Mbsdhfi Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia Witam. Pytanie brzmi, czy jeżdżąc na różnych trybach (eco, standard, sport) ale w taki sam sposób, zauważyliście różnicę w spalaniu? Czy eco spala mniej, a sport najwięcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 19 minut temu, Mbsdhfi napisał: Witam. Pytanie brzmi, czy jeżdżąc na różnych trybach (eco, standard, sport) ale w taki sam sposób, zauważyliście różnicę w spalaniu? Czy eco spala mniej, a sport najwięcej? ja mam ePowera ale myślę, że zasada jest wszędzie taka sama. Samochód potrzebuje tyle samo energii na ruch, na utrzymanie prędkości, na schłodzenie/ogrzanie wnętrza, na wszystkie odbiorniki prądu, niezależnie od tego jaki sobie tryb jazdy wybierzesz. Fizyka, chemia, tego się nie oszuka. Będzie palił mało podczas spokojnych i płynnych jazd na długich trasach, bez gwałtownych przyspieszeń i hamowań, najlepiej jak jeszcze nie jest za gorąco ani za zimno. A dużo będzie palił na krótkich trasach, przy jeździe szarnapej gaz-hamulec, zimą itd. Jedyne co robią te tryby to powodują np. zmianę charakterystyki silnika, że mocne wciskanie gazu w trybie eco i tak nie da pełnej mocy, i tak ruszysz płynniej i wolniej, tylko sam efekt możesz osiągnąć sam odpowiednio operując gazem i hamulcem w trybie standard czy nawet sport. Podsumowując: spalanie zależy od kierowcy i pokonywancych tras. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia (edytowane) Mam jedno zastrzeżenie do dobrego opisu powyżej. Mi w 1.3 140 KM nie udaje się uzyskać "normalnego" dynamicznego ruszenia w trybie NORMAL, nawet jakbym wciskał do oporu gaz i "strzelał" ze sprzęgła. Ruszanie jest czasem wręcz niebezpieczne. Tryb SPORT umożliwia normalne, przewidywalne ruszanie, podobnie do innych aut (lub nawet 1.2), bez takiego przymulenia jak w 1.3 DIG-T w trybie NORMAL. W ePower ruszamy na prądzie, więc to całkiem inny temat, choć zasada spalania jest faktycznie podobna. Edytowane 2 Sierpnia przez aquariusmax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia ja mam za to doświadczalne sprawdzone na tej samej trasie w takich samych warunkach i SĄ ROZNICE Najlepiej zastosować sie do zaleceń Nissana wg ulotki dodanej do instrukcji. W trasie szybkiej z małym ruchem, czyli bez ciągłych spowolnień i przyspieszeń D eco. Im większy ruch tym lepiej tryb Standard a gdy trzeba szybko wyprzedzać i wracać na prawy pas wtedy Sport (priorytet bezpieczeństwa vs spalanie) Jazda podmiejska spokojna D Standard. Duży ruch miejski lub małe miejscowości B Standard (Eco) E-pedal sporadycznie w naprawdę dużym korku. Jazda góry w dół tryb B eco (lub Standard) Czesem D Sport w miescie, gdy zależy mi na czasie i sprawnym ruszaniu ze świateł. Stosując powyższe mam średnią całkowitą z ponad 7k km 5.7 l/100 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 4 godziny temu, maro_t napisał: Jedyne co robią te tryby to powodują np. zmianę charakterystyki silnika, że mocne wciskanie gazu w trybie eco i tak nie da pełnej mocy, i tak ruszysz płynniej i wolniej, tylko sam efekt możesz osiągnąć sam odpowiednio operując gazem i hamulcem w trybie standard czy nawet sport. Podsumowując: spalanie zależy od kierowcy i pokonywancych tras. no ale właśnie tryby mają załatwić to co piszesz, żeby nie trzeba było kombinować gazem i hamulcem. Właściwie to nie sądzę, żeby w trybie Sport i Eco uzyskać te same wyniki. Eco dodatkowo obniża efektywność klimatyzacji. A zmiana charakterystyki pracy silnika i siły rekuperacji to samo sedno hybrydy - po to zostały wymyślone i nie sądzę, żeby inzyniery nie mieli racji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 2 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia (edytowane) Producent w instrukcji do J12 pisze, że tryb ECO wcale nie gwarantuje mniejszego spajania niż w trybie NORMAL, bo to jest uzależnione od wielu czynników. Ja ECO nie używam, bo to jest przy moim sposobie jazdy zbyt niebezpieczne, bo cenię możliwość w każdej chwili dynamicznego zareagowania na warunki na drodze, nawet jadąc spokojnie pomiędzy wioskami. Spalanie długodystansowe 8.2l, przy dystrybutorze 7.8l. Jeżdżę dynamicznie, ale oszczędnie w moim odczuciu. W J11 trochę zazdrościłem, że np. odpowiednik Kadjar miał tryby jazdy, a Qashqai nie miał. Teraz