Gawa Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 fragles13, ten przewód to tylko jest od smarowania pompy podciśnienia i nie ma żadnego wpływu na prace silnika. a kiedy się tak u Ciebie dzieje, jak hamujesz na postoju czy podczas jazdy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fragles13 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 fragles13, ten przewód to tylko jest od smarowania pompy podciśnienia i nie ma żadnego wpływu na prace silnika. a kiedy się tak u Ciebie dzieje, jak hamujesz na postoju czy podczas jazdy??? Tylko i wyłącznie podczas jazdy. Ten temat był już poruszany w tym wątku (ktoś próbował powiązać wycieki spod tego przewodu ze spadającymi obrotami podczas hamowania). Z tego co wyczytałem na forum, to jest bardzo częsta przypadłość, przynajmniej w P11.144 w dieslu. Objawy są takie: przy wrzuceniu na luz i jednoczesnym (lub po chwili, kiedy obroty jeszcze nie spadną do normy na biegu jałowym, czyli ok. 650/min) wciśnięciu hamulca, obroty spadają do około 530-550/min. Różne na forum były pomysły: a to że zapalające się światła stopu na tyle obciążają alternator, że obroty spadają, a to że coś tam gdzieś tam nie trzyma ciśnienia, a to jeszcze coś innego.. Ja osobiście chętnie pozbyłbym się tego objawu, bo go nie lubię i staram się wciskać hamulec dopiero wtedy kiedy obroty po wrzuceniu na luz już spadną do normy - wtedy wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 fragles13, szukaj gdzie indziej przyczyny. to na 100% nie jest wina tego przewodu. poczytaj troche na forum o nastawniku w pompie może tam leży przyczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 waichwaich miał niezłe spadanie obrotów Po ustawieniu kąta wyprzedzania wtrysku wszystko wróciło mu do normy http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=626422#626422 Za obroty odpowiada nastawnik i pompa, a podciśnienie z vacuum pompy to idzie na serwo i sterowanie EGR w dieslu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fragles13 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Sam nie będę się za to zabierał bo podobno do ustawienia nastawnika po czyszczeniu trzeba to wykonywać z jubilerską precyzją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Do czyszczenia bez VAGa to tak, ale do ustawienia kata wtrysku nie trzeba go zdejmować. Trzeba mieć najlepiej program ale i czujnikiem zegarowym tez to ustawi Koniec OT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Witam. Żeby wyjąć przewód potrzebny jest kanał żeby można było odkręcić od spodu alternator. Małe wskazówki do wymontowania altwrnatora: Odłączyć akumulator, wyjąć kostki zasilające alternator które są wpięte od strony rozrządu, odkręcić mocowanie naciągu alternatora, odkręcić górne mocowania chłodnicy żeby było możliwe jej odchylenie na bok, nie trzeba spuszczać płynu chłodniczego wystarczy odciągnąć przewody wodne w bok . Co do rozcinania samych końcwek przy wężu to należy użyć szlifierki kątowej i przecinać ostrożnie zakówke po obwodzie do okoła ok. 5mm od krawędzi końcowej zakówki od strony tego zgrubienia czyli od strony części metalowych przewodu . po przecięciu przewód gumowy wraz z częscią zakówki da się zsunąć. i póżniej należy dobrać odpowiedni wężyk na końcówki metalowe i opaski. Myśle że bardziej zorientowani będą wiedzieli o co chodzi i dadzą sobie rade. powodzenia i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Jakiej średnicy wewnętrznej ma być nowy wężyk. Czy przewód ciśnieniowy do 90*C będzie odpowiedni do tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 mierzyłem stary wężyk i ma on średnice 5mm. najlepiej wziąć kruciec do sklepu i dobrać przewód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Gdzie to dostać . W hydro techu Lublin ( sklep z