Gość axg Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 A wiec wyglada to tak : zapalam samochod po duzym mrozie, pali na dotyk, pracuje 2-3 sek i slychac klikniecie jak by jakiegos przekaznika w desce rozdzielczej i gasnie, zapalam ponownie - zapala ok ale tak jak by mial ponownie ochote zgasnac ( przez chwilke widze ze zapalaja sie kontrolki od abs i wody w filtrze paliwa ) - ale nie gasnie - przekaznika nie slysze. Jak dodam troche gazu przy pierwszym rozruchu to wszystko jest ok. Dodam ze wymienilem dwie swiece zarowe, pozostale dwie sa ok, aczkolwiek dziwny jest pomiar rezystancji na swiecy znajdujacej sie po stronie prawej ( od skrzyni biegow ), jak mierze swiece wkrecona w silnik to pokazuje mi na mierniku ok 900 omow !!! , jak wykrece to ok 10 omow. Na innych swiecach pomiar jest minimalnie rozny, niezaleznie od tego czy jest wkrecona w silnik czy wykrecona. Dodam ze podlaczona swieca na krotko do akumulatora zarzy sie. Samochod rozgrzany - pali ok, ale przez chwilke widze ze zapalaja sie kontrolki od abs i wody w filtrze paliwa ( doslownie na ulamek sekundy ) ale nie gasnie - przekaznika nie slysze. Ma ktos moze jakies pomysly ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dżodżo Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Kiepska ropa moze byc, lub padniety czujnik temperatury i co sie z tym wiaze brak podtrzymania grzania siwec zarowych po odpaleniu silnika. Sprawdz z rana czy po odpaleniu na zimnym silniku grzeja swiece (powinny grzac do osiagniecia przez wskazowke na desce rozdzielczej wysokosci okolo 3-4 mm nad biala kreska). POZDRAWIAM..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 ok, a gdzie znajduje sie ten czujnik ? i jesli okaze sie padniety gdzie go mozna dokupic i ile moze kosztowac ? dodam jeszcze ze wskazowka od temperetury zachowuje sie normalnie, tzn po przejechaniu 3-5 km ustawia sie lekko ponizej skali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dżodżo Opublikowano 30 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Gdzie sie znajduje to nie wiem, ale podejrzewam ze do wskaznika jest jeden czujnik a do okreslenia impulsu dla swiec zarowych jest drugi czujnik, ale ktory i gdzie on jest to nie wiem. POZDRAWIAM..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość frobek Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Witam!!! Czujnik temperatury znajduje się w obudowie termostatu i ma dwa przewody przyłaczeniowe a wtyczna jest osłonięta taką gumą elestyczną, czujnik temp. wskaźnika ma jeden przewód. Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 No tak, ale chyba ten czyjnik nie jest odpowiedzialny za dlugosc grzania swiec zarowych. A tak wogole to tak :swiece grzeja przed zaplonem - gasna , rozruch silnika i powinny ponownie grzac do tem 60 st. Przed zaplonem slychc przekazniczek jak wylacza grzanie swiec, a pozniej ten sam przekaznik powinien ponownie wlaczyc grzanie swiec ??, skad dostaje impuls ze powinien juz przestac grzac ? Z czujnika temperatury ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość frobek Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Grzanie swiec wogóle nie powinno się wyłaczyć aż do osiągnięcia odpowiedniej temperatury. U mnie to jest tak, że po zgaśnięciu lampki i nie zapalaniu silnika świece grzeją jeszcze ok. 30 sekund, natomiast po zapaleniu grzeją do 60 stopni. Wydaje mi sie że możesz mieć uszkodzony ukłąd, ja w swoim jak kupiłem auto, miałem układ od VW, który działał podobnie jak twój. Dopiero potem uruchomiłem oryginalny układ, który w sumie był sprawny tylko wtyczka troche niekontaktowała. Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 O jakim ukladzie piszesz i w ktorym miejscu sie on znajduje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość frobek Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 To jest coś na kształt komputera pokładowego i jest umiejscowione na górze tunelu powietrznego po prawej stronie pedału gazu i tuż obok niego. Można toto zdemontować po odkręceniu takich osłonek plastikowych, jakieś 15 minut roboty, ale moim zdaniem wystarczy tylko poruszać wtyczką. U mnie wystarczyło. Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.