uważam, że te tryby są bez sensu i zrobiły więcej szkody, niż pożytku silnikowi 1.3. Edytowane 2 Sierpnia przez aquariusmax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 3 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia (edytowane) W dniu 2.08.2024 o 17:55, JackSet napisał: no ale właśnie tryby mają załatwić to co piszesz, żeby nie trzeba było kombinować gazem i hamulcem. Właściwie to nie sądzę, żeby w trybie Sport i Eco uzyskać te same wyniki nie wiem co rozumiesz przez "kombinować". Ja każdym autem staram się jeździć płynnie, raczej defensywnie, przewidywać sytuacje na drodze, patrzeć dalej niż koniec własnej maski i wcześniej reagować, nie hamować jak nie trzeba i tak dalej. I raczej każdym osiągam wyniki spalania w granicach podawanych przez producenta, co wielu ludzi pisze że to niemożliwe. A ja się specjalnie nawet nie staram, po prostu lubię jeździć płynnie i unikać gwałtownych manewrów. W ePowerze tryb standard jest do tego wystarczający. W trybie eco pojawia się takie okropne uczucie opóźnienia w reakcji na gaz, jakby był na jakiejś gumie i to mi nie odpowiada. Przecież równie dobrze można jechać płynnie i spokojnie w trybie standard, a dodatkowo mieć pewność że jak trzeba przyspieszyć żeby wyprzedzić czy coś, to moc będzie dostępna od razu. W dniu 2.08.2024 o 17:55, JackSet napisał: Eco dodatkowo obniża efektywność klimatyzacji no właśnie. I po co? Jak włączam klimę to po to żeby mnie schłodziła. Jak chcę oszczędzać, to mogę ją wyłączyć, albo sam nastawić na wyższą temperaturę. Wyjdzie dokładnie na to samo. O tym właśnie piszę. To jest jak z gotowaniem wody w czajniku. Czajnik o mniejszej mocy nie będzie bardziej oszczędny, bo będzie tę wodę gotował dłużej W dniu 2.08.2024 o 17:55, JackSet napisał: A zmiana charakterystyki pracy silnika i siły rekuperacji to samo sedno hybrydy - po to zostały wymyślone i nie sądzę, żeby inzyniery nie mieli racji rekuperacja tak. Masz rację. Natomiast sedno hybrydy to moim zdaniem magazynowanie części energii, która w "normalnym" aucie marnuje się. Na pracę silnika na luzie, podczas zwalniania, hamowania, na postoju. Hybryda mądrze magazynuje energię np. z hamowania, gdzie w normalnym aucie zostaje ona zamieniona na zużycie tarcz i klocków, a potem potrafi tę energię oddać, np. na zasilanie urządzeń auta na postoju żeby nie mielić silnikiem na obrotach jałowych, czy nawet na napędzanie kół. Natomiast trzeba pamiętać że to zawsze nadal wiąże się ze stratami. Nigdy nie odzyska się 100% energii. Lepiej energii nie zużyć na hamowanie, żeby potem odzyskać jej np. 80% na przyspieszanie. Lepiej po prostu jechać tak żeby nie hamować i nie przyspieszać (idealny świat ). Dlatego każde auto najbardziej lubi płynną jazdę, bez większych hamowań i przyspieszeń, hybryda również. Natomiast hybryda potrafi sobie dużo lepiej radzić gdy ten świat nie jest idealy, jazda szarpana, korki i tak dalej i tu jest jej przewaga. Edytowane 3 Sierpnia przez maro_t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thekyle Opublikowano 3 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia W dniu 2.08.2024 o 12:50, Mbsdhfi napisał: Witam. Pytanie brzmi, czy jeżdżąc na różnych trybach (eco, standard, sport) ale w taki sam sposób, zauważyliście różnicę w spalaniu? Czy eco spala mniej, a sport najwięcej? ECO - całkowicie można pominąć, tzn. zero wpływu na oszczędzanie paliwa, poza tym muł. STANDARD - optymalny do jazdy codziennej, spala w mieście i na ekspresówkach do 8 litrów, podmiejskie drogi to bez problemu od 5 do 6 litrów. SPORT - idealny na dynamiczne wyprzedzanie, ale wychodzi mi średnio litr więcej na spalaniu, ale ile frajdy z jazdy 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 3 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 1 godzinę temu, maro_t napisał: nie wiem co rozumiesz przez "kombinować".. Chodzi mi o D vs B. B oznacza większą rekuperację, ktora zwalnia mnie z operowania hamulcem. Tryby Sport/Standard/Eco zwalnia mnie z operowania siłą nacisku gazu. Nie chcę Cię przekonywać jak jeździć. Ja wykorzystuje dostępne ustawienia w zależności od sytuacji i chwalę sobie ich działanie. Znacznie ułatwiaja poprostu oszczędniejsza jazdę "bez kombinowania"😊 Zrobilem kilkadziesiąt prób jazdy na różnych ustawieniach na odcinkach ok. 