navara d4 - pierwsze babole

[dzemik]

U mnie czujnik działa jak jest maksymalnie w stronę kierowcy , w kazdym innym położeniu nie działa - działa czasowy przerywacz.

[crensch]

no mniejsza w ktora strone...w jedna ze stron jest czujnik a w kilka innych pozycji jest czasowy i jak Ci koniu serwis mowi ze jak jest to to drugie nie dziala to po prostu pier... znalazlem to tez w manualu...

[Gość Ryży Koń]

No to jeszcze musze sprawdzić

Jak tną w siusiaka to będą baty

[crensch]

no to skoro mam w lapskach manuala to:

"Popchniecie dzwigni do dolu (1) uruchamia przerywana prace wycieraczek. ... Czas trwania pauzy pracy przerywanej moze byc regulowany przez obrocenie galki na koncu dzwigni (A)( [no nie na takim znowu koncu]. Czas trwania pauzy dodatkowo jest korygowany automatycznie, zależnie od predkosci jazdy [no prosze o tym nie wiedzialem, wiedzialem ze radio glosniej mozna zrobic ale..no no]...[nastepnie jest niz z gruchy ni z pietruchy ostrzezenie o uzywaniu sprzyskiwacza ?] i czujnik deszczu (jesli zastosowano)

Czujnik deszczu jest aktywny kiedy wlacznik wycieraczek jest przestawiony w pozycje - praca przerywana. ..."

[Gość Ryży Koń]

Zaraz się wezmę za manuala....ale cholera przed świętami nie będę miał czasu żeby do ASO podjechać.

[domadm]

a czy navara ma kontrolkę niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy?

[crensch]

tak..zapala sie ikona informujaca o tym

 

[ Dodano: Sro 20 Gru, 2006 22:51 ]

dzisas...w serwisie proobuja mi wmowic ze jak jest czujnik deszczu to te pokretlo reguluje pauze jak dziala czujnik deszczu

to co to ma za sens???? i mowi ze we wszytkich co maja to tak dziala

tylko ze to q sa 2006 i cholera wie co tam zrobili inaczej

mi dzialalo jak mowie...w maksymalnym wychyleniu czujnik..w innych praca przerywana z okreslona pauza....

dzemik qrde daj mi prosze nambera tfojego tel celem kosultacji na priva ok?

[Gość zberek]

WItam,

 

Z tym 4H i 4L to chyba niestety jest tak ze navara nie posiada tak zwanego mechanizmu między osiowego, ma napęd na tył i dołączany na sztywno przód. A niestety na zakrętach prędkość kół z przodu jest inna niż z tyłu, więc na twardej nawierzchni może stanąc to na dębowo

Zbyt krótko mam ten samochód wiec moja wypowiedz nie jest 100%, w poprzednich samochodach mialem coś takiego jak 2WD, 4WD, 4WD z zablokowanym mechanizmem między osiowym, 4WD LO - reduktor + zablokowany mechanizm między osiowy. Efekt ze skręcaniem i oporami oczywiście występował w opcjach ze zblokowanym mechanizmem między osiowym. Do momentu przeczytania tego tematu na forum wybrażałem sobie, że opcja 4H jest z mechanizmem międzyosiowym a 4L z zablokowanym mechanizmem + eduktor, jutro napewno poczytam w instrukcji i sprawdze temat.

[Gość Ryży Koń]

Temat jest sprawdzony. 4H to dopięty przód i możliwośc jazdy z większymi prędkościami. Producent nie zaleca przekraczania 100km/h ze względu na zaskakujące zachowania samochodu. jak ktoś nie ma doświadczenia to może wypakować w plener Co często jest robione z premedytacją

4L to po prostu włączony reduktor, ale jeśłi chodzi o przekazywanie napędu na przód to nic się nie zmienia.

Może jeszcze dzisiaj zanurkuję sobie pod furę i looknę jak jest rozwiązany problem kręcenia przednim wałem. Prawdopodbnie tak jak we Fronterze. Czyli dopinana jedna z półosi.

