Zamarzający przewód od klimatyzacji

[Toper05]

Dzień dobry. jestem świeżym użytkownikiem Qashqaja +2, J10, 1.6 dci z 2013r. i zamierzam parę lat pojeździć tym samochodem. Niestety podczas dłuższej jazdy klimatyzacja się wyłącza. Pierwszą moją reakcją było sprawdzenie klimy u mechanika. Pan dobił czynnik, gdyż mówi, że było połowę, ale to normalne gdyż czynnika ubywa nawet przy szczelnej klimatyzacji. Stwierdził, że cała klimatyzacja jest szczelna. Dodam, że czynnik nabija nie automatem tylko manualnie z wagą elektroniczną.  Niestety sytuacja się nie poprawiła. Zauważyłem, że rurka od klimatyzacji jest cała oblodzona (ta grubsza). W mojej okolicy jest bardzo dobry fachowiec od klimy ale naprawia samochody z grupy WAG do Nissana nie ma programu aby sprawdzić klimatyzację i nie chce się do tego zabierać. Udałem się do znajomego zakładu, który twierdzi , że ma program aby sprawdzić klimatyzację. Niestety w klimatyzacji nie ma żadnych błędów. Mechanik sprawdził czujnik temperatury w kabinie ten z prawej strony i jest dobry. Profilaktycznie wymienił osuszacz w klimatyzacji, ale to również nie dało rezultatu. Po przejechani 40 min klimatyzacja nadal zamarza. Ponieważ samochód był stuknięty przodem sprawdziłem czujnik temperatury zewnętrznej (on jest podwójny od klimy i wyświetlacza na tablicy rozdzielczej). Jest to czujnik NTC i na omomierzu pokazuje prawidłowo po lekkim podgrzaniu oporność spada (porównywałem do ogólnych wartości jakie znalazłem w podręczniku szkolnym).  Na forum doczytałem, że można skalibrować ten czujnik, (spróbuję to wykonać). W sobotę rano wyjeżdżam i wrócę dopiero za tydzień dlatego nie będzie mnie na forum, za wszystkie uwagi z góry dziękuję.

Edytowane 6 Sierpnia 2021 przez Toper05

[Toper05]

Owa kalibracja nic nie dała, zaprowadziłem do serwisu i jak na razie też z tym problemem nie mogą poradzić. Pewnie jestem pechowcem i jest to unikalna sytuacja. 

[Exter]

Sprawdź czy masz skraplacz drożny dla powietrza (niedrożny powoduje wzrost ciśnienia po stronie gorącej a w konsekwencji szronienie. U mnie tak było - tylko około 1/3 powierzchni było drożne gdyż skraplacz był zaklejony po awarii intercoolera. Do sprawdzenia także czujnik ciśnienia klimatyzacji czy podaje właściwe wartości.

[Toper05]

Druga wizyta w poniedziałek w serwisie Nissana też nic nie dała. Pokazałem Twoją podpowiedź Exter dla mechanika, mówił, że sprawdzał i jest wszystko czyste. Ponoć bardzo szybko wzrasta ciśnienie. Mają zabezpieczyć parę części na podmianę i jeszcze raz pojadę do nich. Dzięki Exter za podpowiedź. Pozdrawiam.

Edytowane 6 Października 2021 przez Toper05

[Toper05]

Dzisiaj dostałem się do parownika, rzeczywiście czysty. W środę wymienię zawór rozprężny i zobaczymy.

[Toper05]

Po wymianie zaworu rozprężnego i przepłukaniu przewodów nadal to samo. Miałem dostęp do parownika to go wyjąłem do płukania, żeby ten element wyeliminować. Podmienię jeszcze czujnik parownika i zobaczę. 

[77Rafik]

Mam podobnie ale się poddałem i nie szukam co to może być bo "spece" od klimy rozkładają ręce mówiąc że ten typ tak ma . Jak znajdziesz przyczynę to napisz będę wdzięczny.

[Toper05]

Wczoraj poskładałem. Podmieniłem czujnik parownika , choć mój (moim zdaniem) był dobry. Podmieniłem zawór na osuszaczu i dalej zamarza. Zostało dwa elementy. Sterownik klimatyzacji i sprężarka. Na razie odpuszczę, bo samochód na święta mi potrzebny. Jak coś będę robił to napiszę. 

[Exter]

A może masz sprężarkę z wewnętrznym zaworem regulującym wydajność? Czasami to się zacina i sprężarka pracuje ze stałą wydajnością. Skoro wszystko inne sprawdziłeś, w tym zawór rozprężny, który mógłby powodować takie same objawy, to albo sprężarka (bardziej prawdopodobne) albo sterownik. W QQ I jest możliwość sprawdzenia parametrów z czujników na panelu klimatyzacji, nie wiem czy jest taka możliwość w Twoim modelu. Jeśli wszystkie parametry z czujników są zgodne z rzeczywistością i prawidłowe ciśnienia po stronie gorącej i zimnej to musi banglać. Ewentualnie do zmierzenia ciśnienie rzeczywiste po stronie gorącej i to odczytywane przez czujnik.

