Zapalająca się kontrolka ESP OFF i SLIP, hamulec ręczny, sprzęgło wpada

[Lukasz69]

Witam,

chciałem się na początku przywitać  jestem posiadaczem Nissana od dziś, nawet nie zdążyłem zarejestrować, a już się pojawił problem.

Na jeździe testowej wpadło nam raz sprzęgło ale butem się podniosło i jeździliśmy dalej bez problemu. Sprzedający mówił, że tarcze wymieniał z tyłu i trochę przy odpowietrzaniu płynu hamulcowego uleciało więc może to być jego wina. Nie jest poniżej minimum, po środku bardziej miedzy max a min.

Dziś po przeglądzie który musiał zrobić i dostarczeniu auta na lawecie ( bo nie zarejestrowany) odpaliłem ze dwa razy było wszystko okey  Kiedy żona chciała się przejechać, patrzę, a tu się świeci kontrolka ESP off, slip, hamulec ręczny. Gasiłem i odpalałem auto no niestety magicznie nie zniknęło lecz po 2-3 sekundach świeciło dalej.

Wpadło nam też raz sprzęgło już na postoju, aczkolwiek podczas jazdy nie ma problemu ze zmiana biegów czy jakimś szarpaniem auta, jedzie normalnie .

Czy to może być wina minimalnego braku płynu czy może coś grubszego ?
Proszę o pomoc bo nawet nie zdążyłem auta zarejestrować, a już takie rzeczy 😭

 

[calypso83]

Czy wymieniane było sprzęgło przez wcześniejszego właściciela?Taki zapadający się pedał to może być walnięty wysprzeglik .Nie masz nigdzie wycieków płynu??A po co odpowietrzał układ?Tarcze jak wymieniasz to nic nie trzeba odpowietrzać.Prędzej powinno być więcej płynu bo tłoczki się cofają .Klocki też wymienił czy tylko tarcze?

Edytowane Wtorek o 20:54 przez calypso83

[Lukasz69]

Klocki i tarcze wymiana tył przed sprzedażą, bo jakiś oglądający mu zarzucił, że już takie zniszczone to zrobił, o sprzęgle mi nic nie wiadomo ale raczej nie robił nic.

Wiem tylko, że była robiona uszczelka pod głowicą, rozrząd oleje itp. 

Jutro doleje powiedzmy płynu, coś tam się przejadę i zobaczę czy coś ubędzie.
Wolałbym, żeby w nowo zakupionym aucie pierwszego dnia nie grzebać już przy sprzęgle 🤬

[bhtom]

Witam,

 

10 godzin temu, Lukasz69 napisał:

patrzę, a tu się świeci kontrolka ESP off, slip, hamulec ręczny.

 

Typowy objaw niskiego poziomu płynu hamulcowego w zbiorniczku.

 

10 godzin temu, Lukasz69 napisał:

Wpadło nam też raz sprzęgło już na postoju

 

Uszkodzony hydrauliczny wysprzęglik, sprzęgło do roboty.

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane wczoraj o 05:37 przez bhtom

[Lukasz69]

3 godziny temu, bhtom napisał:

 

Uszkodzony hydrauliczny wysprzęglik, sprzęgło do roboty.

 

 

Przepraszam, że tak jeszcze zapytam bo coś dziś ciężko się do mechaników dodzwonić. To znajduje się gdzieś na wierzchu skrzyni czy trzeba Ją wydzierać z auta i rozbierać ? 
Nie wiem jakie to mogą być koszta

[calypso83]

To jest jeden z elementów sprzegła .Podejrzewam że czeka cię wymiana kompletnego sprzegła.Jesli nie było wymieniane od nowości to może warto od razu .A koszt to zależy od warsztatu

[mitet]

Awaria wysprzęglika to jego rozszczelnienie i płyn wycieka otworem na dole komory sprzęgła . W układzie sprzęgła jest jeszcze pompka i hydrauliczny regulator. Jeżeli cieknie z wysprzęglika to jest problem i wymiana sprzęgła a przy 2.0 dci to jeszcze koło dwumasowe dojdzie. 

Ale na tym forum ktoś na temat niepowracającego pedału sprzęgła pisał.

[Lukasz69]

1 godzinę temu, mitet napisał:

 

Ale na tym forum ktoś na temat niepowracającego pedału sprzęgła pisał.

Wiem, widziałem, bo już parę tematów przeczytałem.

Jak na razie wyszło, że przy wymianie tarcz czyścił zacisk i gdzieś tam nie dał jednej miedzianej podkładki dlatego płyn uciekał tamtędy oraz zauważyłem po naciśnięciu kilka razy sprzęgłem, że coś się skraplało tu przy skrzyni z pod tego kapturka które jest na zdjęciu.

Jutro będę jeździł i obserwował. 
 

Pozdrawiam

[mitet]

16 godzin temu, Lukasz69 napisał:

Jutro będę jeździł i obserwował

Lepiej z tym nie jeździć, to jest  konektor wysprzęglika i zarazem odpowietrznik z zatrzaskiem. Pod żadnym pozorem nie powinno tam nic wyciekać w czasie jazdy. To jest wszystko plastikowe i trzeba ostrożnie z  tym się obchodzić. Jak tam wycieka to może ktoś źle zatrzasnął w pozycji roboczej albo oringi nie trzymają. 

 

[Lukasz69]

4 godziny temu, mitet napisał:

Lepiej z tym nie jeździć, to jest  konektor wysprzęglika i zarazem odpowietrznik z zatrzaskiem. Pod żadnym pozorem nie powinno tam nic wyciekać w czasie jazdy. To jest wszystko plastikowe i trzeba ostrożnie z  tym się obchodzić. Jak tam wycieka to może ktoś źle zatrzasnął w pozycji roboczej albo oringi nie trzymają. 

 

Byłem dziś u swojego mechanika bo już nie kapie z pod kapturka tylko na łączeniu tego z tym co wystaje ze skrzyni. Mówił że pewnie uszczelka która jest w środku puszcza tylko mówi, że nie wie czy taka się dokupi czy nie będzie trzeba kupić wysprzeglika i z tego zestawu uszczelkę założyć  😕

Denerwuje mnie były właściciel bo wiem , że mój mechanik by mi to zrobił jak książka pisze, a tamten byle jak najtaniej . 

[mitet]

Tam są małe 2 oringi, i zatrzask  po zwolnieniu pozwala rozsunąć połączenie ok.5mm w pozycję odpowietrzania.