hydrauliką siłową ) mają najcieńsze 6mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 and_pec, poszukaj w sklepie z częściami do maszyn rolniczych lub nawet w motoryzacyjnym , czasami mają . Najlepiej to odpal sobie wyszukiwarke np. google i znajdziesz jakiś sklep i nr telefonu, zadzwonisz i się dowiesz. Tylko musi być olejoodporny, zbrojony i ciśnienie robocze nie mniej jak ok. 5 bar. Nie montować pod żadnym pozorem zbrojonego z zewnątrz coś w rodzaju oplotu ze sznurka, już dwa razy miałem z tym rodzajem węża przygode. Ostatnio wymieniałem powroty z wtryskiwaczy i przez te wężyki poszło mi troche paliwa na droge. Wymieniłem na niezbrojone grubościenne o średnicy wewnątrz 3.2 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolo1234 Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 mam primerke 2.0 td cos mi duzo pali w miescie kolo 10-11 a na trasie jak jade do 130 to tak 7.5 dawka paliwa sprawdzana filtry wymienione koncowki wtryskow wymienione i ustawine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 kolo1234, poczytaj w innych tematach. ja jak kupiłem to mi też paliła do 10 a teraz w 8 się mieści, ale to nie temat o tej kwestii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kodak Opublikowano 23 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2009 [laik] czy ten wąż można odkręcać bez obawy o wypływ oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 2 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Odświeżam temat ponieważ byłem zmuszony na poprawe mojej roboty a to ze względu na to że z mojej niewiedzy zastosowałem nieodpowiedni rodzaj wężyka ,który był do 65oC teraz zastosowałem do 100oC a chwilowo do 125oC o średnicy fi4mm wewnątrz, oraz zastosowałem lepsze opaski. Tak na przyszłość jakby ktoś naprawiał ten przewód to należy zakupić odpowiedni wężyk , ja zastosowałem "Fagumit" z serii WT 33/99 do paliw, nie stosować "do benzyny i olejów" ponieważ te wężyki są do mniejszych temperwtur i mniejszego ciśnienia. Ważną rzeczą jest delikatne rozkucie końcówek przewodów metalowych co spowoduje powstanie coś w rodzaju baryłki i lepsze doszczelnienie do tego celu wykorzystujemy punktak. Pokazane na foto poniżej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylvester007 Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 U nie też przewód od pompy próżniowej się pocił. Mechanik poradził, abym dokupił taki przewód w sklepie motoryzacyjnym . Cena około 9 zł za metr. Trzeba tylko dobrze dobrać średnicę wewnętrzną. Po wycięciu starego przewodu założyłem nowy i zabezpieczyłem obie końcówki opaskami metalowymi po 2 sztuki z każdej strony. Koszty około 15 PLN. Jeżdżę już około 1 roku i jest OK> Pozdrawiam - Sylwester. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 poprzednim zazem też zastosowałem po 2 opaski na jedną strone ale teraz zmieniłem na opaske zaciskaną na zwykłą śrubke ponieważ te na ślimak są niedoskonałe bo zaciskając przewód deformują go i nie dolega dokładnie do rórki. Ważną sprawą jest zrobić to zakucie na końcu rurki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 U mnie za to zaczęło cieć spod króćca przy vacuum. Dokręcanie śruby nic nie daje. Czy ta podkładka to może być zwykła miedziana, czy musi mieć jakiś odpowiedni kształt. Ta oryginalna ma ten pazurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość flo Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 (edytowane) Chciałbym odświeżyć temat. U mnie też cieknie spod tego króćca. Dawno nie zaglądałem pod maskę, a okazało się, że wyciekło mi już około litra oliwy . Cała skrzynia zapaprana And_pec, czy Ty już wymieniałeś tę uszczelkę? Jestem ciekaw czy można tam założyć jakiś "zamiennik". Jutro będę się dowiadywał czy można w ASO taką nabyć. Edytowane 