T32 1.6 dCi silnik nie odpala po remoncie sprzęgła

[Maciur]

Witam,

 

Może ktoś pomoże doradzi z moim X-Trailem T32 pierwszy właściciel 128K nalatane.  3 tygodnie temu biegi odmówiły posłuszeństwa, tzn nie mogłem włączyć żadnego biegu, jak wyłączyłem auto wrzuciłem bieg i odpaliłem (z wciśniętym sprzęgłem) to tylko podskoczył i zgasł. Laweta zabrała go do ASO Nissana i tam przestał 5 dni czekając na swoją kolej, 6 dnia mam telefon z czym problem bo auto nie odpala (w maju akumulator był wymieniony na nowy). Powiedziałem, że ze sprzęgłem bo nie mogłem wrzucić żadnego biegu (wspomnę jeszcze, że wciągając go na lawetę był odpalony bo musiałem kierować - odpalał bez problemu). W ASO stwierdzono iż rozrusznik jest do wymiany - po zapytaniu na jakiej podstawie to stwierdzili, odpowiedź brzmiała że sprawdzili instalacje i jest ok. Rozrusznik został wymieniony, sprzęgło, dwumasa również. Poskładali i niestety z nowym rozruszikiem również nie odpalił. Otrzymałem informację że sprawdzą isntalację (która była  sprawdzana przed wymiana rozrusznika) tym razem okazało się że skrzynka bezpieczników koło akumulatora jest spalona - po wymianie niestety również nie odpalił.

Panowie już kolejne elementy chcą wymieniać na nowe. Żadnych błędów nie ma. Stoi od 3 tygodni na warsztacie

Co może być przyczyną?

[Smakor]

ASO... i ich procedury Jak klient płaci to nie ma się co cykać i po kolei jadą Jakby musieli się nissanowi tłumaczyć toby inaczej wyglądało Ehhh

[piotrek3]

1 godzinę temu, Smakor napisał:

ASO... i ich procedury Jak klient płaci to nie ma się co cykać i po kolei jadą Jakby musieli się nissanowi tłumaczyć toby inaczej wyglądało Ehhh

Dokładnie!!

Wymienią z pół auta to może i uda się im się trafić i zlikwidować usterkę.

W ASO nie ma fachowców a jedynie wymieniacze  a klient tylko słono płaci i płacze..

P.S.

Nie wiem jak to się ma prawnie ale osobiscie natychmiast zabrał bym od nich auto ,jak go nie naprawili to ani grosza też im nie zapłacil i zawiózł do fachowca .

Edytowane 14 Listopada 2024 przez piotrek3

[otlet]

Moim zdaniem reklamacja Oddałeś samochód, oni mówią - działa, a on nie działa.

Niestety rozmawiając z kilkoma mechanikami (a jeden to nawet ex pracownik ASO Nissana), to tam praktyki są fatalne.

Sam oddałem do ASO kilka miesięcy temu na sprawdzenie plus oleje, to wyszło że nawet filtra powietrza nie wymienili, a "auto w super stanie", że roku nie pojeździł i na warsztat na robienie, wyszły fajne praktyki silikonowania i inne cuda

Edytowane 21 Stycznia przez otlet

[NissanX89]

Bo w aso się nie naprawia. To nie są mechanicy tylko wymieniacze, często stażyści, uczniowie itp. Manekiny. Zabieraj auto od paproków i nie płać z ich błędy.

Edytowane 22 Stycznia przez NissanX89