Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Witam Mam taki problem. Kupiłem sobie niedawno micre. Zamontowalem do niej moje audio, no i chyba akumulator jest za mały. Tzn. jak podgłośnie sprzęt to radio zaczyna mi w rytm muzyki przygasac, glosniki poburkuja itp. Stało się to dopiero jak podpiąłem wzmacniacz i tube. Troche lepiej jest jak zapale silnik, ale mimo wszystko nie jest ok. Podejrzewam, że to wina za małego akumulatora (tzn. pojemnoścć za mała) Teraz mam 45 Ah. Jaki można zamontować największy, żeby alternator wyrobił z ładowaniem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 WitamMam taki problem. Kupiłem sobie niedawno micre. Zamontowalem do niej moje audio, no i chyba akumulator jest za mały. Tzn. jak podgłośnie sprzęt to radio zaczyna mi w rytm muzyki przygasac, glosniki poburkuja itp. Stało się to dopiero jak podpiąłem wzmacniacz i tube. Troche lepiej jest jak zapale silnik, ale mimo wszystko nie jest ok. Podejrzewam, że to wina za małego akumulatora (tzn. pojemnoścć za mała) Teraz mam 45 Ah. Jaki można zamontować największy, żeby alternator wyrobił z ładowaniem. Pozdrawiam Pociągnij dobre kable i wstaw kondensator ktory bedzie niwelowal skokowe zapotrzebowanie na elektrony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Ja bym z pojemnością nie przesadzał (nie więcej niż 20% ponad fabryczny). Wina nie jest po stronie akumulatora, tylko dużego poboru mocy. Wybór należy do ciebie - albo samochód, albo dyskoteka... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość onegog Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 koledzy mają rację a swoją drogą, ja też się zastanowiałem na skrzynką, ale wybrałem elipsy w tylną półkę -> nie zajmują miejsca, nie potrzebują tyle prądu, a micro-bagażnik micry w parze z elipsami gra całkiem nieźle, i nie wiem czy była by duża różnica w dźwięku jeżeli bym wstawił jakiś subwooferek. oczywiście wewnątrz auta, bo niektórzy wstawiają tubę, żeby było słychać na zewnątrz, że dyskoteka się zbliża 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Hmmm Co do tego ze moglem cos zle podlaczyc to watpie, wczesniej mialem ten sam sprzet w Toyocie Starlet 1.5 Diesel i wszystko bylo ok. Myslalem ze moze jest zle uziemniony, ale pociagnalem uziemnienie radia az do akumulatora i nic nie dalo. Podejrzewa, ze moze chodzic wlanie o ten akumulator, daletgo mam zamiar sprobowac podpiac na probe taki z 75 Ah i zobacze, jezeli nie no to do elektryka. Nie wierze ze w zadnej micrze nie da sie zrobic porzadnego audio Co do wypowiedzi kogos ze wstawil sobie elipsy i ma porownywalna jakosc do skrzyni, no to chyba nie siedziales nigdy w aucie z dobrym basem. Bas z elips, a z tubu czy skrzyni, to tak jak pinczer do dobermana Poza tym nie rozumiem komentarzy, ze jak masz tube to od razu dyskoteka. Niektorzy zakladaja do kilkunastoletniego auta alufelgi za 2000 zeta, a inni wola sobie zrobic fajne audio (i bynajmniej nie po to, zeby bylo ich slychac na 200m ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipfm Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Jak wstawisz 75Ah to aku szlag trafi bo bedzie wiecznie niedoladowany. Oryginalnie w Micrze jest 36Ah :!: ale ze ciezko taki wynalazek znalezc u producentow aftermarketowych wstawia sie 45 Ah. A Ty chcesz dac ponad 2 razy wiecej niz oryginal. Musial bys zmienic tez alternator. Zauwaz ze w dieslach sa duzo wieksze pojemnosciowo aku, ze wzgledu na pobor mocy przy rozruchu w smierdzielach. Ale ladowanie jest policzone pod duza pojemnosc. Chcesz kupic duzy akumulator. Bedzie Cie to kosztowalo wiecej niz kupno kondensatora 1F, a caly zestaw pozyje dluzej niz wiecznie niedoladowany nowy duzy aku. Taka jest moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Nie no oczywiscie masz racje. Akumulator 75 Ah to duzo za duzo (chcialem podłaczyć tylko na probe, zobaczyc czy cos da) Tak w ogole to podpialem przed chwila prostownik, i musz przyznac, ze radio przestalo przygasac, a glosnik o wiele mniej burczały, ale to nie bylo jeszcze tak jak powinno byc. Co do tego kondensatora to moze masz racje. Jeszcze pogadam ze znajomym elektrykiem we srode, i jak on nic nie poradzi to chyba bede musial to wyprobowac (ale jakos nie chce mi sie wydawac 180 zeta ) W kazdym badz razie dzieki za rade Napisze w srode co i jak Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość onegog Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Co