W tym wątku masz instrukcję HAC.pdf. Jest w niej również sposób na wejście do menu serwisowego na panelu klimy a także na 70 stronie obrazek z danymi ciśnienie/napięcie na czujniku ciśnienia

 

 

[Toper05]

Dzięki Exter . Każda wiadomość to dobra wiadomość. Teraz jest samochód u elektromechanika i szuka przyczyny. Powiem szczerze, że czytałem ten post ale nie mogłem otworzyć tej instrukcji, a teraz się ściągnęło. Czyli warto czasami wrócić do poprzednich wątków. Zaraz mu podrzucę schemat to on może bardziej to rozkmini. A syn zobowiązał się przetłumaczyć i jak coś wyjdzie to napiszę. 

[Tregobor]

Jak nic nie działa zacznijmy od podstaw. Skoro rurka powrotna się szroni to znaczy że:
a) sprężarka działa

b) czynnik jest

c) Czynnik rozprężony czyli ten pochłaniający energię nie odebrał dość energii na parowniku.

Wnioskuję że,  do rozprężenia czynnika dochodzi nie tylko na parowniku lub tylko na rurce powrotnej czyli Ilość czynnika jest zbyt duża w stosunku do wydajności energetycznej parownika. Oznacza to że po jakimś czasie czynnik się przechłodzi i jako ciekły zacznie wracać do sprężarki co spowoduje wzrost ciśnienia (bo trudno jest sprężyć ciecz) wiec sprężarka się wyłączy. 
Nie znam konstrukcji tego zespołu ale zastanowiłbym się nad:
- właściwym napełnieniem układu, robią to dobre stacjie przy pomocy stacji odzysku. Odciągają całość i wlewają dawkę właściwą albowiem istotne jest to że czynnik pracuje wraz z olejem i takie "dobijanie" to raczej dobijanie sprężarki bo skoro czynnika ubyło mogło ubyć też czynnika smarującego.

- następnie prosty eksperyment, zdejmujemy wentylator z parownika i w krótkim czasie powinien się zaszronić jeśli nie to znaczy że nie mamy tu właściwego rozprężenia.

... no i tak krok po kroku pamiętająć o przemianach adiabatycznych ?

Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez Tregobor

[JACKO29]

Jeżeli klima sama się zamraża i blokuje,to są dwie przyczyny...albo czujnik temperatury przy parowniku,albo uszczelka przy parowniku.

 

[Toper05]

Widzę, że nie jestem osamotniony z problemem i za to wielkie dzięki. Wszystkie Wasze propozycje posprawdzałem. Byłem ostatnio u elektromechanika i przerobił mi wiązkę do sterownika, bo jak mówił była zrobiona partacko (a mianowicie mój QQ miał strzała z przodu i ktoś zrobił tak aby sprzedać). Niestety dla klimy to nie pomogło. U mnie jest prosta sprężarka o stałej wydajności, która powinna się wyłączyć jeżeli parownik zamarza, ale sygnał z czujnika gdzieś znika i nie dochodzi do sprężarki, która w takim przypadku ma się wyłączyć. Ten mój elektromechanik ma znajomego od klimy, który ponoć spotkał się z tym przypadkiem nie raz w Qashqaju, i obiecał, że zrobi tylko jak będzie cieplej na dworze. Dlatego cierpliwie czekam. Jak będzie zrobione albo nie, to napiszę. Na pewno będzie to ostatni mechanik od klimy w tym samochodzie. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wsparcie.

[Exter]

W dniu 2.04.2022 o 16:22, JACKO29 napisał:

Jeżeli klima sama się zamraża i blokuje,to są dwie przyczyny...albo czujnik temperatury przy parowniku,albo uszczelka przy parowniku.

 

Z całym szacunkiem JACKO29 ale to samo mi kiedyś pisałeś a przyczyna okazała się zupełnie inna (niedrożny skraplacz). Ponadto informacje te uzyskałeś od pracowników serwisu z tego co pamiętam, nie grzebałeś sam.

