maciej134 Opublikowano 21 Stycznia Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia Witam, auto kupione 09-2024. Po ok 1000 km zaczęły się problemy z systemem e-power wyskakuje błąd systemu e-power i blokuje auto. Po 2 wizycie w serwisie wymienili generator. Po kolejnym miesiącu ten sam problem. Ktoś miał taki problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stas Opublikowano 21 Stycznia Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia Miałem taki komunikat w sytuacji kiedy akumulator rozruchowy był rozładowany. Naładowałem akumulator i po problemie. Też tego nie wiedziałem że akumulator w nowym aucie nie jest naładowany do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarBar Opublikowano 21 Stycznia Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia Dwa dni temu spotkało mnie to w podróży. Wróciłem na drogę po krótkim postoju mając już za sobą 150km i nagle wyskoczył komunikat. Co ciekawe bez konsekwencji utraty mocy. Nic się odczuwanie nie zmieniło. Auto przyspieszało sprawnie. Przejechałem kolejne 100km, zjechałem na postój i po ponownym uruchomieniu nie było śladu po komunikacie. Zakładam, że to incydentalną sytuacja choć to czego już doświadczyłem z tym samochodem budzi niepokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia (edytowane) Kurde przerażacie mnie. z akumulatorem to coś może być bo po przeglądzie pan mi powiedział że akumulator 12v mam niedoładowany. musze zacząć po bułki jeździć tak ze 100km. póki co mi działa auto od roku. Teraz co prawda chyba hamulce zaczęły popiskiwać a blaszki wymienione i serwis wita. 18 godzin temu, JarBar napisał: Dwa dni temu spotkało mnie to w podróży. Wróciłem na drogę po krótkim postoju mając już za sobą 150km i nagle wyskoczył komunikat. Co ciekawe bez konsekwencji utraty mocy. Nic się odczuwanie nie zmieniło. Auto przyspieszało sprawnie. Przejechałem kolejne 100km, zjechałem na postój i po ponownym uruchomieniu nie było śladu po komunikacie. Zakładam, że to incydentalną sytuacja choć to czego już doświadczyłem z tym samochodem budzi niepokój. A ciekawe bo ready się pali na zielono. A może jak się nie pali to już tylko laweta. Edytowane 22 Stycznia przez JJacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarBar Opublikowano 22 Stycznia Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 1 godzinę temu, JJacek napisał: to już tylko laweta …przerabiałem to też W marcu zeszłego roku auto zablokowało mi się na amen. Na szczęście na posesji. Bardzo dziwne objawy były. Przypominało zawirusowany komputer. Próba odpalenia samochodu skutkowała zapaleniem się wielu komunikatów o niesprawności poszczególnych systemów, po czym wyłączenie całkowite pojazdu. Dopiero zdjęcie klem z akumulatora przywróciło do sprawności. Ale od tego momentu miałem ze dwa miesiące sypanie informacjami o wyłączeniach systemu antykolizyjnego, kontroli pasa ruchu, zaniku wyświetlacza przeziernego. Serwis stwierdził błędy w komunikacji magistrali CAN. Przygotowano mnie na wymianę różnych modułów. A finalnie w lipcu z zupełnie niezrozumiałych powodów nagle wszystko się kompletnie ustabilizowało. Żadnych zgłoszeń. Pełna gotowość do jazdy w każdym momencie. Cuda normalnie. Aż do ostatniego wybryku jak powyżej o ograniczeniu mocy. Także tak Mam jeszcze inną niespodziankę ale to muszę na zdjęciach opisać, czyli najpierw je zrobić. Przyjdzie taka chwila. Aha… akumulator był sprawdzany. I niby OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 23 Stycznia Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia nieźle. Ja bym nie odpuścił tematu nawet jak błędy przestały się pojawiać i próbował zmusić ASO do jakichś diagnoz. Nawet jak mają pół auta wymieniać na chybił-trafił to niech wymieniają póki jest gwaranacja. Tak to strach takim czymś gdzieś dalej pojechać. Mnie za kilka dni miną 2 lata od odebrania QQ ePowera. 