Naprawa w ASO po awarii

[Jarek606]

Witam,
mam do was pytanie odnośnie doświadczenia z naprawami gwarancyjnymi po dostarczeniu pojazdu do ASO przez nissan assistance. Samochód uległ awarii podczas trasy na A2 11 kwietnia, zapaliło się pomarańczowe check engine, kontrola trakcji i auto straciło moc. Wiadomo został przewieziony do ASO otrzymałem auto zastępcze. 
ASO miało dokonać naprawy, jednak do dzisiaj auto stoi u nich, kontakt z doradcą serwisu jest taki że nie odbiera telefonów, czasem oddzwoni i stwierdza, że jeszcze nie jest naprawione. Jak zadzwonię bezpośrednio do serwisu to mówią, że doradca będzie się ze mną kontaktował. Ogólnie ze dwa razy odpowiedział mi co będą robić albo że czekają na zgodę(nie wiem jaką?), a auto trzeci tydzień stoi w serwisie... Ostatni tydzień to praktycznie zero merytorycznych informacji poza tym, że "nie udało się jeszcze dokonać naprawy".
Miał ktoś doświadczenia z naprawami tego typu przez Nissana? Wyglądało to w podobny sposób?

[Smakor]

Nissan ze wszystkim czeka na zgodę centrali a jak robią to część za częścią to tak to wygląda. Trudno mi sobie wyobrazić jak auto może stać w serwisie dłużej niż 1rbd.

Edytowane 28 Kwietnia 2021 przez Smakor

[Brzyk]

Wierz mi że może i nic z tym nie zrobisz.
A jak to "tylko" ASO od oleju to ponaglanie spowoduje jeszcze jeden dzień naprawy.
Mi kiedyś zrobili kawał że postawiłem auto na mikołaja i nawet na 3 króli nie zrobili.
Bo święta bo nowy rok i ciągnęło.
Centrala nie pomogła .

[wujekgoodadvice]

Mi rok temu naprawiali w ACO sterowanie lusterkami, które to dziwnym trafem przestało działać gdy oddałem na co roczny przegląd z olejami filtrami itd. Dobrze że przy odbiorze auta wszystko sprawdziłem i zauważyłem usterkę. 

Czas naprawy to ponad miesiąc, oczywiście dostałem auto zastępcze więc jakoś to poszło. 

[Smakor]

Spisujecie km w takiej sytuacji aby mieć pewność, że auto nie robiło za taxi? Różne dziwne rzeczy się słyszy... 

[Quadro26]

2 godziny temu, Smakor napisał:

Spisujecie km w takiej sytuacji aby mieć pewność, że auto nie robiło za taxi? Różne dziwne rzeczy się słyszy... 

Ja zawsze spisuję, w Łodzi jeszcze nigdy za taxówkę nie robił na szczęście - sprawdzałem!

[Jarek606]

9 godzin temu, Smakor napisał:

Spisujecie km w takiej sytuacji aby mieć pewność, że auto nie robiło za taxi? Różne dziwne rzeczy się słyszy... 

akurat pamiętam stan licznika +/- 100km

[Brzyk]

No ale chyba obecnie nawet obowiązek spisania licznika przy oddaniu. Tzn odbierajacy spisuje.
A trochę bałbym się konsekwencji jakby sttzaskali auto
A po 2 podpisujecie zawsze że ASO może wykonać jazdę testową.
I to chyba nawet z łodzi do Gdańska. Hehhe

No ale chyba obecnie nawet obowiązek spisania licznika przy oddaniu. Tzn odbierajacy spisuje.
A trochę bałbym się konsekwencji jakby sttzaskali auto
A po 2 podpisujecie zawsze że ASO może wykonać jazdę testową.
I to chyba nawet z łodzi do Gdańska. Hehhe

[Smakor]

A po co podpisywac zgode na jazde testowa? Niech ja zrobia ze mna jak juz. A jak sie cos stanie w czasie jazdy testowej to co?

[Brzyk]

Wyklepją - w miesiąc może zdąrzą.

Ale poważnie, większość napraw nie wymaga jazdy.
Ale tacy my ze nam coś klepie buczy syczy nie mamy czasu żeby siedzieć w ASO cały dzień i czekać aż wymienią najpierw wąż potem osłonę silnika aż dojdą że to obejma tłumika się poluzowała.