Gość dominik86st Opublikowano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2006 Od pewnego czasu po dojchaniu do celu, kiedy wysiadałem z samochodu czułem benzynę. Kiedyś zaparkowałem tylnim lewym kołem w kałuży wysiadam a tu piękna tęcza na kałuży. Dzisiaj pojechałem na parking podziemny gdzie jest sucho patrze a tu pięknie beznynka ucieka, po wyłączeniu silnika ustaje z czasem, ale nawet stojące auto z włączonym silnikiem ma już ten problem. nie wiem czy to ma jakiś związek z problemem poruszanym już na forum - syczenie przy odkręcaniu wlewu paliwa (powietrze "do" albo "z" baku biegnie (nie mam pojęcia nie to jest najważniejsze)). Spotkał się ktoś z czymś takim? Pomóżcie bo miałem cały bak teraz wskaźnik zbilża się do połowy a przejechane 140km od tankowania (silnik 1,4). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2006 Na moje oko to wężyk powrotu paliwka. Albo się zsunoł albo dziurawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość --Mlody-- Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 mam ten sam problem , scieka paliwo podczas postoju (np po nocy) wiec narazie wlewam maksymalnie 10 litrow do pustego zbiornika . Wtedy jest ok, zauwazylem jeszcze ze plama benzyny nie jest `czysta` tzn ma w sobie jakby olej ale nie moze to byc olej , wiec zakladam ze jest to jakis brud ktory wyplukuje podczas saczenia sie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 mam ten sam problem , scieka paliwo podczas postoju (np po nocy) wiec narazie wlewam maksymalnie 10 litrow do pustego zbiornika . Wtedy jest ok, zauwazylem jeszcze ze plama benzyny nie jest `czysta` tzn ma w sobie jakby olej ale nie moze to byc olej , wiec zakladam ze jest to jakis brud ktory wyplukuje podczas saczenia sie ... u Ciebie Młody to trochę inna przyczyna i stawiał bym na dziurkę w zbiorniku. Chociaz po pewnym czasie powinno sie wypłukć i powinno być czyste paliwko chyba, że nanosi się nowy i jak ciekie po zbiorniku to widać brud. Najlepiej to na kanał ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dominik86st Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 No i rzeczywiście przewód się podziurawił, za 20zł w Carmanie mi tak tymczasowo naprawili ale za to w drugiego zaczeło cieknąć jak się ciśnienie zrobiło tyle że o wiele mniej... tak czy inaczej czeka mnie kupno takich przewodów, jakieś pomysły ile to może kosztować? Aha no i jeszcze przy okazji wyszła sprawa wymiany tłumika? za Bosala powiedzili że 250 a innego wynalazku ok 150 z robotą, jak myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.