Gość Marcin Opublikowano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2006 He he... Super. Mam nadzieję, że niejeden skorzysta na tym manewrze. Obecnie jestem jeszcze na etapie sprawdzania jeszcze jednej rzeczy związanej z braniem oleju przez moją Almerę. Na prośbę mechanika zalałem silnik czymś, co miało byc ostatnia deską ratunku i albo almera przestała brać olej w ogóle albo bierze go symbolicznie (a brała 1l/2,5 tys. km). Jak trochę pojeżdżę to podzielę się, mam nadzieję radosną nowiną z innymi, których to interesuje. Na razie zrobiłęm ok. 300 km i nic, ale to może być za mało żeby stwierdził stanowczo, że oleju nie ubywa. Narka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Może odświeżmy ten wątek. I działa tak skombinowana przepływka? A przez przypadek mam podobne kłopoty (gasnie czasami przy wyrzucaniu na luz przy gazie), w ASO powiedzieli, że to nie wina przepływki, tylko gazownika. A jeszcze facet dodał z szelmowskim uśmiechem, że w większości przypadków jak się tak pojawia na beznynce to wcale nie trzeba wymieniac od razu przepływki... Tylko coś przeczyścic i wyregulowac przepustnice (150 zł). prawda to? Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 coś przeczyścic i wyregulowac przepustnice (150 zł). prawda to? Pzdr. o regulowaniu nic niewiem, ale u mnie i u kilku klubowiczów wystrczyło przeczyścić sprayem do czyszczenia gaźników. poczytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 No i pewnie to samo ASO chciałoby zrobić za 150 zeta, no i moze faktycznie jeszcze wyregulowaliby ta przepustnicę - o tym regulowaniu niektórzy też na forum pisali. Ale jestem ciekaw tego rozwiązania z montowaniem przepływki za 200 i zmianie opornika. Mnie się tak robi tylko na LPG, więc za tydzien pojadę do tych co mi gaz montowali i niech reguluja. A o tym czyszczeniu sprawyem do gaźników czytałem. Jak mi się przytrafi taka dolegliwość na benzynce, to i ja przeczyszcze Spoko że takie rzeczy można znaleźć na forum. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Witam Szanownych Kolegów! Przepływka z zamienionym opornikiem działa bez zarzutu. Jeszcze jedno: przed wymianą przepływki miałem czyszczoną przepustnicę i samą przepływkę również. Niestety silnik na wolnych obrotach dalej falował a po wysprzęgleniu często gasł. Po podłączeniu do kompa okazało się, że podawane do centralki informacje z przepływomierza były błędne. Silnik dawkował przez to na wolnych obrotach za dużo paliwa i zalewał go. Po założeniu nowej przepływki dolegliwości ustały, a silnik ma parametry jakby wyjechał wczoraj z fabryki. Pod nogą też to wyczuwam :-))) Jest czym pocisnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Dzieki za wiadomość o tej "skombinowanej" przepływce. Myśle,że w razie czego można pokombinować, koszt niewielki, ryzyko biorąc pod uwagę Twoją opinie też niewielkie. Ale z tym dociskaniem w Almerce, to chyba przesadziłeś. A jeszcze wspominałes kiedyś o testowaniu czegos do silnika, żeby oleju nie brała. No i działa to? Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Hej! Chodziło mi o czyszczenie silnika specjalnym specyfikiem... Niestety oleju nie brał tylko przez jakiś czas. Po 3 tygodniach wrócił mu apetyt i jak brał tak bierze... Ja już się z tym pogodziłem, że na dolewke litra zawsze trzeba mieć pod ręką. Taki to już urok N16 1.8. [ Dodano: Wto 07 Lis, 2006 ] Tak przeczytałem co napisałem i chyba napiszę jeszcze raz, żeby być zrozumianym, bo źle się wyraziłem. Chodziło mi o czyszczenie układu smarowania, a nie silnika z zewnątrz. Ten specyfik dolewało się przed wymiana do starego oleju. Po przejechaniu ok. 50 km, jechałem na wymianę oleju i spaszczałem go z silnika razem z tym specyfikiem. Za takie czyszczenie w ASO wystawią Ci fakturkę na sto kilkadziesiąt złotych, albo i więcej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartto Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Informacja dotycząca przepływomierza wartego ponad 2 tys. zł.... Wiecie czym on się różni od tego, który kosztuje 200 zł? Jednym opornikiem. Dosłownie. Wiem, bo w sobotę wymieniałem i zamiast zapłacić 2 koła czy 900 zeta, zapłaciłem za nówkę 220 zł (ASO) i przełożyłem do niego z mechanikiem opornik z mojego padniętego przepływomierza i w ten sposób mam taki sam, za jaki ASO żąda 2 tys. z kawałkiem a JC ok. 900 zł.Tą informację zamieszczę jeszcze w innym wątku dot. padniętych przepłyomierzy. Ten wątek znalazłem w sumie przez przypadek, ale dotyczy praktycznie tego samego. Pozdrawiam, Marcin czesc, mozesz powiedziec co nalezy wymienic w przeplywomierzu ?? tez chce kupic taki za 220 PLN (znalazlem na necie) zamiast