40 km w niemal podobnych warunkach i wg mnie są istotne różnice bez myślenia o eko jeździe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 13 godzin temu, JackSet napisał: B oznacza większą rekuperację, ktora zwalnia mnie z operowania hamulcem. wychodzi że w sumie się zgadzamy. W trybie B możesz w większości sytuacji nie dotykać hamulca, ale w trybie standard jak hamujesz hamulcem, to samochód i tak hamuje rekuperacją (no chyba że hamujesz bardzo mocno, albo to już ostatnie kilka km/h przed zatrzymaniem). Różnica jest więc tylko w sposobie sterowania i co dla kogo jest wygodniejsze/przyjemniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumimis Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia Różnice w spalaniu pomiędzy trybami są znikome (chociaż wiele zależy od sposobu jazdy). Natomiast zauważyłem różnice w spalaniu około 0,5 litra pomiędzy benzyną E5 i E10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia Godzinę temu, gumimis napisał: Różnice w spalaniu pomiędzy trybami są znikome (chociaż wiele zależy od sposobu jazdy) A może właśnie clou to odpowiednie dostosowanie sposobu jazdy do wybranego trybu dla określonych warunków. Stosując się do zaleceń Nissana (i nawet w trakcie jazdy po miescie i podmiejskiej) odpowiednie zmiany D》B (plus tryby) + e-pedal można wypracować odpowiednie nawyki. Fajnie jest tez kontrolować wskaźnik jazdy Eco, raport jazdy Eco i wskaźnik położenia pedału gazu w trybie Eco. Trochę sie tym pobawiłem podczas jazdy autostradą z malym ruchem i sprawdzając spalanie na wykresie minutowym. Można też przełączać priorytet Eco pomiędzy klimatyzacja a tempomatem. Wszystko zależy od naszych danych priorytetów. Mnie akurat nie pasuje czasem zbyt szybkie przyspieszanie w trybie tempomatu aktywnego, gdy zbliżam sie do poprzedzajacego pojazdu i gdy zwalnia a nie mogę akurat wyprzedzić, bo inny samochód leci lewym pasem. Zmiana na lewy powoduje na Standard ( a jeszcze mocniejsze na Sport) szybkie przyspieszenie. Jeśli jest dosyć pusto to nie potrzebuje takiego, i wtedy jadę na Eco. To świetnie można kontrolować na wskaznikach spalania minutowego. Tak sie bawiąc na autostradzie (a regularnie jeżdżę ten sam odcinek w bardzo podobnych warunkach) wyrobiłem sobie zdanie o trybach, że jednak są różnice. Czasem tez zamiast aktywnego tempomatu ustawiam klasyczny (z aktywna zmiana Set +/- oraz Cancel) bo to ciągłe przyspieszanie i zwalnianie za poprzedzajacym (zwłaszcza w terenie pagórkowatym) negatywnie odbija sie na spalaniu, a czas jazdy jest identyczny. Ja to traktuje jako zabawę i challenge, bo jeżdżę prywatnie i nie na czas 😊 Czyli spalanie wg WLTP można bez problemu uzyskać, a nawet zrobić lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2 godziny temu, maro_t napisał: wychodzi że w sumie się zgadzamy. W trybie B możesz w większości sytuacji nie dotykać hamulca, ale w trybie standard jak hamujesz hamulcem, to samochód i tak hamuje rekuperacją (no chyba że hamujesz bardzo mocno, albo to już ostatnie kilka km/h przed zatrzymaniem). Różnica jest więc tylko w sposobie sterowania i co dla kogo jest wygodniejsze/przyjemniejsze. tak, juz sobie wyrobilem nawyk odpowiedniego ustawienia (i zmian w trakcie jazdy D》B》D) zwłaszcza przed światłami w umiarkowanym ruchu. Wiem juz w jakiej odleglosci i przy jakiej prędkości odpuścić gaz, aby przy ustawieniu B zwolnić (lub zatrzymać) sie przed światłami. Po prostu nie chce mi sie używać hamulca od czasu, gdy przesiadłem sie z manuala 😀 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia W dniu 2.08.2024 o 12:50, Mbsdhfi napisał: Witam. Pytanie brzmi, czy jeżdżąc na różnych trybach (eco, standard, sport) ale w taki sam sposób, zauważyliście różnicę w spalaniu? Czy eco spala mniej, a sport najwięcej? Próbowałem zrobic test jazdy na tym samym odcinku w warunkach braku ruchu w niedzielę; jazda uliczkami osiedlowymi plus kilkaset metrów drogą gminną. Oba starty na zimnym silniku bez klimy z takim samym naladowaniem baterii tj. lekko po połowie 2 zakresu czyli 3/8 i na koniec też w tej pozycji zakonczone. roznica ok 10% w spalaniu ps. w teście żadne zwierzeta nie ucierpiały 😀 , wręcz przeciwnie, za każdym razem kupilem 1 piwo 😉 wiec kosztowały plus 2.6 PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.