36 tys. km i żadnych takich dzwinych objawów ani komunikatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej134 Opublikowano 23 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia Podłączyłem prostownik do akumulatora rozruchowego, 4,5 A prąd ładowania, 13 V napięcie ładowania. Sprawdzę napięcie akumulatora za dwa dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej134 Opublikowano 15 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego Kolejne awarię e-power. 4 w ciągu miesiąca. Każda awaria sfotografowana wraz z godzina i przebiegiem. Nissan stoi w ASO. Odpalają go co dzień z rana i itam działa. Moje dokumentacje awarii dla nich nic nie znaczą. Błąd musi wyskoczyć u nich w serwisie bo komputer go nie rejestruje. I tak w koło. Potrzebuję pomocy. Mogę z tym coś zrobić, gdzieś się odwołać?. Co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaren23 Opublikowano 15 Lutego Udostępnij Opublikowano 15 Lutego Na Twoim miejscu, jeśli działania ASO nie są satysfakcjonujące dla Ciebie wybrałbym interwencję u Rzecznika Praw Konsumenta (kom. org. Przy każdym Urzędzie Miasta). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej134 Opublikowano 16 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego Trzy wizyty na ASO i wciąż nie mogą ustalić usterki e-power. Czy coś mogę zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 17 Lutego Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 15 godzin temu, maciej134 napisał: Trzy wizyty na ASO i wciąż nie mogą ustalić usterki e-power. Czy coś mogę zrobić? po pierwsze, masz na papierze każde zlecenie naprawy i odpowiedź serwisu? Bo w takich przypadkach papier to podstawa. Najpierw spróbowałbym pisać do centrali marki w Polsce. Jak to nic nie pomoże to zorientować się jakie masz możliwości prawne, skonsultować z prawnikiem. Podobno coś takiego jak przedsądowe wezwania do usunięcia usterki czasami potrafią zmusić serwisy do realnego działania. Ale od pewnego momentu już każde działanie musi być skonsultowane prawnie i być wykonane pisemnie, z datą, pieczątką itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 17 Lutego Udostępnij Opublikowano 17 Lutego A skąd wiesz że tam działa? Może nie działa, tylko nie wiedzą co z tym zrobić, bo może w grę wchodzi wymian bbbardzo drogich elementów. Może warto szczerze pogadać z szefem serwisu, jak nie pomoże to niestety chyba sąd a to potrwa 😔 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 18 Lutego Udostępnij Opublikowano 18 Lutego (edytowane) 14 godzin temu, JJacek napisał: A skąd wiesz że tam działa? Może nie działa, tylko nie wiedzą co z tym zrobić, bo może w grę wchodzi wymian bbbardzo drogich elementów. Może warto szczerze pogadać z szefem serwisu, jak nie pomoże to niestety chyba sąd a to potrwa 😔 jak są drogie elementy do wymiany to serwis tylko się cieszy, bo gwarant płaci za drogie rzeczy i czas na naprawę, za co klient by nie zapłacił. Tutaj pewnie po prostu jest niekompetenty serwis i tyle. Edytowane 18 Lutego przez maro_t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 18 Lutego Udostępnij Opublikowano 18 Lutego Wiesz co a nie dobrało ci się jakieś zwierzę do kabli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej134 Opublikowano 18 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego Czy serwis może mi odmówić wydruku historii przeprowadzonych napraw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 21 Lutego Udostępnij Opublikowano 21 Lutego W dniu 18.02.2025 o 18:58, maciej134 napisał: Czy serwis może mi odmówić wydruku historii przeprowadzonych napraw? tego nie wiem. Na pewno jak już jesteś w serwisie i odbierasz samochód i coś Ci mówią, że to zrobili, a tamto nie, to masz prawo tego domagać się na piśmie. Czy historii wcześniejszych napraw to nie wiem. Zauważ, że ASO samo się zabezpiecza jak może. Odstawiasz samochód na zwykły przegląd, a oni przy przyjęciu robią mu zdjęcia, oznaczają na formularzu gdzie jest jaka wgniotka, dają Ci do podpisania kwity, żeby przypadkiem nie było że coś oni uszkodzili. Potem przy wydaniu jest lista co było zrobione, podpisujesz itd. I wszystko jest fajnie jak idzie zgodnie z planem. A jak czegoś nie umieją, nie zdiagnozowali, to często wcale tak dokładnie tego nie opiszą przy wydaniu. Tego się trzeba domagać, bo potem