placic ok 2000 pln w ASO czy to oznacza ze kupiony przeplywomierz (taki za 220 pln) nie jest/nie bedzie do konca sprawny?? dzieki Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Cześć Bartek! A pytałeś ile kosztuje ta tańsza przepływka w ASO? Ja bym nie ryzykował zakupu na necie mając do wyboru alternatywę w postaci zakupu w ASO, skoro w ASO też kosztuje ok. 220 zł (przynajmniej w Czewie i w zeszłym roku tyle kosztowała). A wracając do tematu, to w almerach N16 są montowane dwa rodzaje przepływomierzy. Jeden bez opornika (220 zł), a drugi z opornikiem (2000 zł). Tą którą należy założyć zależy od tego jaka jest wtyczka (z iloma pinami) dochodząca do tego gniazda w którym jest przepływka. W skrócie chodzi o to, że jeśli masz od nowości w aucie przepływkę z opornikiem, to na taką samą musisz wymienić, jeśli zachodzi taka konieczność. Możesz zrobić jednak mały wymyk i zakupić w ASO przepływkę bez opornika (220 zł), przełożyć do niej brakujący opornik, wyciągając go uprzednio ze starego przepływomierza. To wszystko. Sam przepływomierz jest modułem nierozbieralnym. Jedyna część wystająca ponad jego plastikową obudowę to ten mały oporniczek, który nawet nie jest wlutowany tylko wciśnięty w dwa lub trzy metalowe gniazdka. Trochę sprytu i pójdzie gładko. Gdybyś zamontował do swojego auta ptrzepływkę bez tego opornika, to do centralki będą podawane błędne dane o ilośći powietrza. Jaki byłby skutek dokładnie nie wiem, ale można się domyślać że objawy będą podobne do tych jakie występują wtedy gdy przepływomierz jest zepsuty (falowanie obrotów, gasnący silnik po wrzuceniu na luz, gorsze osiągi, zwiększone zużycie paliwa, etc.). Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klajgus Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 To wszystko. Sam przepływomierz jest modułem nierozbieralnym. Jedyna część wystająca ponad jego plastikową obudowę to ten mały oporniczek, który nawet nie jest wlutowany tylko wciśnięty w dwa lub trzy metalowe gniazdka. Trochę sprytu i pójdzie gładko. Gdybyś zamontował do swojego auta ptrzepływkę bez tego opornika, to do centralki będą podawane błędne dane o ilośći powietrza. Jaki byłby skutek dokładnie nie wiem, ale można się domyślać że objawy będą podobne do tych jakie występują wtedy gdy przepływomierz jest zepsuty (falowanie obrotów, gasnący silnik po wrzuceniu na luz, gorsze osiągi, zwiększone zużycie paliwa, etc.). Powodzenia! To normalnie jest CHORE : przecież opornik kosztuje grosze a przeplywka z nim 10X drożej niż ta bez niego !!!!!! Chyba ze czymś jeszcze sie rożni, ale z tego co piszeMarcin to raczej nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartto Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Cześć Bartek! A pytałeś ile kosztuje ta tańsza przepływka w ASO? Ja bym nie ryzykował zakupu na necie mając do wyboru alternatywę w postaci zakupu w ASO, skoro w ASO też kosztuje ok. 220 zł (przynajmniej w Czewie i w zeszłym roku tyle kosztowała).A wracając do tematu, to w almerach N16 są montowane dwa rodzaje przepływomierzy. Jeden bez opornika (220 zł), a drugi z opornikiem (2000 zł). Tą którą należy założyć zależy od tego jaka jest wtyczka (z iloma pinami) dochodząca do tego gniazda w którym jest przepływka. W skrócie chodzi o to, że jeśli masz od nowości w aucie przepływkę z opornikiem, to na taką samą musisz wymienić, jeśli zachodzi taka konieczność. Możesz zrobić jednak mały wymyk i zakupić w ASO przepływkę bez opornika (220 zł), przełożyć do niej brakujący opornik, wyciągając go uprzednio ze starego przepływomierza. To wszystko. Sam przepływomierz jest modułem nierozbieralnym. Jedyna część wystająca ponad jego plastikową obudowę to ten mały oporniczek, który nawet nie jest wlutowany tylko wciśnięty w dwa lub trzy metalowe gniazdka. Trochę sprytu i pójdzie gładko. Gdybyś zamontował do swojego auta ptrzepływkę bez tego opornika, to do centralki będą podawane błędne dane o ilośći powietrza. Jaki byłby skutek dokładnie nie wiem, ale można się domyślać że objawy będą podobne do tych jakie występują wtedy gdy przepływomierz jest zepsuty (falowanie obrotów, gasnący silnik po wrzuceniu na luz, gorsze osiągi, zwiększone zużycie paliwa, etc.). Powodzenia! Czesc Marcin, dzieki za info a czy masz moze zdjcie takiego przeplywomierza z opornikiem i przeplywomierz bez opornika....??? albo mozesz mi powiedziec jak poznac czy mam opornik lub nie.... dzieki Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marcin Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Cześć Barti, Sprawdzę u siebie nr katalogowy tego swojego droższego przepływomierza i powiem Ci. Zdjęcia nie