Co do wycieraczek to już pisałem, w któryms temacie, że pomaga wyłączenie w serwisie opcji regulacji prędkości działania wycieraczek w zalezności od prędkości samochodu. Widać wyraźną poprawę.

Ogólnie jest tak, że jełśi deszcze nie pada to praca przerywana nie dzała.

[Gość zberek]

Do mojego poprzedniego postu:

Niestety moje najgorsze podejrzenia spełniły się, NAVARA nie ma mechanizmu międzyosiowego Rzeczywiście w rzeczy samej nie jest to samochod terenowy tylko pickup z dołączanym napędem. I dlatego, że nie ma nie można podróżować po twardej drodze na 4H i 4L. Jazda na 4 może po twardym może trwale uszkodzić a napewno nadwyręża mechanizmy przeniesienia napędu.

Im większy skręt kół tym większa różnica w prędkości kół przednich i tylnych i samochod ma większe opory, to tłumaczy duże spalanie oraz gaśniecię (dla wersji z manualną skrzynią biegów), na 4L nie gaśnie bo przełożenie jest na tyle duże, że prędzej koła się uślizną niż pojdzie opór na silnik.

Powiem szczerze, że ja jestem zawiedziony taka sytułacją

Zwróciłem na to uwagę podczas jazdy testowej i teraz żałuje, że nie zgłębiłem tego tematu.

[Gość Ryży Koń]

Nie rób scen . W Patrolu też tak bywało. Wiele aut ma tak rozwiązany napęd. I zupełnie to w niczym nie przeszkadza. Trza było kupić L200

No bo pojawia sie zasadnicze pytanie. Po jasną cholerę na czarnym zapinać przód? Jeździłęm sporo po lesie i bardzo długo nie trzeba było zapinać przodu. Dopiero w sytuacjach ekstremalnych przód pomagał znacznie.

 

Chcesz mieś stały napęd na 4 kołą to kupuj Subaru

[Gość zberek]

No wlasnie tym Patrol i D22 różni się od NAVARY, że ma mechanizm międzyosiowy

Co pozwala jeżdzić szybko i bezpiecznie, nie myśląc o tym że tył Cie może wyprzedzić

na bardziej śliskim zakręcie. I przy tym na spalanie to wpływa około 1 litr/100km., nie niszczy mechanizmów jak jedziesz po twardym.

[domadm]

Kolego w D22 (przynajmniej moim) jest tak samo jak w D40: włączasz na czarnym 4H i zaczynają się manewry obronne - tu nic wg mnie się nie zmieniło, poza sposobem włączania.

[Gość B12]

ma mechanizm międzyosiowy

 

Co nazywasz tym mechanizmem?

[Gość Ryży Koń]

między osiowy układ różnicowy. to miał na myśli.

Z tego co wiem nie wszystkie Patrole go miały. Więc szału nie ma. Umówmy się . W Navarze napęd 4x4 nie służy do tego samego co w Subaru. tam większość modeli ma zapylać po lodzie 200km/h /upraszczając/ A tu ma gramolić sie z błota z dużym ciężarem. Przy normalnej jeździe nie jest potrzebny napęd na 4 a poza tym nie należy przesadzać z tą niemożnaością używania 4x4 na asfalcie. Wystarczy, że deszcz pada i juz można sobie włączyć na 4 tylko pytanie : po co ?

[Gość B12]

między osiowy układ różnicowy. to miał na myśli.

Z tego co wiem nie wszystkie Patrole go miały.

A miały jakieś? Czy jekieś terenowce pod nazwą Nissan miały taki mechanizm?

[Gość zberek]

Mechanizm miedzyosiowy to taki dyfer tylko, który rozkłada napęd nie na koła a na osie (przód i tył).

Kiedy ma się mechanizm między osiowy to jazda 4x4 na śliskich krętych drogach to sama przyjemność, w navarze będe raczej unikał dopinania przodu, szkoda mi mechanizmów,

no chyba, że teren rzeczywiście będzie trudny.

