Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Już myślałam, że jeden problrm mam za sobą i że skończą się problemy z odpalaniam rano auta i nic:( Wczoraj dostał nowy akumutator bo tamten nie trzymał i dalej robi to samo. Zamiast odpalić to tak jakby zaklaskał 3 razy. I mogę próbowac do skutku albo adpali, albo nie, albo trzeba prostornik przyłożyć i odpala ( tak było e starym akumulatorem ) ale teraz ma nowy to dlaczeog tak się dzieje? Znajomy mi wspomniał o szczotkach do wymiany, ale czy to aby na pewno to? Wszystko rozbija się o to, że jak go (z trudem) rano odpale, to potem cały dzień chodiz i odpala bez problemu. Co to może być? Bo już załamkę załapałam straszną Pozdrawiam szczęśliwych użytkowników nie buntujących się Primer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
velociraptor Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Cześć Jeśli aku jest nowy to rozrusznik, albo świece żarowe. Sorry że pytam, grzejesz te świece chwilę ?? Do czasu kiedy zgaśnie kontrolka ? Koniecznie musisz sprawdzić ładowanie, jesli z tym masz problem, to może CI się uszkodzić nowy aku. Pozdrawiam Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Sorry że pytam, grzejesz te świece chwilę ?? Do czasu kiedy zgaśnie kontrolka ? Dobrze, że pytasz:) grzeję grzeję te świece:) tak! aż do zgaśnięcia kontrolki:) w zimie nawet dwukrotnie i dopiero wtedy zapalam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sboard Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 A czy rozrusznik kręci i auto nie odpala, czy rozrusznik sam przestaje kręcić? Jak to pierwsze to sugeruję wymianić świece żarowe, ja jeszcze nie dawno miałem ten problem. Trzeba było bardzo długo kręcić żeby odpalić i jak przyszedł pierwszy lekki mróz to rozładowałem tym akumulator, Miał już swoje latka to wymieniłem na nowy i z nowymi świecami zapala bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 A czy rozrusznik kręci i auto nie odpala, czy rozrusznik sam przestaje kręcić?. Właśnie o to chodzi, że nie kręci w ogóle. Tylko jest takie pstrykania jak klaskanie ale zero ruchu, nic w ogóle nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
velociraptor Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 A czy rozrusznik kręci i auto nie odpala, czy rozrusznik sam przestaje kręcić?. Właśnie o to chodzi, że nie kręci w ogóle. Tylko jest takie pstrykania jak klaskanie ale zero ruchu, nic w ogóle nic. W takim razie będzie lepiej jak zagrzejesz świece, i ktoś Cię lekko pchnie - powinien zapalić bez problemu. A to o czym mówisz wskazuje, o ile się orientuję na bendix. Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Dokładnie jak mówi velociraptor. To elektromagnes w rozruszniku. Naprawa max 100zł. Zanim pojedziesz do naprawy trzymaj przez chwilę kluczyk w pozycji rozrusznika przez 3 sekundy, zamiast za każdym razem przekręcać z powrotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zanim pojedziesz do naprawy trzymaj przez chwilę kluczyk w pozycji rozrusznika przez 3 sekundy, zamiast za każdym razem przekręcać z powrotem To właśnie nic nie daje, moge go sobie trzymać i nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 to znaczy że już jest bardzo mocno zużyty. Tak czy inaczej to wina elektromagnesu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 W takim razie będzie lepiej jak zagrzejesz świece, i ktoś Cię lekko pchnie - powinien zapalić bez problemu. Właśnie z tym pchanięciem może być najwiekszy problem:( bo najpierw potrzebowałabym osiłka który pomógłby mi wypchnąć auto zza ogrodzenia domu na ulice, potem to już pikuś. Tylko koło mnie jeżdża piraci drogowi, zatem takie wypchnięcie mogłoby skończyc się stłuczką. Tak cyz siak muszę coś z tym zrobić, ale już czuje że mi się wrzody na żołądku odzywają bo zaczyna mnie to wszystko przerażać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 to znaczy że już jest bardzo mocno zużyty. Tak czy inaczej to wina elektromagnesu Ja nie byłbym tego taki pewien. Zepsuty bendix powoduje, że rozrusznik później odbija przez co po odpaleniu jeszcze