Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

za dużo pali


Gość norbi82
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie,nie mam lpg.to zalezy ale ostatnio ok 10km.

to co sie dziwisz przy tych temp. to Ci sie ledwo ssanie wyłaczy

 

U mnie ssanie wyłącza się po przejchaniu jakieś 3-4 km, ale fakt że wcześniej autko się grzeje na luzie a ja sobie szybki skrobię ;-)

 

Jeżeli przy normalnych temperaturtach pali Ci w normie a podwyższone spalanie obserujesz teraz jak nastały mrozy, to faktycznie nie ma co się czepiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz Szwałkiewicz

Wyluzuj, przy tych temperaturach i krótkich trasach to normalne. Ja też robię do roboty 10 km. w jedną stronę i też takie spalanie. Lepiej bedzie jak się ociepli ( ale wtedy przyciszniesz gaz ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A u mnie od 4 miesięcy pali tyle samo, niezależnie od pogody. Najmniej spalił 10 litrów najwięcej 10.2 litra (stała trasa do pracy ok. 23km i trochę po mieście). W trasie 7.8 do 8 litrów. A lubię sobie często męsko ruszyć ze świateł. Twoja nyska trochę za dużo pali, ale może stoisz dużo w korkach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzdury, co wy piszecie? Że niby 12 litrów (zakładam, że gościu dobrze mierzy), przy silniku 1,6 to norma i wszystko cacy? A bzdura. Kolega w bwm 525 spala zimą po mieście 11,5 litra, a jeździ jak wariat. A tutaj 1,6 i 12 litrów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość EnDrIu WAWA
bzdury, co wy piszecie? Że niby 12 litrów (zakładam, że gościu dobrze mierzy), przy silniku 1,6 to norma i wszystko cacy? A bzdura. Kolega w bwm 525 spala zimą po mieście 11,5 litra, a jeździ jak wariat. A tutaj 1,6 i 12 litrów?
nie masz 1.6 to nie wiesz ile pali, a porownywac to sobie mozna, z reszta chyba kolega chce sie dowartosciowac, ze spala mu 11.5l, bo jakos mojemu znajomemu w e30 318i palila 12 l w miescie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzdury, co wy piszecie? Że niby 12 litrów (zakładam, że gościu dobrze mierzy), przy silniku 1,6 to norma i wszystko cacy? A bzdura. Kolega w bwm 525 spala zimą po mieście 11,5 litra, a jeździ jak wariat. A tutaj 1,6 i 12 litrów?
nie masz 1.6 to nie wiesz ile pali, a porownywac to sobie mozna, z reszta chyba kolega chce sie dowartosciowac, ze spala mu 11.5l, bo jakos mojemu znajomemu w e30 318i palila 12 l w miescie.

masz rację, że nie można porównywać, tak tylko napisałem obrazowo.

Ale i tak się będę upierał, że 12 litrów w silniku 1,6 świadczy o jakiejś awarii. Bo po prostu nie ma cudów. Fiat 125p tyle pali :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bzdury, co wy piszecie? Że niby 12 litrów (zakładam, że gościu dobrze mierzy), przy silniku 1,6 to norma i wszystko cacy? A bzdura. Kolega w bwm 525 spala zimą po mieście 11,5 litra, a jeździ jak wariat. A tutaj 1,6 i 12 litrów?

 

Moja nyska 1.6 przy takiej pogodzie i bardzo krótkich trasach ok. 7km też mi pali 12. Co do bmw to mój kumpel w e36 2.0 w lato nie może wyjść z 12 nie mówiąc iel musi mu palić teraz. Co do awarii to nie sądze aby taka miała miejsce, bo podwyższone spalanie widze tylko jak mamy ujemne temperatury. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety takie spalanie wyszło.tylko o jakiej awari to świadczy jak nawet mechanik nie wie o co chodzi :(

nie wiem o jakiej awarii to świadczy, ale po prostu moim zdaniem cudów nie ma. Silniki o pojemności 1600 centymetrów sześciennych nie ma prawo wziąć 12 litrów na 100 kilometrów. Moja almera, fakt, że o 200 centymetrów mniejsza pali zimą 8,5 litra. A moje trasy są codziennie takie same. Rano 6,5 kilometra do pracy w mieście, wieczorem 6,5 kilometra z pracy do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem o jakiej awarii to świadczy, ale po prostu moim zdaniem cudów nie ma. Silniki o pojemności 1600 centymetrów sześciennych nie ma prawo wziąć 12 litrów na 100 kilometrów. Moja almera, fakt, że o 200 centymetrów mniejsza pali zimą 8,5 litra. A moje trasy są codziennie takie same. Rano 6,5 kilometra do pracy w mieście, wieczorem 6,5 kilometra z pracy do domu.

Ale Twoja Almera jest już na wtrysku a np. sunny czy 100NX są w większości jeszcze na gaźniku a on troszke inną ma zasade działania i w troche większej ilości dawkuje paliwo, poza tym auto z gaźnikiem mającym automatyczne ssanie zawsze dużo pali zimą, bo ssanie jest bardzo długo włączone. Elo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
no niestety takie spalanie wyszło.tylko o jakiej awari to świadczy jak nawet mechanik nie wie o co chodzi :(

nie wiem o jakiej awarii to świadczy, ale po prostu moim zdaniem cudów nie ma. Silniki o pojemności 1600 centymetrów sześciennych nie ma prawo wziąć 12 litrów na 100 kilometrów. Moja almera, fakt, że o 200 centymetrów mniejsza pali zimą 8,5 litra. A moje trasy są codziennie takie same. Rano 6,5 kilometra do pracy w mieście, wieczorem 6,5 kilometra z pracy do domu.

 

Jeżeli silnik 1,4i -fakt że forda 96 w dobrej kndycji potrafi spalić w zimie 12l. To 1,6 chyba też ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 1.6 tez pali jak smok. W mieście to spokojnie 12 l spali, moze i 13 jak krótkie odcinki. Ja bym szukal raczej winy u Japońców, że dali taki silnik (trochę mały) do tak dużej budy :wink:

 

ps oczywiscie benzyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja 1.6 tez pali jak smok. W mieście to spokojnie 12 l spali, moze i 13 jak krótkie odcinki. Ja bym szukal raczej winy u Japońców, że dali taki silnik (trochę mały) do tak dużej budy :wink:

 

ps oczywiscie benzyny

 

Olaboga :shock: mnie to się tyle gazu nie udaje spalić mimo najszczerszych chęci :?: Przecież P10 jest niewiele cięższa od N15?

(chyba niecałe 100kg różnicy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow

Hahaha to ja Was rozwalę... mam Micrę 1.0 z 2001r. więc dość nowoczesny silnik i pali mi nawet 10-12l/100km w mieście. I dla mnie to nic dziwnego bo mimo, że dziennie pokonuję ok.30-70km to samochód jest co chwilę gaszony i zapalany (ze względu na charakter pracy) i nawet nie zdąży sie silnik pożadnie rozgrzać a już jest gaszony.

Drugą sprawą jest moja dość ciężka noga, dzięki której to spalanie też rośnie.

A to, że BMW 525 pali 11,5l w mieście zimą to raczej pic osoby która chce ją sprzedaći nie może znaleść kupca. Przecież BMW żre jak smok, z takim silnikiem to pewnie zaczyna od 15l latem. Wiem bo jeździłem BMW 327 i wiem jak to potrafi chlapać nawet przy oszczędnej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...