Elektryka Primera p12 1.9 dci 2004 r

[PAWELWOW]

Dobry wieczór, potrzebuję pomocy w rozwiązaniu problemu z moim autem primera p12. Więc wszystko zaczęło się od tego ze zostawiłem auto u mechanika na wymianę kompletnego sprzęgła. Dlugo bo długo.. oczekiwałem na auto półtorej miesiąca. Wczoraj odebrane wieczorem dziś jadę rano i czuje smród tak jakby tarcz się dociera(zapach jakby Klocki się docierały). Nie mam pojęcia czy to jest istotne i czy tak powinno być w wymianie czego dwu masu. Jade sobię dalej i nagle jebs nie ma prądu nic. Wszystko zgasło, licznik i obrotomierz, wskaznik zużycia paliwa i temperatury się zatrzymały. No to mówię o co tu chodzi. Auto się dosyć mocno do rozgrzało czułem to jak podniosłem maskę. No i po podniesieniu tej maski odrazu przykulo moj widok to ze Pan Mechanik ukradł akumulator i wstawił jakiś jakby od małej benzyny taki malutki.... poprosiłem kolegę oto zeby przyjechał zeby odpalic na kable. Gdy próbowaliśmy podlaczyć minus zaczęło strzelać iskrami. A więc moje uprzejme pytanie gdzie tkwi problem? Wydalem 2800 zł I nie zamierzam oddawać temu człowiekowi aby mi nie rozwalił tego samochodu do końca. Czy jest możliwość aby jakiś kabel był przeciętny przy ściąganiu skrzyni biegów? Nie mam pojęcia. Pozdrawiam.