qq J10 2.0PB/LPG mała dłubaninka

[DINO]

Przyszedł czas na regulację zaworów a, że auto porobione i raczej zostanie w domku to padło na remoncik, przebieg ponad 250tkm w tym ponad 70tkm na LPG, czyli już zarobione na koszty, zaczął łykać olej powyżej 140km/h nieraz tracił moc nieraz jechał OK, czyli nie ma co się zastanawiać i trzeba wywalać silnik z auta, cały napęd wychodzi górą, nie ma konieczności zwalać ławy (sanek), wstępny pomiar luzów wykazał praktycznie 0.15 na każdym zaworze w 1 i 4 cylindrze, tam gdzie ciśnienie było najmniejsze, można by było wymienić szklanki ale po co do tego wracać za jakiś czas. Wstępnie pokupowane części ale pewnie dojdzie wariator faz i rozrząd bo za duży luz jest na kole 

[elsebo]

@DINO no Ty jak już naprawiasz to na całego...  

[DINO]

a tak jakoś mi się zachciało  auto porobione to szkoda oddawać a do tego ślubna wreszcie je polubiła i zaczęła jeździć bo to w sumie dla niej kupione 

[manix]

Ciebie też tak z opóźnieniem polubiła, bo moja odwrotnie

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

[DINO]

7 minut temu, manix napisał:

Ciebie też tak z opóźnieniem polubiła, bo moja odwrotnie


 

trochę jej to zajęło

[DINO]

ktoś już tu grzebał, bo znaki się nie schodzą 

do tego jakiś żabojad musiał sobie coś zaznaczyć, czyli MR20DE to już nie całkowicie  japońska konstrukcja, 

ehhh komu ten SR20DE przeszkadzał

 

 

 

[elsebo]

Benzynki były jeszcze japońskie z tamtego okresu, tylko traktory francuskie... podobno...  

[DINO]

20 godzin temu, elsebo napisał:

... podobno...  

podobno  

[marcintju]

W dniu 4.12.2021 o 17:48, DINO napisał:

dojdzie wariator faz i rozrząd bo za duży luz jest na kole 

Wydawał rozrząd jakieś dzięki? Hałasował na zimnym?

 

W dniu 6.12.2021 o 21:48, DINO napisał:

ktoś już tu grzebał, bo znaki się nie schodzą

U mnie to samo, hmm pewnie wałki wyciągał, rozpinał rozrząd... może luzy były ustawiane.

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez marcintju
literówka

[DINO]

5 godzin temu, marcintju napisał:

Wydawał rozrząd jakieś dzięki? Hałasował na zimnym?

 

wariator okazał się OK

5 godzin temu, marcintju napisał:

U mnie to samo, hmm pewnie wałki wyciągał, rozpinał rozrząd... może luzy były ustawiane.

tego łańcucha do wałków nie trzeba ściągać 

[DINO]

pierścienie olejowe stały

wleciały do nafty na noc

nagar na tłokach mówi sam za siebie  

tylko pierwszy jakoś wyglądał 

[marcintju]

Kopcił? Ile brał oleju?

Będziesz honował cylindry? 

Wymieniasz panewki?

 

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez marcintju

[DINO]

4 godziny temu, marcintju napisał:

Kopcił? Ile brał oleju?

nie kopcił, a przynajmniej nei widziałem

oleju brał w zależności od stylu jazdy  ale okazało się, ze coraz więcej, dlatego miedzy innymi taka zabawa

4 godziny temu, marcintju napisał:

Będziesz honował cylindry? 

tak, inaczej robota bez sensu

4 godziny temu, marcintju napisał:

Wymieniasz panewki?

tak i pierścienie 

[marcintju]

7 godzin temu, DINO napisał:

tak, inaczej robota bez sensu

Dokładnie

Sam się przemierzam do remontu, przebieg 240km w tym 50kkm na lpg. 

Wciąga około 2l/10000km, nie kopci.

Głowicę oddam do zrobienia, pójdą nowe pierścienie, panewki + honowanie, być może rozrząd też zmienię.

 

 

[DINO]

2 godziny temu, marcintju napisał:

być może rozrząd też zmienię.

też nad tym myślałem ale łańcuch wygląda OK i szkoda kasy wydawać,

[DINO]

głowica wróciła z robótek  koszt 900zł  czyli nie ma dramatu

 

kiedyś były jakieś rozważania na temat dwóch termostatów w tym silniku, jest to prawdą, jeden jest koło pompy wodnej w bloku silnika

 

drugi termostat jest w głowicy 

[DINO]

okazało się, że chłodnice niby OK ale nie wyglądają najlepiej 

to wlecą nowe aby za jakiś czas nie wracać do tematu  dodatkowy koszt 800zł za dwie czyli nie ma dramatu  

[elsebo]

Robi się temat rzeka...  

[MisilYE]

Ale będzie  na lata ??

[Thunder]

Na szrotexie zrobisz biznes

[DINO]

tłoki poczyszczone i powkładane na miejsce

 

głowica i rozrząd poskładany 

no i wisienka na torcie jakby ktoś robił to ori w serwisie takie oringi to koszt około 100zł za sztukę  jeden idzie do pokrywy rozrządu a drugi w obudowę pompy olejowej 

[cezzar1]

10 godzin temu, DINO napisał:

w serwisie takie oringi to koszt około 100zł za sztukę

Niezła marża na towar warty 50 groszy za sztukę.

[marcintju]

Pytałem w serwisie o uszczelniacze porywy zaworów te co uszczelniają tulejki od świec zapłonowych.

Jeden 143zł, a trzeba 4 sztuki .

W agromie dostanie za 2/3zł .

[DINO]

moje kosztowały po 80gr no i trzeba pamiętać, ze to silikony i musiałem czekać 2 dni

było podejrzenie, że to qwadringi bo ten pomarańczowy był jakoś dziwnie kwadratowa i może dlatego taki koszt ale po numerze i zdjęciu wyglądało na normalne oringi, no zobaczymy w razie czego znowu silnik z auta wyleci  bo rozpinanie rozrządu w aucie to dramat 

[DINO]

QQ już wyjechało, nic nie puka nie stuka jedzie do przodu do tyłu, czyli chyba wyszło OK

małe podsumowanie kosztów:

głowica 900

uszczelki, płyny, oleje, filtry, zimeringi - 900zł

chłodnice to koszt dodatkowy na zasadzie, nie trzeba ale jak już jest wyjęte a i tak wyglądają jak wyglądają to można zmienić 800zł

łożysko alternatora 32zł bo jak jest na wierzchu to trzeba przejrzeć 

czyli mamy: 1800 remont silnika + koszty dodatkowe 832zł co daje razem 2632zł czyli znośnie 

wiadomo, ze praca własna nie jest liczona  do tego pewnie coś tam przyszło po drodze jak np. dirko ale to już pomijalne bo i tak się kupuje do warsztatu