[P10] Amory tył P10 (92r) SR20Di

[Gość Raf4rb]

Kupiłem amory na allegro firmy Paraut, gość przysłał i okazało się że nie pasują. Mocowanie ok tylko kielich pod sprężynę ma za małą średnicę, telefon do gościa i wysłał drugie, dzisiaj przyszła paczka i to samo. Koleś twierdzi że sprawdzał według katalogu i mają pasować a ja myślę że to do 2.0D i 1,6.

 

Teraz pytanie czy ktoś spotkał się z PARAUT do 2.0 benza, jak tak to bardzo proszę o podanie numeru katalogowego?

 

Pierwsza paczka numer na amorku V9-209L-G (lewy), V9-209R-G (prawy)

Druga paczka V9-207L-G (lewy), V9-207R-G (prawy)

 

Jeżeli ktoś ma dostęp do jakiegoś katalogu to bardzo proszę o pomoc.

[Gość Maniek-ol]

Gość chyba nie wie co sprzedaje.

[Gość Bruneros]

katalogi katalogami a zycie zyciem...

kupowalem przegub to sie okazalo ze spieprzona byla cala seria przegubow do p10.

 

a te handlarzyny szczegolnie z allegro to gowo wiedza - szczeolnie ja ksie zadaje pytanei o numer katalogowy - po prostu nie zdaja sobie sprawy ze tu rozne amorki sa do 1,6 , 2.0, 2.0 z ABS czy tez diesla. w katalogu ma napisane ze primera - znaczy bedzie pasowac... i wysylaja...

 

poszukaj katalogu paraouta i sobie tam znajdz jakie beda odpwiednie.

[Gość Raf4rb]

Sprawa z amorami załatwiona, w końcu koleś przysłał mi pasujące ale nie PARAUT tylko TOKICO. 2 lata gwarancji no i dobra cena 240 za sztukę.

 

Wczoraj założyłem i niestety nie tego oczekiwałem po nowych amorach, po prostu zrobił się twardy. I teraz moje pytanko czy na gazowych amorach tak już musi być, czy może zależy to od marki, a może trzeba trochę pojeździć (dzisiaj zrobiłem trasę 350km i nic się nie zmieniło)?

 

Dodam że poprzednie amortyzatory były olejowe, niestety z jednego wyciekł olej i to zmusiło mnie do ich wymiany.

 

I jeszcze jedno, czy można gdzieś kupić olejowe bo z tego co się orientowałem przez zakupem to teraz tylko gazowe sprzedają?

[Gość Raf4rb]

Naprawdę nikt nie ma z tyłu gazowych amortyzatorów w P10? Napiszcie jak jest u was bo dla mnie to dziwne że jest tak twardo.

[Gość Maniek-ol]

P10 miała fabrycznie montowane amory gazowe. Moja jest twarda , ale mi to odpowiada.

[Gość Raf4rb]

CAUTION PRESSURIZED

DO NOT OPEN

NISSAN 55303 71J00 - LH

MADE IN BELGIUM

MONROE 66517 B10D91

 

Tak mam napisane na starym amorku, gazowy czy olejowy?

Ten uszkodzony cały jest w oleju.

[Gość darecki]

Ja u siebie mam założone /już ponad półroku temu/ wszystkie parauto gazowe, wymieniałem dodatkowo spręgi 4 szt. dla mnie jest mięki, wcześniej jak ściągnąłem autko miała zawias -3cm - to była twardość i jazda trzymała się jak na szynach, tam gdzie teraz w zakręt wchodzę 50 - 60 wtedy było 80 i bez żadnych przechyłow.

 

pzdr

[Gość Raf4rb]

1.6 ma mniejszą średnicę sprężyn i słabsze amortyzatory (ten tłok w środku jest cieńszy) może dlatego masz miękko, u mnie teraz wszystko się telepie a jak jadę po gównianej drodze to mnie szlak trafia. Kiedyś też miałem twardsze i niższe sprężyny ale wymieniłem spowrotem na serię.

[Gość Maniek-ol]

CAUTION PRESSURIZED

DO NOT OPEN

NISSAN 55303 71J00 - LH

MADE IN BELGIUM

MONROE 66517 B10D91

 

Tak mam napisane na starym amorku, gazowy czy olejowy?

Ten uszkodzony cały jest w oleju.

 

Każdy amor gazowy ma w sobie też olej , bo faktycznie jest gazowo-olejowy , ale mówi się po prostu gazowy.