do wypowiedzi kogos ze wstawil sobie elipsy i ma porownywalna jakosc do skrzyni, no to chyba nie siedziales nigdy w aucie z dobrym basem. Bas z elips, a z tubu czy skrzyni, to tak jak pinczer do dobermana Poza tym nie rozumiem komentarzy, ze jak masz tube to od razu dyskoteka. Niektorzy zakladaja do kilkunastoletniego auta alufelgi za 2000 zeta, a inni leja na taka glupote i wola sobie zrobic fajne audio (i bynajmniej nie po to, zeby bylo ich slychac na 200m ) to ja się wypowiedziałem fajnie, że masz takie podejście jakie masz. co do tego, że nie miałem porównania, to ci powiem tylko, że kiedyś firma w której pracuję, miała democar ze sprzętem wartości 50kilku tysięcy (wg cen hurtowych). Jednak nadal uważam, że w tak małym samochodzie jak micra, różnica pomiędzy elipsami i tubą/skrzynią nie będzie tak znaczna, żeby się zrzekać bagażnika. :wink: ale już nie przeszkadzam, bo gadam nie na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Ok ok. Nie denerwuj się. Ja po prostu stwierdzam fakt, mało jakie głośniki mogą się równać do jakości basu jaką daje dobra tuba lub skrzynia (z czym lepiej jak to będzie skrzynia ) No chyba, że chcesz wydać pare tysięcy na 2 głośniki ( a i tak byś musiał jeszcze dorzucić wzmacniacz), na ale za takie pieniądze to ja bym jednak wolał jakaś skrzynię wsadzić Co do tego,że zabiera bagażnik, no to jest to prawda, ale w moim przypadku, jest on praktycznie zawsze pusty, a nawet jak coś wiozę, to odkręcam dwa kabelki, zdejmuje pasy zabezpieczające i w max 2 minutki mam już pusty kufer Pozdrawiam (sorki za może troche nieelegancki styl mojego wcześniejszego postu, ale troche podirytowały mnie wypowiedzi, że jak ktoś ma trochę sprzętu to już jest to dyskoteka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Poza tym nie rozumiem komentarzy, ze jak masz tube to od razu dyskoteka. Niektorzy zakladaja do kilkunastoletniego auta alufelgi za 2000 zeta, a inni leja na taka glupote i wola sobie zrobic fajne audio (i bynajmniej nie po to, zeby bylo ich slychac na 200m ) Świetne porównanie. Jedno i drugie to wywalanie kasy. Tak samo alufelgi po 2000 są potrzebne do jazdy, jak tuba w micrze do słuchania muzyki :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 piomal, jeżeli Cie dobrze rozumiem, to wystarczyłoby mieć w swojej micrze jakieś radio na "pokrętła" i stare zajeżdżone głośniczki, tak z max 10 cm. Bo to tylko micra i więcej nie trzeba. Co innego dobre audio, które gra czysto i przyjemnie, a jednocześnie czuć jakąś tam moc tych głośników, a co innego alufelgii, które nie dają Ci praktycznie nic, poza wyglądem (ale wypasione alusy w starym "dżonku" mogą częściej wzbudzić litość), no chyba, że masz maksymalnie stunningowaną fure i zależy Ci na oszczędności masy i troszkę szerszych gumach Ale zdaje sobie sprawę, że to kwestia indywidualna i że niektórzy nie mają zbyt dużych wymagań co do audio (sprawa oczywista). Także pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość onegog Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Ok ok. Nie denerwuj się. Ja po prostu stwierdzam fakt, mało jakie głośniki mogą się równać do jakości basu jaką daje dobra tuba lub skrzynia (z czym lepiej jak to będzie skrzynia ) No chyba, że chcesz wydać pare tysięcy na 2 głośniki ( a i tak byś musiał jeszcze dorzucić wzmacniacz), na ale za takie pieniądze to ja bym jednak wolał jakaś skrzynię wsadzić Co do tego,że zabiera bagażnik, no to jest to prawda, ale w moim przypadku, jest on praktycznie zawsze pusty, a nawet jak coś wiozę, to odkręcam dwa kabelki, zdejmuje pasy zabezpieczające i w max 2 minutki mam już pusty kufer Pozdrawiam (sorki za może troche nieelegancki styl mojego wcześniejszego postu, ale troche podirytowały mnie wypowiedzi, że jak ktoś ma trochę sprzętu to już jest to dyskoteka peace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Sprawa może być prosta. Ja parę dni temu kupiłem nowy akumulator BOSCH Asia Silver 45Ah. Na starym przy rozruchu zawsze na chwilę gasło mi radio, teraz nawet jak przed rozruchem odpalę wszystko co pochłania prąd (światła, nawiew, ogrzewanie tylnej szyby) radio nawet nie przygaśnie. No i oczywiście też rozważam zakup kondensatora bo sprzęt troszkę prądu potrzebuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Haha !! Zrobiłem. Nie uwierzycie. Mialem tam stare kable, wyprowadzone na tył i one robily jakies