Gość bart1awo Opublikowano 24 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2006 Witam, montowal ktos moze webasto w N14, albo moze bylo juz zamontowane przy kupnie ? Jesli tak, to mialbym prosbe o odczytanie modelu pieca, i opisanie, gdzie i jak to wszystko jest pomontowane (mile widziane fotki), bo przymierzam sie, zeby zalozyc w swoim aucie, ale nie wiem, jakiego dokladnie pieca szukac, zeby dalo sie go gdzies zmiescic. Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 24 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2006 Po co Ci webasto w N14? Przeciez we wszystkich modelach nissanow ogrzewanie jest na tyle idealne ze nie potrzeba zadnych dodatkowych wspomagadel zeby grzac bude... u mnie na zewnatrz -20C a w srodku bylo +15C ostatnimi zimowymi dniami... wszystko ogrzewane przednia nagrzewnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 No coz, jak juz silniczek sie rozgrzeje, to rzeczywiscie nie ma problemu z grzaniem, ale "webasto" to tak naprawde jest ogrzewanie postojowe, wiec jak sama nazwa wskazuje , potrzebne jest mi, zeby grzac sie na postoju . A tak powaznie - jestem dosc wygodny i przychodzac rano do auta chcialbym, zeby bylo w nim juz cieplutko, a i szybki by nie parowaly, jak mi z rańca do zmarznietego auta wsiadaja 4 osoby (i raczeje nie jest wina zawilgoconego wnetrza ani filtru kabinowego, bo jak wsiadam sam, to praktycznie nie ma z tym problemu). A, no i latwiej byloby zeskrabywac lód z nagrzanych szybek, a stojac kilka godzin na mrozie na granicy nie trzba co chwile dogrzewac silnikiem... Zalet posiadania webasto pewnie jeszcze znalazlo by sie kilka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarki Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 No coz, jak juz silniczek sie rozgrzeje, to rzeczywiscie nie ma problemu z grzaniem, ale "webasto" to tak naprawde jest ogrzewanie postojowe, wiec jak sama nazwa wskazuje , potrzebne jest mi, zeby grzac sie na postoju . A tak powaznie - jestem dosc wygodny i przychodzac rano do auta chcialbym, zeby bylo w nim juz cieplutko.. Niestety cos za cos. Na pewno wzrosnie zuzycie paliwa, w koncu z czegos to cieplo trzeba uzyskac. Licz sie ze zwiekszeniem zuzycia rzedu 0,5-1 litra w zależnosci od tego jak sobie ustawisz to grzanie. No i dodatkowy pobor pradu. kolega ustawil sobie dosc lekkomyslnie ostatnio i aku zdechl. Ale samo urzadzenie fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 jarki, no jasna sprawa, ze cos sie musi spalic, zeby uzyskac to cieplo . Ale to chyba i tak mniej, niz grzac silnikiem zeby uzyskac zadana temperature w kabinie, poza tym nie znam jeszcze szczegolow, ale mysle, ze jesli urzadzenie jest wyposazone w jakis zegar i sterownik, to bedzie w stanie "samo" bez ingerencji kierowcy wlaczac sie i wylaczac, zeby utrzymac temperature, co powinno dac wyrazne oszczednosci. A jesli nawet ten fabryczny zegar tego nie potrafi, to cos sie dorobi . Poza tym bardzo kuszace jest, ze mozna to rano odpalic z pilota, i za 15 minut miec cieplutki samochod gotowy do jazdy . Jak na razie szukam informacji, jakiego pieca szukac :? A Twoj kolega w jakim aucie ma to webasto ? Znasz jakies szczegoly ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarki Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 ...A Twoj kolega w jakim aucie ma to webasto ? Znasz jakies szczegoly ? Powiem co zaobserwowal ostatnio. Auto kolegi - Volvo V70 (duża maszyna ). Jaki model Webasto nie wiem. Przypadek z ostatnich mroznych dni. Ustawil temperature i godzinę o której ma byc auto nagrzane do takiej temperatury. Jako że w zeszłym tygodniu mrozy były silne system wyliczył sobie ile czasu potrzebuje żeby o 15 auto było nagrzane do żądanej temperatury. Okazało sie że zaczął rozgrzewać juz dwie godziny wczesniej. Efekt - dość duże zużycie paliwa i padnięty akumulator, tak że uruchamialismy go z kabli (ale w aucie było ciepło) nadal twierdze że system świetny sam był chciał mieć coś takiego ale koszty czasami mnie przerażają. Litr paliwa wiecej to za dużo na moja kieszeń, tymbardziej że praktycznie auto musiałoby w okresie zimowym byc codziennie grzane :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 no faktycznie, troszke ten sterownik sie zachowuje jak M$ Word - wie najlepiej, czego potrzebuje uzytkownik :evil: . A