Dzis podczas prób napędów oczywiście zakopałem NAVARE na amen

 

Nie wiem jak jest w obecnym Patrolu ale w paroletnich modelach jest mechanizm międzyosiowy, mialem przyjemność takim jeżdzić.

 

Co do D22 to rzeczywiście to co pisałem to były moje domniemania.

[Gość Konrad J.]

Witam Wszystkich

od 13 listopada 2006 r. jestem posiadaczem 40 le + it

troche zawiedziony... :

no ale dlugo by pisac.......

 

moge powiedziec cos o wycieraczkach

w pozycji automatyczny czujnik deszczu to pokrentlo do ustawia czulosc z jaka reaguje

czyli kiedy ma zamiatac - przy jakim zachlapaniu szyby

prz ostatnim ustawieniu zamiata nawet przy malej mzawce.

 

tak jest u mnie i mysle ze we wszystkich innych modelach 2007.

Pozdrawiam,

 

a, mam pytanie czy ktos ma zestaw it - i jak dziala zestaw glosnomowiacy przy znacznych predkosciach

[Gość Ryży Koń]

Konrad napisz coś więcej. Z czego nie jesteś zadowolony i takie tam.

[Gość Konrad J.]

Konrad napisz coś więcej. Z czego nie jesteś zadowolony i takie tam.

 

Obsluga w salonie w ktorym kupilem jest do DDDDDD,

servis nie wie nic o samochodzie itd.

 

wyjechalem autem 13 listopada 2006 o 19 z salonu

na drugi dzien wrocilem:

- auto sciaga w prawo,

- kolo kierownicy przy jezdzie na wprost przechylone znacznie w lewo,

- cos klepie w zawieszeniu,

- prawy spryskiwacz szyby myje tylko wycieracze,

- przy gaszeniu motor dziwnie trzesie,

- dywaniki kompletnie nie pasuja na tyl,

- nie chcieli zamontowac czujniko parkowania,

- kostka elektryczna od zabudowy bez zadnej izolacji,

Zostawilem auto na caly dzien i usuneli usterki

tzn. jedna z poza listy - UMYLI AUTO - i nic wiecej

 

odebralem auto wieczorkiem i pojechale do domu wku......ny!!!!

msialem zabrac auto bo nim pracuje

 

bylem jeszcze u nich 4 razy i dopiero za 5 usuneli usterki bo sie uparlem i bylem przy kontroli jak szukali np. szarpania motorem przy gaszeniu.

okazalo sie ze skrzynia biegow niala odkrecone mocowania poduch.

 

ale niesmak pozostal do 13 listopada auto lacznie bylo w ASO 11 dni!!!!!!!! skandal

 

i jeszcze facet mi mowi ze jestem przewrazliwiony

 

sporo jezdze (zrobilem juz navarka 14 tys.) i czuje jak cos nie tak chodzi a on mnie trktuje jak niedzielnego kierowce.

 

a tak na marginesie to fajnie by bylo zjechac sie navarami i podyskutowac troche o doswiadczeniach. wiecej bysmy sie dowiedzieli od siebie niz od ASO.

 

pozrdaiwam

[domadm]

Myślę że wielu się z tobą zgadza, i odnośnie serwisu (choć ja jeszcze nie miałem tej przyjemności) i odnośnie spotkania

Napisz skąd jesteś (najlepiej ustaw w profilu)

[Gość Ptasiek]

poczekajcie jeszcze na ten zjazd navarowcow w piatek odbieram ... ( a miala byc sroda) ... wtedy sie naslucham

pozdro

Pawel Ptasiek Kaczor

[Gość Ryży Koń]

Ludziki piszcie w profilu skąd mieszkacie to będzie łatwiej. No chyba, że to wstyd

[domadm]

Ludziki piszcie w profilu skąd mieszkacie to będzie łatwiej. No chyba, że to wstyd

 

No to się uśmiałem.... :one:

 

Moderator: nie mamy jakiegoś pojemnika na najlepsze kawałki??

[Gość Ptasiek]

oki to uzupelniam profil