Kolego Toper05 .."która powinna się wyłączyć jeżeli parownik zamarza..", niestety w naszych kaszankach to tak nie działa, nie wiem dlaczego. Natomiast w instrukcji jest takie sformułowanie na str. 45 ".. Low Temperature Protection Control
Auto amp. will turn compressor ON or OFF as determined by a signal detected by OAT sensor and intake sensor.
When ambient temperature is higher than −2°C (23°F), the compressor
turns ON. The compressor turns OFF when ambient temperature is lower than −5°C (28°F).." Dorobiłem kiedyś opornik i zmieniałem wartości poprzez podpięcie się do konektora tego czujnika na parowniku i niestety kompresor nie wyłączał się. Być może potrzeba jakiegoś przedziału czasowego - nie testowałem dokładnie. Z powyższego jednak wynika, że kompresor zostanie wyłączony jeśli temperatura otoczenia mierzona przez czujnik zewnętrzny OAT (przy zderzaku) i czujnik przy parowniku jest mniejsza niż -5 a załącza kompresor przy temp. większej niż -2. Więc ten czujnik na parowniku zostawiłbym w spokoju na Twoim miejscu. Jeśli auto jest po strzale to może gdzieś niedrożne rurki i faktyczne rozprężanie następuje dopiero za miejscem gdzie jest mocne przewężenie. Jednak ja na Twoim miejscu skoncentrowałbym się na czujniku ciśnienia czynnika  - są różna rodzaje w kukułkach. Sprawdź w serwisie albo tutaj japancars.ru i porównaj z symbolem jaki masz na aucie. Ewentualnie napisz co dokładnie dotychczasowi "specjaliści" sprawdzili i czy przy tym byłeś.

W przypadku mojego auta zapchany skraplacz powodował wzrost ciśnienia po stronie gorącej - gdyż czynnik o wyższej temperaturze wymaga większego ciśnienia aby zamienił się w ciecz (gazu zawór rozprężny nie przepuści). Zwiększone ciśnienie powodowało za duży przepływ przez zawór rozprężny (mają one chyba ograniczoną możliwość samoregulacji) i klima szroniła - podobnie jak w Twoim przypadku po przejechaniu około 20 km zatrzymując przepływ powietrza przez żeberka parownika, co skutkowało brakiem wypływu powietrza z kratek wentylacyjnych wewnątrz auta. Czujnik przy parowniku, mimo że sprawny, nie odłączał sprężarki. Reasumując - szronienie może spowodować zbyt wysokie ciśnienie po stronie gorącej w stosunku do zapotrzebowania w danej chwili. Za jego budowanie odpowiada sprężarka (wysterowywana m.in przez czujnik ciśnienia) i zawór rozprężny.

Moją kaszankę ogarnąłem sam, wymieniając najpierw zawór rozprężny - co nie przyniosło efektu, a następnie skraplacz. Po naprawach dałem tylko do sprawdzenia szczelności i nabicia czynnika.

Musisz uzbroić się w cierpliwość i ogarniać temat, bacznie przyglądając się różnej maści "specjalistom" od klimy.

 

Edytowane 3 Maja 2022 przez Exter

[heniekp]

Kolego Toper05 miałem podobny problem 2lata temu.U mnie problemem był zawór w sprężarce,który został wręcz stopiony.Auto też po strzale. Prawdopodobnie ktoś dobił czynnik a nie był odciągnięty i było zbyt dużo oleju w czynniku,co spowodowało zatkanie osuszacza.

[Toper05]

Od początku. To byłem u trzech gazowników. Pierwszy wymienił osuszacz i zostawił. Drugi raz pojechałem do serwisu. I tam odwiedziłem ich ze trzy razy i nic. Dlatego poszukałem innego. Ilość czynnika jest ok. Czynnik był odsysany i zadawany nowy. W ilości co piszę w instrukcji serwisowej. Zawór rozprężny wymieniłem, Skraplacz przepłukany. Po wymianie instalacji jest trochę lepiej (tak mi się wydaje), bo po przejechaniu 20 km nie zamarza klima , a jedynie szronieje.  Muszę przejechać się w dalszą podróż i zobaczyć. na razie mam remont w domu i nie mam czasu na samochód. Jak się obrobię (ok dwóch tygodni jeszcze) To zobaczę co się dzieje, czy wymiana instalacji elektrycznej pomogło. Pozdrawiam wszystkich i wielkie dzięki za podpowiedzi.

[JACKO29]

Toper,to pozostaje Ci jeszcze do sprawdzenia,czujnik przeciwzamrożeniowy i uszczelka na kombajnie,Kilka lat temu miałem podobnie i w tedy padło na uszczelkę

[Toper05]

JACKO czujniki sprawdziłem i nawet podmieniłem i to samo. Zawór rozprężny wymieniłem, instalację przepłukałem> Nie wiem o jakim zaworze pisze heniekp , u mnie jest zwykła sprężarka o stałej wydajności (taka najprostsza)  Tylko jak sprawdzić jaka powinna być sprężarka, bo może została podmieniona? Myślę, że w serwisie Nissana by do tego doszli.

[gradu]

W dniu 2.04.2022 o 16:22, JACKO29 napisał:

Jeżeli klima sama się zamraża i blokuje,to są dwie przyczyny...albo czujnik temperatury przy parowniku,albo uszczelka przy parowniku.

 

...uszczelka przy parowniku? JACKO29 mógłbyś temat rozwinąć - jaka uszczelka i dlaczego może powodować takie numery.