mam. Na forum był juz kiedyś wątek o przepływkach, gdzie podawane były n-ry przepływek. POza tym jak wyciągniesz tą przepływkę z gniazda to będziesz widział, czy jest w niej opornik, czy są tylko wolne gniazda. [ Dodano: Czw 16 Sie, 2007 16:22 ] Nr katalogowy tej droższej przepływki wartej ponad 2 tys. zł to 0 280 218 094. Więcej informacji znajdziesz w tym wątku: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=14282 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartto Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Cześć Barti,Sprawdzę u siebie nr katalogowy tego swojego droższego przepływomierza i powiem Ci. Zdjęcia nie mam. Na forum był juz kiedyś wątek o przepływkach, gdzie podawane były n-ry przepływek. POza tym jak wyciągniesz tą przepływkę z gniazda to będziesz widział, czy jest w niej opornik, czy są tylko wolne gniazda. [ Dodano: Czw 16 Sie, 2007 16:22 ] Nr katalogowy tej droższej przepływki wartej ponad 2 tys. zł to 0 280 218 094. Więcej informacji znajdziesz w tym wątku: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=14282 dzieki Marcin ja jak sprawdzilem mam Boscha o nr 280 218 005 wiec jak wyczytalem te tansza :) zobacze...pewnie bede musial kupic i wymienic...ale mysle ze warto zainwestowac aby moja almerka latwiej i lepiej jezdzila .... dzieki dam znac po wymianie jak sie fura zachowuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klajgus Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2007 ja jak sprawdzilem mam Boscha o nr 280 218 005 wiec jak wyczytalem te tansza : Ale kolega ma SZCZĘŚCIE :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dybekz Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2007 W czerwcu w serwisie wymieniałem przepływkę o nr 0 280 218 005 kosztowała 317 zł brutto a netto 260 [ Dodano: Pią 17 Sie, 2007 12:45 ] W sumie z wymiana i diagnostyka silnika zapłaciłem 467 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dna Opublikowano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2008 Witam, Pozwolę sobie odświeżyć temat. Mam bardzo podobne objawy co koledzy powyżej, tzn. czasami na luzie falują mi obroty w dół, a sporadycznie gaśnie. Gaśnie zwłaszcza przy wysprzęglęniu przy mocniejszym hamowaniu. Nie wiem czy jest jest to trafne spostrzeżenie, ale mam wrażenie, że gdy silnik jest bardziej rozgrzany to większa szansa na spadek obrótów i ewentualne zgaśnięcie. Rozumiem, że to może być problem z : - sondą lambda, - przepływomierzem, - zanieczyszczoną przepustnicą lub silnikiem krokowym. Proszę o sugestie jak to dalej diagnozować. Czy te czyszczenie przepustnicy/silnika krokowego mogę przeprowadzić samodzielnie czy wymaga to później jakiś większych regulacji i bez odpowiedniego sprzętu/doświadczenia nie warto się za to zabierać? Dzięki z góry za wszelkie sugestie, porady... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gibbciu Opublikowano 27 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2008 Ja mam to samo, byłem u mechanika wyczyścił mi przepustnice, i problem z dnia na dzień pojawia sie coraz zadziej... co niestety nie oznacza ze wogole sie nie pojawia z reguły gaśnie mi na mega zimnym silniku, gdy auto stoi np 2-3 dni i odpalam je późnym wieczorem gdy temperatura na dworze jest niska... myślę sobie ze może komputer jeszcze sie dokładnie nie dostroił ? czy zresetowanie komputera a później zostawienie auta na wolnych obrotach w celu jego ponownego nastrojenia w czymś pomoże ?? Aby zresetować komputer wystarczy na dłuższa chwile odpiąć sam Minus (-) od akumulatora ? tak jak np w Oplach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzys2 Opublikowano 27 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2008 Witam,Czy ktos mial taki problem w N16: jadac np okolo 40 po wrzuceniu na luz tak aby dotoczyc sie do swiatel obroty spadaja do 200 i dopiero rosna do 700 a czasami silnik gasnie. Mozna go odpalic bez problemu, ale takie przypadki mam ostatnio coraz czesciej (1.5 benz. 60 tys km 2001 rok) pozdrawiam Jacek 1. Czyszcenie przeplywki plynem spray STP do czyszczenia gaznikow, po zdemontowaniu jej lub nawet bez. 2. Czyszczenie tym samym specyfikiem przepustnicy. Pomaga na okolo 30000 km, nic po takim czyszczeniu nie ustawiam. ASO omijam z daleka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gibbciu Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 moja almera ma pierwsza rejestracje w lutym 2001 roku wiec sadze ze była wyprodukowana właśnie na przełomie 2000/2001 r czy jest jakiś sposób zęby sprawdzić wersje przepływomierza (droższy/tańszy) po numerku VIN auta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.