kolntrolka zółta czek i zielone auto

[Oskar16]

Nissan JUKE I Facelifting 2016 1,2 benz. w posiadaniu od stycznia 2023r. Po zakupie wymienilem olej, po kilku tygodniach zapala sie kontrolka ,, silnik,, zółta , diagnoza mechanikia to wymiana świec , pmogło na 2 miesiące, i znów zapala sie kontrolka żółta silnik. Byłem w kilku warsztatach i nikt nie pomógł. Wreszcie pojechałem do serwisu nissana - diagnoza to wymiana pompy wtrysku - koszt 4200pln , i nie pomogło, znów po przejechaniu 15 km zapala sie kontrolka, kolejna wizyta w serwisie , wymiana rozrzadu, koszt 6500 pln i nie gwarantują, że to jest przyczyna już raz poniosłem koszty błednej wymiany, znów mam płacić? serwis chce wziąc na kilka dni  i stwierdzic co sie dzieje ale, jesł będe płacić za każdą wymieniona czesc to wartosc może przekroczyc koszt zakupu biorąc pod uwagę ceny serwisu.

Poza tym że kontrolka zapala się nie stwierdzam jakiejs głośnej pracy, zadnego brania oleju, zadnego wiekszego zużycia paliwa, żadnego gruchotania z okolic łancucha rozrzadu, dobre cisnienie na wtryskach, żadnego czarnego dymu z rury.

Może ktoś doradzi co mam zrobić bo kontrolka strasznie mnie frustruje

[baju123]

Hmmm widać jakich mamy mechaników oczywiście nie wszystkich ,serwis będzie z ciebie zdzierał ile się da, sam mówisz że rozrząd jest ok.to czemu chcą na siłę wymienić {KASA}

przyczyn może być wiele znajdz DOBREGO mechanika auto pod kompa co pokarze bo jak mówię przyczyn może być wiele ?

[Oskar16]

hej . mozesz podpowiedziec jakie?

[baju123]

hej możesz mieć brudny kolektor ,przepustnica ,sonda  jakiś czujnik tego jest mnóstwo byle jaka duperela daj pod kompa

bo tak nie ogarniesz po omacku , niech mechanik podłączy pod kompa. POWODZENIA

 

[Oskar16]

ok Dziekuje.?

[Bosman]

5 godzin temu, Oskar16 napisał:

Nissan JUKE I Facelifting 2016 1,2 benz. w posiadaniu od stycznia 2023r. Po zakupie wymienilem olej, po kilku tygodniach zapala sie kontrolka ,, silnik,, zółta , diagnoza mechanikia to wymiana świec , pmogło na 2 miesiące, i znów zapala sie kontrolka żółta silnik. Byłem w kilku warsztatach i nikt nie pomógł. Wreszcie pojechałem do serwisu nissana - diagnoza to wymiana pompy wtrysku - koszt 4200pln , i nie pomogło, znów po przejechaniu 15 km zapala sie kontrolka, kolejna wizyta w serwisie , wymiana rozrzadu, koszt 6500 pln i nie gwarantują, że to jest przyczyna już raz poniosłem koszty błednej wymiany, znów mam płacić? serwis chce wziąc na kilka dni  i stwierdzic co sie dzieje ale, jesł będe płacić za każdą wymieniona czesc to wartosc może przekroczyc koszt zakupu biorąc pod uwagę ceny serwisu.

Poza tym że kontrolka zapala się nie stwierdzam jakiejs głośnej pracy, zadnego brania oleju, zadnego wiekszego zużycia paliwa, żadnego gruchotania z okolic łancucha rozrzadu, dobre cisnienie na wtryskach, żadnego czarnego dymu z rury.

Może ktoś doradzi co mam zrobić bo kontrolka strasznie mnie frustruje