Olej w przepustnicy I pytanie o odme Pathfinder R51 2.5

[Grzaski]

Powoli likwiduje wszystkie usterki ale dzis chyba znalazlem kolejny problem. Mianowice zauwazylem ze spod obudowy przepustnicy jest mokry od oleju I czarnego syfu. Wyglada na to ped powietrza z wiska jeszcze porywal drobinki oleju I rozpaprywal je po obudowie. Zaraz po wymianie rozrzadu tydzien temu zauwazylem ze koles wlal za duzo oleju. Cale 8 litrow mu weszlo ale specjalnie nie jezdzilem duzo tylko odessalem okolo litrapo dwoch dniach do idealnego stanu max. Zrobilem moze z 30km na takim przelanym silniku. Pojedzilem kilka dni I dzis przy nabijaniu klimy to zobaczylem. Na koncu sruby od obudowy wisiala nawet malenka kropka oleju. Na zdjeciu zaznacze strzalka gdzie. Ale zdjecie zrobione jak juz wszystko wyczyscilem. I teraz pytania. Obstawiam ze to wina tego beznadziejnego odpowietrzanie/odmy bez zadnego filtra. To jest zwykly waz ktory po prostu ciagnie wszystko ze skrzyni korbowej o ile sie nie myle. Na zdjeciu zakreslony na zolto. Czy ktos instalowal jakies filtry lub odstojniki I czy cos to dalo. Jest taki koles w Rosji ktory to zrobil prostym sposobem. Postaram sie tu wrzucic jego video jak znajde. Wiem, dlugi post. Ciekaw jestem oponii I wskazowek.

 

Sent from my NTH-NX9 using Tapatalk

 

 

[Grzaski]

Tutaj filmik tego goscia z Rosji

Sent from my NTH-NX9 using Tapatalk

[borge]

poszukaj w dziale X-Trail pod haslem 'oil catch tank' albo 'separator oleju',
byl watek na ten temat

[Grzaski]

Dzieki, poczytalem I raczej utwierdzilem sie w przekonaniu ze warto ten separator zalozyc. Chcialbym zeby sie wypowiedzial ktos kto sie zna na ukladach dolotowych z turbina bo nie chce sobie zaszkodzic. Chociaz wydaje mi sie ze mgla olejowa w dolocie nie jest zjawiskiem pozadanym. Mam nadzieje ze dobrze mysle.

Sent from my NTH-NX9 using Tapatalk