Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Navara 2007 - poszukiwany serwis do naprawy ramy


sundayman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety w końcu po latach błędów i wypaczeń ( i braku czasu na konserwację ) rama została zeżarta przez rdzę i pękła. Na razie z jednej strony ale wiadomo jak jest... Niestety na jakieś reparaturki czy inne proste zabiegi jest znacznie za późno - bo nie ma za bardzo do czego spawać. Trzeba by tylną część ramy wymieniać. Może częściowo.

Ktoś zna kogoś z Łodzi albo okolic kto mógłby mi to zrobić w miarę porządnie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie korzystałem ale to znany i polecany serwis http://karlowicz4x4.pl/

Z Łodzi nie masz aż tak daleko. Przy pełnoletnim prawie samochodzie koszt takiej naprawy będzie znaczny w porównaniu do wartości pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bielsku Białej gość produkuje https://www.olx.pl/d/oferta/tyl-ramy-navara-d40-CID5-IDRFkv6.html tył ramy albo cała rama https://www.olx.pl/d/oferta/rama-navara-d40-4-drzwi-CID5-IDS2M28.html.

Naprawa tego co masz to już chyba nie ma sensu.

Edytowane przez dzemik
Dodatk info
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do  karlowicz4x4.pl  dzwoniłem. Oni robią bardzo porządnie - ale za bardzo jak na ten samochód.

Znaczy zrobią całą ramę na tip-top. Co podniesie wartość samochodu o 100% prawie - nie ma sensu ekonomicznego niestety.  W moim przypadku prawdopodobnie wystarczy zrobić tylną część ramy. Problem dodatkowy polega na tym, że muszę też zrobić tylne błotniki ( korozja też tam żre ) - więc muszę jakiś konsensus kosztowy zachować żeby warto było się w to bawić w ogóle. Jak się nie uda - pozostaje sprzedać jak jest i kupić nowszy :)

Ale gdyby się udało, to chętnie bym na jakiś czas pozostał przy tym klamocie, bo ma dobrze zrobiony silnik i poza rdzą to całkiem fajnie jeździł jeszcze.

 

Tą ramę samoróbną z OLX widziałem - biorę to pod uwagę ale właśnie potrzebny fachowiec, który to ogarnie bo niestety nie mam możliwości zrobić tego sam. A szkoda.

Edytowane przez sundayman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swoją się pożegnałem właśnie z tego powodu , że nie było już do czego spawać łatek. Pojechała na Ukrainę, na wojnę. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 2.04.2024 o 18:24, dzemik napisał:

Ja ze swoją się pożegnałem właśnie z tego powodu , że nie było już do czego spawać łatek. Pojechała na Ukrainę, na wojnę. ?

Mój Parch też na wojnę poszedł z powodu ramy.

Pozdr

Ml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Na razie nie rozwiązałem.  Do Karlowicza nie pojadę bo budżetowo się to nie spina.

Dziś z kolegą, który ma trochę więcej pojęcia niż ja stwierdziliśmy, że może się sami za to weźmiemy. Ja mam 2 lewe ręce do mechaniki ale on tam sobie jakoś radzi.

No jeszcze nie wiem. Jak się weźmiemy i coś zrobimy to napiszę.

Ostatecznie spróbuję ją sprzedać no ale cóż wezmę za auto a tym stanie... Trochę szkoda, bo mechanicznie jest OK, silnik chodzi aż miło ( od kiedy zatkałem EGR to jeszcze lepiej :), przód ramy też w porządku, no jeszcze spokojnie parę latek można go tłuc do wożenia drewna do kominka itp :)

 

Edytowane przez sundayman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...