nie wiesz, czy to webasto to jest nowe, czy jakies uzywane zakladal ? Bo mam nadzieje, ze taka uciazliwa "inteligencje" to dopiero w nowych sterownikach robia, a w starych bylo tak, ze sie po prostu nastawialo godzine wlaczenia/wylaczenia, i takie wlasnie nie najnowsze uzywane chcialbym zalozyc. Ale moze sie myle z tym sterownikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarki Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 no faktycznie, troszke ten sterownik sie zachowuje jak M$ Word - wie najlepiej, czego potrzebuje uzytkownik :evil: . A nie wiesz, czy to webasto to jest nowe, czy jakies uzywane zakladal ? Bo mam nadzieje, ze taka uciazliwa "inteligencje" to dopiero w nowych sterownikach robia, a w starych bylo tak, ze sie po prostu nastawialo godzine wlaczenia/wylaczenia, i takie wlasnie nie najnowsze uzywane chcialbym zalozyc. Ale moze sie myle z tym sterownikiem... Było już fabrycznie załozone w tym aucie. Auto z 2001 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sami Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 w takim zewnetrznym dokladanym webasto faktycznie tak jest, ze nastawia sie po prostu kiedy ma sie wlaczyc a kiedy wylaczyc i tyle. Moj ojciec ma taki aparacik w Chryslerze Voyagerze, fajna rzecz ale faktycznie czasami lubi rozladowac akumulator. obsluga z pilota to swietna rzecz, bo z balkonu mozesz sobie wlaczyc ciepelko, zjesc sniadanie i wejsc do cieplego samochodu. Generalnie fajna sprawa... ale o webasto w N14 nie slyszalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Generalnie fajna sprawa... ale o webasto w N14 nie slyszalem. Heh, moze bede pierwszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Fajna sprawa tylko ze taki cudo jest bardzo drogie... zwlaszcza juz z tym zegarem co to na czas ustawia temperature... sa tez takie na pstryczek i mozna to zrobic na pilota. Z uzywki nawet takie ogrzewanie jest drogawe.... niemniej sprawa warta uwagi. PS: Jest jeszcze webasto podgrzewajace silnik a konkretnie grzeje wode w ukladzie chlodzenia... takie spryciarskie sprawy sa roznego rodzaju autobusach, busach i zdarzaja sie w T4, Vito i innych takiech pojazdach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Fajna sprawa tylko ze taki cudo jest bardzo drogie... zwlaszcza juz z tym zegarem co to na czas ustawia temperature... sa tez takie na pstryczek i mozna to zrobic na pilota.Z uzywki nawet takie ogrzewanie jest drogawe.... niemniej sprawa warta uwagi. Niom, pare zlotych to kosztuje, ale nie takie bebechy znowu - jakies 300-500zł na allegro (z demontazu oczywiscie). PS: Jest jeszcze webasto podgrzewajace silnik a konkretnie grzeje wode w ukladzie chlodzenia... takie spryciarskie sprawy sa roznego rodzaju autobusach, busach i zdarzaja sie w T4, Vito i innych takiech pojazdach. Wlasnie o takim mysle. A Ty maciejka_sz jakie jeszcze miales na mysli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 No mysalalem ze piszesz o takim co ogrzewa powietrze a nie wode... montowano je w trampkach, warburgach, barkasach, zaporozcach, starach200 WT i innych... mase tego bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bart1awo Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 A nie, nie - zamontowac taka na powietrze to bym sie musial niezle zakombinowac i dziur w przegrodzie dzialowej od silnika troche nawycinac. Z ta ogrzewajaca wode sprawa wydaje sie byc zdecydowanie latwiejsza, i bardziej "cywilizowana" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Wersja na powietrze jest ekonomczniejsza - zre mniej paliwa bo od razu robi sie cieplo w kabinie... ogrzewanie wody ma wieksza bezwladnosc i wieksze straty bo najpierw trzeba narzac wode potem dopiero nagrzac powietrze przez nagrzewnice... wiecej elementow po drodze, wieksze straty i wieksze zuzycie paliwa... zaleta to nagzanie silnika do takiej temperatury ze ssanie sie szybciej wylaczy. Dla mnie osobiscie to zbyt droga sprawa. Koszt zakupu, paliwko, przerobki w samochodzie no i oczywiscie uzytkowanie tego tylko w zimnie... wolalbym te kase przeznaczyc na cos innego. Chyba ze dorwalbym to gdzies za darmoche albo po jakis smiesznych kosztach to wtedy cos byl zdzialal... ale tez sie zastanawiam bo N13, 14 to malutki samochod troszke na takie sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.