Gość ins3ct Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Mam wrażenie, że dzisiaj wsiadłem do auta i jakis taki zrobił się bardziej oporny na zadawane mu ?polecenia?. Jeździłem przez pół dnia po mieście i przy każdym dodawaniu gazu miałem odczucie, że dociera to do niego znacznie wolniej niż dotychczas. Po jakimś czasie pomyślałem, że powodem może być marznąca mżawka na ulicach i troche mnie to uspokoiło. Ale wracając z pracy miałem na pokładzie oprócz mnie 4 osoby. Wiadomo zimno, szyby od razu mleczne wiec ogrzewanie na max, nawiew 3 poziom. Ale po dojechaniu do domu wysiadłem, żeby otworzyć bramę usłyszałem wiatrak chodnicy, a po wejściu do auta poczułem zapach, jakby przypalonego starego oleju. Czy jedno z drugim może mieć jakieś powiązanie, jeśli tak o co chodzi ? Ktoś spotkał się z czymś podobnym ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vaiu Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 hm matrix bunt maszyn ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wszok Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 jak toporine przyspieszal to mzoe katalizator wie zapchal?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Xzandafer Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 jak toporine przyspieszal to mzoe katalizator wie zapchal?? Wtedy by auto zdechlo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 jak toporine przyspieszal to mzoe katalizator wie zapchal?? albo tłumik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 jak toporine przyspieszal to mzoe katalizator wie zapchal?? albo tłumik moze przepustnica :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ins3ct Opublikowano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2006 Dwie rzeczy. Pierwsza, to sprawdź poziom oleju. Lampka jak ci sie zapali to może już być po ptakach. Po drugie odkręć korek i zobacz czy nie ma mlecznego nalotu (padnieta uszczelka pod głowicą) No i co masz?? GAźnik czy wtrysk?? Może czas na czyszczenie gaźnika?? NO poza tym filtr powietrza i paliwa bym sprawdził Chyba troche sie wyjasnilo. Auto jest na wtrysku, olej tez chyba ok co prawda na luty przewiduje wymiane zarowno oleju jak i filtrow. Ale sprawdzilem wedlug porady w innym watku co do sprzegla, niestety auto z 3 rusza prawie bez zajakniecia, wiec hcyba musze sie liczyc z wymiana sprzegla. Ostatnio chcialem byc za dobry i pomoglem w potrzebie jednemu kierowcy lapiac go na hol, ale gosc podczas jazdy kilka razy mi zahamowal, i na skrzyzowaniu trzymal hamulec, wiec moj nissan tez z tego powodu oberwal. No nic sila wyzsza, ale rodzi sie kolejne pytanie czy tez moze prosba, czy ktos moglby polecic jakiegos dobrego i jezeli to idzie w parze taniego mechanika (Łódź) ? I gdzie ew. mozna w Lodzi tanio czesci kupic ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość frobek Opublikowano 17 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2006 A może przymarzły ci szczęki hamulcowe do bębnów albo zablokowała się linka? Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.