie wiedziałem jak z niego korzystać w trudnych warunkach) a jednak podszedłem do tego ze w takim aucie chce mieć możliwość wydostania się z zaspy czy piachu jeśli taka sytuacja mnie zastanie. 
Po prostu pewne auta w swojej naturze mają to jakie silniki im najlepiej pasują i o ile 1.3 do QQ jest OK to nie bardzo widze go w dużym SUVie.

[katazipen]

Jak zauważyliście , zauważycie jestem autorem tego tematu , i niestety / albo stety wg innych mam już nowego Xtraila , 1.3 DIG T , automat DCT ....

Więc wypowiem się jako użytkownik dwóch silników , miałem 2.0 dCi 173 km a teraz mam 1.3 DIG T , różnice są i będą , Diesel 2.0 fajny , idzie , ale klekotanie wyprowadzało mnie z równowagi , rano głośno przy 3 tyś obrotów głośniej , co do jazdy okey , fajnie przyspiesza i tutaj nie ma nic więcej do zaoferowania .  

CO do 1.3 DIG T , nowe motory czy dobre pewnie w miarę , ale jak rozmawiałem ze sprzedającymi to rozeszły się jak świeże bułeczki ,  a na nowego 1.3DIG T trzeba czekać ok 4 miesiące . 

Co do porównania , nie zamienił bym 1.3 na 2.0 dCi , nawet jak ma więcej mocy , fajnie jeździ , wcale nie trzeba deptać lekko gazem i zmiana następuje przy 1900 obr/min , a jak ktoś nagle chce przyśpieszyć to automat wie co zrobić , nie trzeba myśleć , ogólnie wygoda . 

Co mnie przekonało do 1.3 DIG T , kultura pracy Cichutko , tylko mruczy , spokój pracy no i spalanie litr więcej niż w diesel u , średnio mi pali 8,5 l . 

Nie miałem nigdy automatu i zawsze twierdziłem że to nie dla mnie ,,,, myliłem się  od dziś tylko automaty , wygoda niesamowita . 

Wracając z salonu z Opola, ( Polecam salon ) spalił mi 6,7 l /100km , nieźle chodź  2.0 dCi rekord miałem 4,9 . Ale klepanie mnie wkurzało , najgorzej rano .

 

Podsumowując od dziś Benzyna i tylko automaty . ( A to że żona ma zakaz jeżdżenia bo nie umie to inna bajka , dostanie w łapy auto za jakieś hmmm 2 lata ) : _ ) 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez katazipen

[Smakor]

Kolejna osoba przekonana do automatu. Automatu boją się tylko Ci, którzy go nie używają Nie ma żadnego logicznego uzasadnienia do wyparcia automatu Zwłaszcza takiego jak DCT choć i do CVT można się przyzwyczaić i go polubić Mnie nikt nie przekona, że automat jest beee Mam drugie auto z automatem i nie przewiduję już manuala, podobnie moi znajomi, którzy od lat korzystają z automatów. Manual to przeżytek - nazwijmy to po imieniu

Jak trzymam mocno wciśnięty gaz to żadne biegi nie są ciągle zmieniane tylko auto ciśnie do przodu, zmiana następuje wysoko - utrzymywanie obrotów jeszcze wyżej przy manualu byłoby bez sensu. Także taki argument, że "ja wiem lepiej jaki bieg" uważam za niezbyt rozsądny. Można sterować manualnie, można włączyć tryb sport. Moim zdaniem nic więcej nei potrzeba. BTW. Wszyscy znajomi łącznie ze mną włączyli trym ręcznej zmiany raz żeby zobaczyć i na tym się skończyło. Choć na jednym filmie z innego wątku chyba była próba przyśpieszania w trybie manualnym. Ktoś się bawił Tryb Sport wg mnie jest wystarczający przy gazie w podłogę automat zrobi to optymalnie tak czy siak. Zwłaszcza przy DCT, z CVT nie ma biegów więc w ogóle nie ma tego problemu - jest odpowiednia wydajność do sytuacji - i to jest fajne w CVT choć okupione wyciem silnika chwilami - CVT fajne w autach z cichym dobrze wyciszonym sinikiem

Co do 4x4 - fajnie mieć, ale realnie korzyść z tego napędu dla przeciętnego użytkownika [moim zdaniem] żadna. W terenie na szosowych oponach jedyna różnica jest taka, że boksują 4 koła a nie dwa a i tak stoisz w miejscu X to żadna terenówka  

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Smakor

[stuff1000]

W nowym Rogue(xtrail) 2021  nie ma juz wycia CVT jest cichutko. Naprawde dopracowali ta skrzynie.

[Smakor]

4 godziny temu, stuff1000 napisał:

W nowym Rogue(xtrail) 2021  nie ma juz wycia CVT jest cichutko. Naprawde dopracowali ta skrzynie.

To wyje chyba silnik jak już? A nie skrzynia?

[stuff1000]

Skrzynia wyje, silnik jest cichy.

[Smakor]

Hmm widocznie w Nissanie jest inaczej, choć nie wiem czmeu skrzynia miałaby wyć. W Toyocie słychać było wycie silnika jak dodałeś gazu bo skrzynia wprowadzała go na wysokie obroty. To wszystko. 

[vahanar]

11 minut temu, Smakor napisał:

Hmm widocznie w Nissanie jest inaczej, choć nie wiem czmeu skrzynia miałaby wyć

Nie jest inaczej. dotyczy to wszystkich firm, Skrzynia jest cicha ,to silnik dobiera obroty do przełożenia w CVT. Ale technologia idzie naprzód więc musiał nastąpić duży przeskok jak napisał stuff1000

[stuff1000]

Tak, ale jechalem samochodem z tym samym silnikiem 2.5 tyle że w manualu i nie było tego wycia. 

[Smakor]

4 godziny temu, stuff1000 napisał:

Tak, ale jechalem samochodem z tym samym silnikiem 2.5 tyle że w manualu i nie było tego wycia. 

Ale to nic nie mówi o wyciu skrzyni Jak masz manual nie kręcisz motoru do 5-6 tys.... zwłaszcza takiego. A w CVT każde dodanie gazu = wysokie obroty. Zwłaszcza jak za kółkiem siedzi ktoś kto z CVT nie przejechał pół roku ;P

Jak miałem Toyotę nauczyłem się właściwie operować gazem dopiero po jakieś 2-3 tygodniach tak żeby go bez potrzeby nie dusić i  utrzymywać obroty na przyzwoitym poziomie, wtedy wycia nie było - ale podkreślam dla mnie to tylko wycie silnika nic więcej.

[stuff1000]

Oj w manualu to kręce do 5-6 tys spokojnie  i nic nie wyje .   Rogue 2018  CVT wył już przy 3 tyś rpm, i nie był to silnik. Altima 2017 CVT ma tak samo.