może być potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 13 Marca Udostępnij Opublikowano 13 Marca W dniu 22.01.2025 o 17:28, JJacek napisał: Kurde przerażacie mnie. z akumulatorem to coś może być bo po przeglądzie pan mi powiedział że akumulator 12v mam niedoładowany. musze zacząć po bułki jeździć tak ze 100km. A skąd pomysł, że akumulator ładuje się podczas długiej podróży? Już od wielu lat Nissan stosuje jedynie ładowanie uzupełniające np. przy hamowaniu lub przy bardzo mocnym spadku wydajności akumulatora, ewentualnie przy bardzo niskiej temperaturze. Takie ciągłe ładowanie akumulatora spowodowałoby wzrost emisji CO2 o 3g, co powoduje karę 3 x 195 euro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maro_t Opublikowano 13 Marca Udostępnij Opublikowano 13 Marca 13 godzin temu, aquariusmax napisał: Takie ciągłe ładowanie akumulatora spowodowałoby wzrost emisji CO2 o 3g, co powoduje karę 3 x 195 euro. można się śmiać, ale fakt że dzisiejsze silniki są całkiem oszczędne nie bierze się znikąd. Zasadniczo nie da się już znacząco poprawić sprawności silnika spalinowego, więc fakt, że dzisiaj dwustu konna benzyna pali mi tyle co 25 lat temu Lanos, wynika z sumy małych usprawnień: ciśnienia wtrysków, minimalizacji oporów ruchomych części, olejów o niskich lepkościach, opon o niższszych oporach, usprawnień aerodynamiki auta, czy właśnie ładowania aku 12V tylko wtedy, kiedy jest to potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 13 Marca Udostępnij Opublikowano 13 Marca (edytowane) Da się usprawnić silnik, ale to będzie jeszcze bardziej kosztem trwałości. Np. F1 jest sprawniejsza, ale silnik wytrzymuje 2 tys. km, a Tce od Renault 80 tys. km. Oszczędność to pojęcie względne. Pomykam 140 km/h autostradą i pali mi 8,5l. Dla niektórych to bardzo dużo. A w mieście 9l. Edytowane 13 Marca przez aquariusmax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJacek Opublikowano 13 Marca Udostępnij Opublikowano 13 Marca 16 godzin temu, aquariusmax napisał: A skąd pomysł, że akumulator ładuje się podczas długiej podróży? Już od wielu lat Nissan stosuje jedynie ładowanie uzupełniające np. przy hamowaniu lub przy bardzo mocnym spadku wydajności akumulatora, ewentualnie przy bardzo niskiej temperaturze. Takie ciągłe ładowanie akumulatora spowodowałoby wzrost emisji CO2 o 3g, co powoduje karę 3 x 195 euro. No to ciekawe, przyznam że nie wiedziałem. To w zasadzie żeby akumulator był załadowany do np. 80% to sobie muszę prostownik podłączyć bo w jeżdżąc nie ma szans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 13 Marca Udostępnij Opublikowano 13 Marca (edytowane) W poprzednimi QQ 1.2 była podobno zasada, że system sam z siebie nigdy nie naładuje więcej niż 75% pojemności akumulatora rozruchowego, bo musi zostać rezerwa np. na bardzo długie zjazdy, powiedźmy w Alpach, które mogą ciągać się kilkadziesiąt km, bo ładowanie odbywa się podczas hamowania silnikiem. Dlatego akumulatory rozruchowe są nadwymiarowane, aby wystarczyło do poprawnego działania samochodu np. 40-60% pojemności. W innych modelach, także e-power, podejrzewam, że jest podobnie. Dlatego jednostajna jazda nie jest najefektywniejsza dla ładowania akumulatora rozruchowego, trochę podobnie jak dla trakcyjnego. Edytowane 13 Marca przez aquariusmax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpoz Opublikowano 14 Marca Udostępnij Opublikowano 14 Marca Co mają długie zjazdy do ładowania aku rozruchowego🫣 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aquariusmax Opublikowano 14 Marca Udostępnij Opublikowano 14 Marca (edytowane) Aku ładuje się przy hamowaniu silnikiem (wzrasta napięcie w instalacji z 12.8V do 14.4V i zaczyna płynąć bardzo duży prąd). Przy długich zjazdach może to być dużo darmowej energii, bo alternator (w wersji mhev) generuje nawet ponad 3 kW i spora tego część idzie do kwasiaka. Edytowane 14 Marca przez aquariusmax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpoz Opublikowano 14 Marca Udostępnij Opublikowano 14 Marca Bzdury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.