Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Skąd woda w miejscu koła zapasowego?


karan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sprzątałem samochód, i coś mnie naszło, żeby podnieść półkę...i oniemiałem, było pełno wody w miejscu gdzie jest koło zapasowe (na zdjęciu już bez wody). Plus potopiony styropian. Myślałem, że może coś się wylało, więc pochowałem wszystko z powrotem i dzisiaj znowu tam zaglądam i widzę, co prawda mniej, ale woda znowu jest...raczej nic się wylało z np. butelki z wodą mineralną...

Miał ktoś podobny przypadek?

Z czego jest zrobiona ta półka? Muszę sobie nową ogarnąć...

IMG_2149.jpg

IMG_2150.jpg

IMG_2152.jpg

IMG_2153.jpg

IMG_2154.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz oslony termiczne, ten stopiony styropian to od garaca z tlumika. Masz szczescie ze ci samochod sie nie zapalil....

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda leci z zużytych podkładem pod zaczepy lamp na dachu. Jak uszczelka sparcieje to sobie przecieka. Zdemontuj te klosze z dachu i posprawdzaj czy jest szczelne. Profilaktycznie silikon przy każdym zaczepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tłumik też bym sprawdził. Jest wyraźne "przegrzanie" na wysokości tłumika. Blacha przepalona, styropian stopiony. Masz prawdopodobnie dziurę w górnej części tylnego tłumika i spaliny podgrzewają tą cześć podłogi.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze ranger, bankowo dziura w tłumiku od góry. Nie zmienia to dzwięku, a grzeje blachy tym bardziej im wyższe obroty silnika. Miałem to w almerze. Tylko w miejscu styropianu miałem przy kole zapasowym szmatę z zasłony. Była cała nadpalona. Blacha przypalona, szmata oprócz tego, że była nadpalona to cała zawilgocona. Tłumik końcowy jak najszybciej do wymiany i obczaić czy przegrzaną blachę da się zabezpieczyć przed rdzewieniem.

Oczywiście jak ktoś wyżej wspomniał przeciek też może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...