[R51] Silnik V9X - nierówne obroty na N, silnik gaśnie przy wrzuceniu biegu

[traper1]

Witam forumowiczów.

Od jakiegoś czasu zmagam się z problem dotyczącym pracy silnika w moim R51 z 2012. Na ten moment mechanik rozkłada ręce ale mam jeszcze zaplanowaną weryfikację elektryki w najbliższych dniach
Objawy:

- nie zawsze odpala, ale jak już ruszy, to gaśnie po wrzuceniu biegu R/D, bez znaczenia czy silnik zimny czy ciepły

- nierówna praca na biegu jałowym, obroty oscylują między 750 rpm a 500 rpm (na oko, nie miałem w trakcie pracy możliwości zweryfikować na żadnym OBD czy komputerze), silnik brzmi jakby ciężko dyszał

 

Co było robione:

- niecały miesiąc temu był robiony remont skrzyni biegów. Wymiana koszy i przekładek Forward/ Reverse, wymiana filtra, oleju, uszczelniacze, oringi, panewki, elektrozawory, został zregenerowany konwerter (nie została wymieniona płytka sterowania)

- wymieniony olej w silniku, zmienione filtry oleju

- na komputerze było sporo błędów, po skasowaniu których problem nie ustąpił niestety

 

Dodam, że objaw 'dyszenia' i problemów z odpaleniem miałem już przed regeneracją skrzyni AT, aczkolwiek wszystko ustąpiło po wymianie oleju w silniku (sporo brakowało, ale nie ma widocznych przecieków na zewnątrz).

 

Znalazłem podobny temat, jednakże rozwiązanie nie zostało podane i w zasadzie dotyczył on silnika 2.5d 

 

[Nemrod]

Podobno w 3.0 padają pompy paliwa. 

Naprawa nie polega na skasowaniu błędów, tylko na usunięciu przyczyn ich powstania. Trzeba je odszyfrować. 

[traper1]

Przekażę informację o pompie mechanikowi, który zajmuje się teraz samochodem. Sama pompa z tego co wiem nie zgłasza błędów, ale warto sprawdzić.

Natomiast samo kasowanie błędów wynika głównie z tego, że chcemy wyłapać błąd jak tylko poleci, do tego niestety potrzebna jest czysta historia, żeby nie szukać wszędzie, tylko działać punktowo.

[Anna]

U mnie było podobnie. Po dwóch wymianach MAFSENSORa przepływomierza (znajduje się na rurze zaraz za filtrem powietrza) silnik w końcu pracuje prawidłowo. 
Dlaczego wymienialiśmy dwa razy? 
Pierwszy przepływomierz kupiliśmy nowy z najniższej półki - jakiś chiński. Silnik pracował znacznie lepiej nią wcześniej, ale bardzo dużo palił i czuło się nierówną pracę. 
Podejrzewaliśmy że nadal może być powodem nierównej pracy, więc kupiliśmy używany przepływomierz z demontażu i w tej chwili silnik pracuje równiutko. Prawdopodobnie pali znacznie mniej i dostał "kopa".
Wszystkie przepływomierze wyglądają na identyczne i prawdopodobnie pochodzą z tej samej fabryki. Po zejściu z taśmy produkcyjnej przechodzą selekcję pod kątem parametrów, który do kogo ma zostać wysłany. Czujniki trzymające najbardziej wyśrubowane parametry idą do Nissana lub innego Boscha, a te najgorsze są sprzedawane za grosze. A że sterują one później komputerem, to i różne są efekty jego pracy. 
Tyle z naszej teorii.
Pozdrawiam

PS. Czy wiesz a jaki sposób można podnieść wolne obroty silnika, bo teraz z nimi mamy problem. Wahają się w granicach 550, a chcielibyśmy ok 800
   
 

[Popeye]

Anna, piszesz jednak o czymś innym z uwagi na różne silniki. Masz jednostkę benzynową, a kolega traper1 ma problem z dieslem.

4 godziny temu, Anna napisał:

PS. Czy wiesz a jaki sposób można podnieść wolne obroty silnika, bo teraz z nimi mamy problem. Wahają się w granicach 550, a chcielibyśmy ok 800

Ja bym się cieszył z takich obrotów jałowych, bo u mnie z kolei od jakiegoś czasu są trochę za wysokie (800-900)

No ale jeśli coś Cię w tym denerwuje, np niekulturalna/nierówna praca, to sugeruję przeprowadzić procedurę uczenia przepustnicy:

http://youtu.be/B65UAHHVN3o

Rzeczywiście, 550 to chyba za mało.

[apsik]

W dniu 21.08.2021 o 15:54, Anna napisał:

U mnie było podobnie. Po dwóch wymianach MAFSENSORa przepływomierza (znajduje się na rurze zaraz za filtrem powietrza) silnik w końcu pracuje prawidłowo. 
Dlaczego wymienialiśmy dwa razy? 
Pierwszy przepływomierz kupiliśmy nowy z najniższej półki - jakiś chiński. Silnik pracował znacznie lepiej nią wcześniej, ale bardzo dużo palił i czuło się nierówną pracę. 
Podejrzewaliśmy że nadal może być powodem nierównej pracy, więc kupiliśmy używany przepływomierz z demontażu i w tej chwili silnik pracuje równiutko. Prawdopodobnie pali znacznie mniej i dostał "kopa".
Wszystkie przepływomierze wyglądają na identyczne i prawdopodobnie pochodzą z tej samej fabryki. Po zejściu z taśmy produkcyjnej przechodzą selekcję pod kątem parametrów, który do kogo ma zostać wysłany. Czujniki trzymające najbardziej wyśrubowane parametry idą do Nissana lub innego Boscha, a te najgorsze są sprzedawane za grosze. A że sterują one później komputerem, to i różne są efekty jego pracy. 
Tyle z naszej teorii.
Pozdrawiam

PS. Czy wiesz a jaki sposób można podnieść wolne obroty silnika, bo teraz z nimi mamy problem. Wahają się w granicach 550, a chcielibyśmy ok 800
   
 

Obroty silnika da się podnieść tylko przy pomocy programu UpRev lub HpTuners, poszukajcie jakiegoś zakładu od tuningu i pytajcie o te programy. Przy okazji wyłączcie sobie drugie sond lambda i caly niepotrzebny EVAP