6 Kwietnia 2010 przez flo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Nic nie robiłem. Trochę z lenistwa i trochę z braku aury i czasu, ale zabiorę się za to na pewniaka przed weekendem majowym, bo hamulce z leka to już pomyłka u mnie, a przewody to też tyle że są. Kałuży na szczęście nie zostawiam po sobie i oliwy drastycznie nie gubię. Po prostu poci się i trzeba silnie dusić aby wyhamować Płyn hamulcowy jest nowy jakiś TOYOTY DOT 4 (taki mieli tam gdzie wymieniałem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 7 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2010 flo wydaje mi się że leci ci spod pokrywy zaworów ale moge sie mylić bo nie widziałem twojego przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylvester007 Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2010 Witam, kolegów . Ja poradziłem sobie z nieszczelnym przewodem od pompy próżniowej w prosty sposób za namową mechanika. Uszkodzony przewód został wycięty do metalowych rurek. Następnie kupiłem 1 metr przewodu ciśnieniowego w cenie ok. 9 zł. Krótszego odcinka w sklepie nie chcieli sprzedać. Sprawdź średnicę przewodu metalowego, musi wchodzić ciasno. Na końcach założyłem po 2 sztuki opasek zaciskowych - metalowych i jest ok. Przez rok od dokonanej tak naprawy jest sucho. Tak jak wspominaliście naprawa przewodu ciśnieniowego w oryginalny sposób to koszt 400 - 500 złotych. Pozdrawiam - Sylwester. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toshiba Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Dzisiaj postanowilem zrobic cos z tym pocącym przewodem, z wymontowanym jezdzilem po firmach i nieznalazłem zadnej ktora by mi zakuła je od nowa. Kupiłem sobie węża a opaski zaciskowe po długim szukaniu znalazłem tylko slimakowe 6-10, dorobiłem tez sam giętki wąż z zakutymi koncowkami jest grubszy nie fi4 tylko fi6 ale to nie przeszkadza. Gdy wrociełem i mierzyłem to na gorze ładnie wszystko pasuje ale nie ma nim jak wymanewrować koło alternatora. Jutro kolejny dzien szukania i kombinowania, jak dojde do finału to porobie foty co i jak. W nissanie gosc jak mi mowił cene to sam był zaskoczony 550 zł hahaha :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Witam! Też jestem zainteresowany tematem bo u mnie chyba cieknie bardziej z tej drugiej strony - koło alternatora. Ponawiam też pytanie na które nie było odpowiedzi. Czy można ten wąż tak po prostu odpiąć i czy nie zacznie nam rzygać olejem? Nawiasem mówiąc to jakiś dziadowski patent to jest skoro w prawie każdej Primie TD to występuje. Pozdrawiam. Bart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toshiba Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) w tym przewodzie płynie olej od pompy oleju do vacuum pompy wiec jak odkrecisz wyleje ci sie tylko ten olej co był w węzu, reszta oleju jest w misce olejowej. Oczywiscie trzeba chwile poczekac az olej ścieknie po zgaszeniu silnika az bedzie zimny. A teraz moje wczorajsze i dzisiejsze wypociny: porozcinałem diaxem zakuwki, trzeba delikatnie objechac wokoło, nie za głęboko zeby nie uszkodzic rurki w srodku, a brzegi pozostałe po cieciu wygładziłem do poziomu kołnierza na rowno pilnikiem. zaraz po rozcieciu i zsunięciu węzyka FILM a tu grad juz zpiłowany i punktakiem zabijam od gory, końcówka rurki musi byc lekko szersza zeby przewod nie zsunął sie. Dokupiłem węża Fagumit WT-33/11 na paliwa i oleje do 1Mp czyli 10 bar temp. pracy -30 do 100"C okresowo do 125"C http://www.tworzywa.org/download/users/34954/052011/str_24_weze_do_paliw_1i2Mpa.pdf 0,5 m weża wystarczy do tego opaski zaciskowe 4 szerokie na śrubę i 4 wąskie ślimakowe, po dwie na każde łączenie. Zdjęcia moze wkrótce. Edytowane 7 Sierpnia 2011 przez Toshiba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.