chwilę charczy. Taki efekt że jest cisza po przekręceniu kluczyka często powodują natomiast zużyte szczotki, oo czym Misia już pisała. pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 miałem taką sytuację w astrze na gwarancji - elektromagnes tykał ale nie chciał załapać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 miałem taką sytuację w astrze na gwarancji - elektromagnes tykał ale nie chciał załapać Ale ja nie mówię, że wykluczam bendix Po prostu zwracam uwagę na coś jeszcze pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Może zadam głupie pytanie, ale czy Misiu przed podłączeniem nowego aku przeczyściłaś klepy i bolce ołowiane akumulatora? Trzeba je także zabezpieczyć wazeliną techniczną przez nalotami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misia Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Może zadam głupie pytanie, ale czy Misiu przed podłączeniem nowego aku przeczyściłaś klepy i bolce ołowiane akumulatora? Trzeba je także zabezpieczyć wazeliną techniczną przez nalotami. Ja wiem, że faceci o kobietach i technice mają różne zdanie:) Ale akumulator wymieniałam w serwisie JAK i tam Pan mechanik montował wszytsko gratis, a ja przy tym byłam i oczywiscie zrobił wszystko o czym mówisz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dżodżo Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Jesli rozrusznik nie "wyskakuje" to bendiks, ale jak bendiks nie wyskoczy to powinien przynajmniej krecic i powinno byc slychac taki świst ze sie rozrusznik kreci. Proponowalbym dobrze sie wsluchac i jesli bendiks jest wyrzucany a nie chce rozrusznik krecic to wymienilbym szczotki i tulejki w rozruszniku i dobrze go wyczyscil i ponownie zalozyl. Po takiej operacji powinien dobrze i bez wiekszych oporow krecic, ale jak po takiej naprawie bedzie krecil rozrusznik a bendiks nadal bedzie sie zacinal i nie bedzie wyskakiwal to bedzie bendiks do wymiany. Na poczatek proponowalbym dokladne wyczysczenie kabli przy rozruszniku i stykow rozrusznika z kablami, nastepnie jesli to nie pomoze to wsluchanie sie czy wyrzuca bendiks czy nie wyrzuca i czy kreci jak bendiks nie wyskakuje. POZDRAWIAM..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Ja wiem, że faceci o kobietach i technice mają różne zdanie:) ... Ale ja wcale nie chciałem Cię urazić. Miałem kiedyś tak w Fordzie, że mi pykało po przekręceniu kluczyka. Nie wiedziałem o co chodzi, więc znalazłem elektryka i on oczyścił mi klemy i odpaliłem za pierwszym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Szwałkiewicz Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Witam. Na poczatek małe przypomnienie. Panowie- rozmawiacie z Kobietą, a co za tym idzie wszelkie " zrób to czy tamto" nie maja sensu, przecież Misia nie bedzie się czołgać pod autem żeby kable czyścić ( proszę się nie obrażać jeśli nie mam racji). Objawy jakie Misia opisuje są typowe dla automatu rozrusznika , " klaskanie" przy przekręceniu kluczyka świadczy o tym,że elektromagnes wciąga kotwicę natomiast zwora miedziana nie łączy i prąd nie płynie dalej do uzwojeń. Jeśli pogę cosś doradzić to wizyta u elektryka celem regeneracji rozrusznika. Czy całym samochodem czy tylko z wymontowanym rozrusznikiem to już kwestia czy ma go kto wymontować. Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Nie wiem jak w Dieslu, ale benzyniak ma rozrusznik między silnikiem a ścianą komory silnika, bardzo nisko. Wymontowanie samemu, bez kanału/podnośnika może być wręcz niemożliwe. A u siebie regenerowałem rozrusznik jakieś 2 lata temu. Zapłaciłem wtedy 255 zł, ale oprócz naprawy bendiksa, elektryk wymienił też tulejki. Wydaje mi się że warto wymienić i te tulejki. Samochód wspaniale odpalał po tej wymianie! Pewnie gdyby nie był do tego potrzebny kluczyk w stacyjnce, to sam by się uruchamiał ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 A co z kontrolkami w momencie przekręcenia kluczyka :?: Może też być słaby styk masy silnika z nadwoziem. Proponuje sprawdzić przewód masowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.