Pathfinder 2.5 190km luz zaworowy

[Magnum44]

Witam ok rok temu zaobserwowałem dziwny hałas dochodzący z silnika, do tego zimnym silnikiem bujało na wolnych obrotach.  Myślałem że to zawory, ale mechanik stwierdził że wtryski padają. I miał rację. Oddałem je do regeneracji i problem zniknął. Zostały nadane nowe kody wtrysków i są wpisane w komputer samochodu. Ale podczas dość mocnego przyspieszania słychać klekot, jak by zawory. Nie mam problemu z odpaleniem samochodu, ani niezauwazylem spadku mocy. Jedyne co zauważyłem to trochę dymu z rury kiedy mu przycisnę. Czy w tych silnikach ustawia się luz zaworowy? Czy rozciągnięty łańcuch badzie dawał takie objawy?

[marcin1621]

23 godziny temu, Magnum44 napisał:

Witam ok rok temu zaobserwowałem dziwny hałas dochodzący z silnika, do tego zimnym silnikiem bujało na wolnych obrotach.  Myślałem że to zawory, ale mechanik stwierdził że wtryski padają. I miał rację. Oddałem je do regeneracji i problem zniknął. Zostały nadane nowe kody wtrysków i są wpisane w komputer samochodu. Ale podczas dość mocnego przyspieszania słychać klekot, jak by zawory. Nie mam problemu z odpaleniem samochodu, ani niezauwazylem spadku mocy. Jedyne co zauważyłem to trochę dymu z rury kiedy mu przycisnę. Czy w tych silnikach ustawia się luz zaworowy? Czy rozciągnięty łańcuch badzie dawał takie objawy?

Reguluje się płytkami. Przyjrzyj się temu stukowi czy nie występuje on w przedziale obrotów 1500- okolo 3tys? I czy na zimnym nie jest on bardziej słyszalny.

[Magnum44]

Tak, na zimnym jest dużo głośniejszy. Jednak jeśli chodzi o skalę obrotów to słyszalny jest już od 1000.

[maciejka_sz]

Wg mnie to wtryskiwacze. Gdzie je regenerowałeś?

[Magnum44]

Diesel klinika Stręgoborzyce k. Krakowa