zwarcie Dobrze, ze mi nic nie popalilo (chociaz jaki tam prad do tych glosnikow idzie ). W kazdym badz razie wywalilem je, poscilem swoje i jest ok Tylko musze podladowac akumulator troche, bo jak juz zadzialalo to jeszcze kilka godzinek sie meczylem, zeby juz wszystko na gites popodlaczac, no i aku troszke padl Dzieki wszystkim za rady Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Z ciekawosci moge sie zpaytac jakiej mocy to sprzecik i jakim kablem (przekroj) pociagnales zasilanie? Co do poprawy dzieki prostownikowi moze to wynikac z przyczyny ze normalnie jak silnik pracuje masz 14,4V na aku, a niektore prostowniki potrafia dac wiecej - kwestia prostownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 Sprzęcik to głośniki, z przodu pioneer ts-g1748, z tyłu infinity reference 6903i, wzmak blaupunkta gta 200 flash ( na tube daje bodajze 140 RMS), a tuba blaupunkt gtt 300 (200 RMS). Na pewno nie jest to audiofilski sprzęt, ale jak na moje potrzeby w 100% na razie wystarcza. Tak na marginesie rozwaliło mnie, że w mojej micrze w drzwiach mialem miejsce na 17 cm głośniki (siedziały nawet blaupunkty jakies z podwójnym stożkiem, i to chyba seryjnie wstawiane). U Was też tak jest?? Pozdro Aha jeżeli chodzi o kabel, to dokładnie Ci nie powiem. Na moje oko to to sam "drut" ma tak gdzieś z 2 mm, bo kabel jako calość to ma ok. 5 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Niektorzy zakladaja do kilkunastoletniego auta alufelgi za 2000 zeta, a inni leja na taka glupote i wola sobie zrobic fajne audio (i bynajmniej nie po to, zeby bylo ich slychac na 200m ) No to mi pojechałeś z tymi felami, kurde a jak ci powiem że na zimę kupiłem drugi komplet alusów to wychodzi na to że jestem podwójnie głupi? A audio też mam: dedykowany remus, to już potrójnie głupi. Ja lubię jak moje auto ładnie wygląda i dobrze jeździ, kilkunastoletnie auto bo z 92r, ty jak dobrze gra i nie widzę w jednym ani drugim nic dziwnego a tym bardziej głupiego ale skoro uważasz inaczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 No to gratuluje. Alufelgi na zime? Spoko, a opony na nich jakie? Pewnie tak ze 195 co z tego ze bede sie slizgal, grunt ze ladnie wyglada Nie no ale na powaznie. Pislame tak dlatego, ze uwazam, ze zalozenie alusow kompletnie nic Ci nie daje poza wlanie wygladem ( ale jak wyglada stary samochod na wartych tyle samo co on alusach, to jak widze juz sprawa gustu). Natomiast audio, to jest inna sprawa( dla wygladu tego nie robisz, tylko po to, aby z przyjemnoscia sluchac muzyki). Ale juz mniejsza z tym, nie ma co porownywac audio do alusow, bo to dwie rozne rzeczy. Przesadzilem troche z ta glupota. Sorki jeszcze raz (juz raz przepraszałem:) ) Moja opinia co do tunningowania aut jest taka,że jak nie ma się kasy, żeby zrobić to porządnie (obnizyc auto, wstawic sportowe hamulce, pogmerac z przerobkami w silniku, skrzyni, sportowe sprzeglo, itp.) to nie ma co sie zabierac nawet za taka zabawe. Wywyluja u mnie mieszane uczucie fury, ktore maja z 15 s do setki, ale maja wypasione alusy i poburkujący wydech. No ale powtarzam jeszcze raz, że to jest tylko moja opinia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość onegog Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 w sumie masz zbieżne podejście do przerabiania fur co i ja, ale co do alusów to się mylisz. Autko z alusami po prostu wygląda dużo fajniej, i raczej nie sugeruje dużej mocy, czy sportowych osiągów, w odróżnieniu od kilogramów plastików, "pięknych" nalepek, i niebieskich świecidełek. kurcze, temat zsedł na psy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 A i jeszcze jedno pytanko - pisales ze poki nie podpiales tuby nie miales problemu z radiem - teraz zas jest. TO zasilanie podpiales prosto pod aku czy do radia gdzies? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dyba Opublikowano 13 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Nie, no zasilanie do wzamka pociągnąłem do akumulatora ( mase też). Podejrzewam, ze jak przeciągałem kable to musiałem coś zruszyć w tych wyprowadzonych na tył (naderwac jakoś któryś, albo coś) i daletgo te problemy. Bo pozniej zauważyłem, że już nawet jak odłączyłem wzmacniacz to dalej było źle. W każdym bądź razie teraz już wszytsko gra pięknie i ładnie, nie ma żadnych szumów, więc nie ma żadnych przebić z instalacji samochodowej. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.